Printable View
Witam, jestem na etapie poszukiwania dobrej alfy 159.
Przeglądając forum rzuciło mi się w oczy to ogłoszenie:
http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...uper_stan.html
Wszystko mi pasuje i wygląda znakomicie, jedyny problem to odległość dzieląca mnie(trójmiasto) od sprzedawcy oraz mój całkowity brak znajomości w temacie motoryzacji.
Szczerze dla mnie wygląda idealnie zresztą jak większość sprzedawanych 159...chyba się za mocno napaliłem! :D
Prosiłbym o pomoc, pozdrawiam.
Zapytaj dlaczego świeci się kontrolka Check Engine...
no oko masz:),i czemu rej SJ ma:)Cytat:
Napisał arti123
sory ze troche poza tematem, ale u mnie tez pali sie kontrolka check engine przy wlaczonym zaplonie ale jak odpale auto to odrazu gasnie i nic sie nie pali i z tego co widzialem to chyba jest tak wszedzie(na kazdym filmiku na yt gdzie testuja auta czy coś) wiec nie jest to czasami rzecza normalna? Jezeli przy odpalonym aucie to faktycznie cos nie tak
Dodano po 3 minutes:
A widze mial odpalony silnik obroty na 0.8 :D Polowa z was wylapuje szczegoly jak z kryminalnych zagadek miami
Faktycznie świeci się kontrolka, nawet tego nie zauważyłem dzięki kolego arti123.
Hmm a rejestracja SJ to coś złego? Nie do końca rozumiem.
Dziękuje za zainteresowanie i pomoc nie pozostaje mi nic innego o poproszenie sprzedającego o info dotyczące tej kontrolki.
Gdyby ktoś był z okolicy i znalazł chwilę wolnego czasu aby zerknąć na to autko będę bardzo wdzięczny!
A może znajdzie się jakiś chętny dysponujący odpowiednią wiedzą i czasem na małą wycieczkę? :P
Wskaźnik doładowania turbiny też powinien spoczywać na "godzinie 6" na jałowych obrotach (na środkowym panelu pierwszy od prawej), chyba że ktoś przygazował przed zrobieniem zdjęcia i nie zdążyła opaść
Witam wszystkich.
To o mojej Alfce mowa.
Jesli chodzi o tablice to SJ bo jestem z Jaworzna ale od 8 lat juz mieszkam we Wloszech a sprzedarza samochodu zajmuje sie moj tesciu z Kozienic, bo w Jaworznie musialaby stac przed blokiem (czego z wiadomych powodow wolalbym uniknac).
A jesli chodzi o check engine to owszem swieci (znaczy raz swieci a raz nie).
Juz jak kupilem tak bylo i bylem na kompie gdzie mi wykasowali blad ale po tygodniu znowu wyskoczyl.
Pojechalem znowu i koles mi powiedzial ze jest blad roznicy cisnien filtra czastek stalych.
Sprawdzal i filtr jest ok tylko jakis czujnik chwilowo wylapuje bleda i pozniej kontrolka sie swieci mimo ze blad juz nie wystepuje.
Przed wystawieniem Belli tez tesc byl na kompie i wyszlo to samo i wykasowal bleda a on po kilku dniach znowu jest.
Jest wydruk z kompa ktory to potwierdza.
W razie pytan sluze pomoca.
Pozdrawiam Wszystkich.
PS.
BiSZoL naprawde nie musisz sie bac tego auta bo mi sluzylo bardzo dobrze przez ostatnie prawie 4 lata.
Dziękuje bardzo bubbihk za odpowiedzi na moje męczące i dziwne pytania!
Jeżeli to faktycznie filtr cząstek stałych to chyba można go bezproblemowo wymienić/usunąć?
Transport niby mam teraz jeszcze by się przydał ktoś kto chociaż trochę zna się na samochodach hehe!
Znalazłem też takie cudo:
http://allegro.pl/alfa-romeo-159-q4-...009013103.html
Ale ogłoszenie wygląda "trochę" podejrzanie, przebieg na bank cofnięty...
nie wnikajac w ogloszenie powiem tak : nie ma szans na 2.4 q4 w dobrym stanie za 28 tysiecy. nie.
@edit: ostatnia 2.4 q4 w brusach w DOBRYM stanie byla za 36 tysiecy DO OPLAT. co do niej mam pewnosc, ze kwiatkow i kruczkow by nie bylo. takze ten.
Plus dopowiedz sobie sam dlaczego nie ma zdjęć środka - strach było pokazać?
Strasznie ciężko cokolwiek sensownego znaleźć, większość ogłoszeń wydaje się być co najmniej podejrzana...
Gdyby ktoś znalazł lub słyszał o dobrym egzemplarzu proszę o jakiegoś linka.
Opcja od forumowicza brzmi najprawdopodobniej, o ile kolega bubbihk zgodzi na mały przegląd w serwisie jadę oglądać osobiście i mam nadzieję że uda nam się dogadać :)
Wszystko wskazuje na to, że padł czujnik różnicy ciśnień, który znajduje się w okolicy podszybia. Łatwy dostęp, wymiana 15 minut. Lub wężyki idące do tego czujnika nie działają. Też prosta sprawa.Cytat:
Napisał bubbihk
Takie rzeczy naprawia się przed sprzedażą. A tak to pozostaje złe wrażenie (bo skoro takiego drobiazgu właściciel nie zrobił, to pewnie inne zaniedbane drobiazgi też powychodzą....). To nie jest tak, że ten czujnik nie ma wpływu na kondycję jednostki napędowej. Może mieć. Nie musi.
BiSZoL nie ma problemu z serwisem.
jahu gdybym wiedzial jak naprawic to zrobil bym to juz dawno.Koles co mi podpinal kompa powiedzial zeby nie zawracac sobie glowy bo po kasowaniu zapalalo sie dopiero po kilku dniach lub na dluzszej trasie.Wiec jak tak powiedzial to stwierdzilem ze nie bede wywalal na to kasy.Zapewne gdybym wiedzial o co biega to bym zrobil.PS.inne drobiazgi sa w swietnym stanie i dzialaja wiec na pewno nic nie wyjdzie :)
a Servisowałes w Radomiu?czy w Jedlni-Letnisko??
Uważam, że gość, który kasował ci błędy może być niekompetentny. Ale to tylko moja opinia.Cytat:
Napisał bubbihk
Wracając do rzeczy – odczytujesz kod błędu, wrzucasz go do googla albo wyszukiwarki alfaholików. Zwykle da się po tym zorientować w czym rzecz. Jeśli to faktycznie kod błędu związany z czujnikiem różnicowym to nowy czujnik kosztuje 150-300 zł, zależnie od modelu. Wymienia się prosto bo zamontowany jest w okolicach zbiorniczka różnicowego (czyli dostęp pod maską od góry).
Ewentualnie do sprawdzenia są też przewody gumowe do tego czujnika. Jeśli są nieszczelne do też może pojawić się błąd czujnika.
Polecam ci temat załatwić, bo kupujący widzący check engine będzie zawsze kręcił nosem.
Jedziemy oglądać na żywo, mam nadzieję że wszystko będzie zgodne z opisem a serwis dobrze przetrzepie auto!
Sprawdzimy co panowie z serwisu powiedzą na kontrolkę check engine!
Kawałek drogi jest oby było warto :P
szkodnik wcale nie serwisowalem w Polsce bo mieszkam w Itali
jahu mozliwe ze byl niekompetentny ale to u Makaronow normalne (takie luzackie maja podejscie do wszystkiego)
Jesli chodzi o naprawe tego to nie mam jak (odleglosc 1600km)
BiSZoL ja jestem spokojny i nic nie mam do ukrycia ale przyznaje ze to pierwszy autoryzowany serwis od czasu jak ja go kupilem i sam jestem ciekaw czy nie dowiem sie o Alfce czegos nowego:)
Raz zajechalem do serwisu we Wloszech zeby rozrzad wymienic to chcieli 750 Euro.
Wiecej juz tam sie nie pokazalem. W zakladzie normalnym polowe tego biora.
Makarony przeginaja z cenami w autoryzowanych zakladach i to nie tylko tyczy sie Fiata ale wszystkich.
Radomski serwis to sie nadaje:)),tuteli nawet nie mają w zapasie:)))
Koniecznie SW ? Bo kolega ode mnie z miasta ma czarnego sedana na sprzedanie , też forumowicz (tylko nie wiem czy aktualne jeszcze) A będąc w Kozienicach do Białobrzegów tak daleko nie jest :) Tu masz linka: http://www.forum.alfaholicy.org/sprz..._sprzedam.htmlCytat:
Napisał BiSZoL
Wiec mamy nowego kolege ALFISTE :)
BiSZoL mam nadzieje ze bedzie Ci dobrze sluzyla.
to dobrze ze nie na darmo pojechał:))
Dziękuje kolego bubbihk za to że przed przyjazdem przedstawiłeś mi stan faktyczny samochodu przez co moja podróż zakończyła się zakupem :)
Panowie z serwisu starannie podeszli do przeglądu i wyszło parę rzeczy do zrobienia (wahacz, sprężyny,zbieżność,silniczek tylnej wycieraczki,błąd silnika spowodowany przez przerwany przewód do dpf) i kilka pierdółek o których kolega bubbihk mnie poinformował (świeca żarowa, amortyzatory w bagażniku).
Stan naprawdę dobry jak na ten rocznik, widać że o samochód dbano a jazda alfą 159 to sama przyjemność :D
Nieaktualne, teraz ja się nią wożę ;)Cytat:
Napisał Pucek-159
Oo to gratulacje dbaj bo jest o co :) Btw. Masz szczęście bo już chciałem sprzedawać swoją żeby ją kupić :D