Witam Wszystkich

Dobry wieczór fani ALFY ;)
Jestem młodym człowiekiem który od nie dawna posiada prawo jazdy i poszukuje pierwszego auta .
W internetach jest tych samochodów bardzo dużo i tak przeglądając dotarłem do pięknych Alf w których się zakochałem , zacząłem czytać i postanowiłem kupić ten samochód . Sprawa jest taka że wiadomo młody nie wie na co patrzeć bo wygląd , silnik o mocy 2.0 to nie wszystko , a rodzina - osoby które mają doświadczenie ponieważ w swoim życiu mieli różne samochody odradzają mi tego auta .
I zacząłem szukać innych - Ople - wujek mówi bierz opla lub VW bo tanie części .
Patrze Nissany , BMW , i inne marki ale ja nie wiem dlaczego ale nic mi się nie podoba . Jak z dziewczynami hehe zakochać się można bardziej w wadach niż zaletach .
Dobra żeby się nie rozpisywać wpadłem na pomysł zapytania znawców którzy są w posiadaniu pięknych ALF ROMEO i tak trafiłem na forum .
Ogólnie to moja miłość (zauroczenie ) tyczy się 156-tek i 166-tek. - z roku 2000 i silnikiem 1.6 - 2.0 (z gazem ) .
Nie jesteem wychowany w jeździe jak niektórzy młodzi że auto w moich rękach aż piszczy...
Jak uważacie czy na pierwsze autko mogę wybrać Alfę Romeo model 156 lub 166 ?
Pozdrawiam Wszystkich ;)

Dodano po 12 minutes:

Proszę o pomoc w tej trudnej decyzji , chętnym podam swój nr telefonu :)

Cytat:

---

Napisał Mikolas95

Jak uważacie czy na pierwsze autko mogę wybrać Alfę Romeo model 156 lub 166 ?

---

Witaj! :D Tak! Na pierwsze autko możesz wybrać AR :D sama kupiłam AR jako moje pierwsze wozidełko :D co do modelu, to już musi być Twoja osobista decyzja. Wahasz się pomiędzy 156 a 166 hmm z racji, że 156 też u mnie jest i śmigam nią czasami - wybrałabym ten model :D

Może uda Ci się poszukać kogoś kto ma te modele - przejedź się jedną i drugą, to na pewno ułatwi Ci decyzję :)

A jeśli już zdecydujesz, to poszukaj jakiegoś egzemplarza na sprzedaż tu na forum. Spore prawdopodobieństwo trafienia zadbanego mechanicznie jak i wizualnie auta :) ... i tym samym troszkę utrzesz tym "oplowcom" i reszcie nosa :P

Jest mi bez różnicy czy 156 czy 166 bo oba te modele mi się podobają , który pierwszy się trafi tego wezmę. nie wiem gdzie tu są umieszczone auta na sprzedaż ale szukam auta od 1.4 do 2.0 silnik z LPG rocznik 1998 -2003 bo na. Nowsze mnie nie stać , cena do 10 tys woj mazowieckie lub okolice graniczace z Mazowszem , lubelskie tez

http://www.forum.alfaholicy.org/samochody/

:)

Oczywiście szukaj od takich użytkowników, którzy są na tym forum, nie tylko po to aby wrzucać ogłoszenia :)

Witaj
Polecam AR 156 SW po lifcie wewnętrznym 2.4JTD, BOSE plus 150km i nic więcej nie trzeba :-)

Cytat:

---

Napisał pablito8212

Witaj
2.4JTD

---

Kolega szuka pod LPG :)

Ale 2,4 JTD jest strasznie oszczędne przy normalnej jeździe. Z własnego doświadczenia mogę Ci polecić to samo co kolega pablito8212. Alfa 156 SW 2,4 JTD po lifcie naprawdę będziesz zadowolony. Jeśli jesteś z okolic Częstochowy to daj znać podjadę, zobaczysz, przejedziesz się i zakochasz w tym aucie.

Mieszkam 100 km pod WAWA ,
Nie za duży silnik jak na pierwsze auto , zabije się :D

Owszem ma kopa i zawsze jest pewność, że mocy nie zabraknie. Ale jak ktoś delikatnie jeździ to jest wszystko ok

Cytat:

---

Napisał Mikolas95

Nie za duży silnik jak na pierwsze auto , zabije się :D

---

Nie przesadzaj! :D haha :D podejście masz złe ;)

Na upartego to z silnikiem 1,1 można się zabić, a tak jak pisałem wcześniej akurat ten silnik 2,4 JTD jest strasznie oszczędny i bardzo mało awaryjny

Widzę tutaj bratnią duszę ;) Ja też szukam nowej alfy, bo skończyłem prawko :P

znalazłem 2 sztuki i w najbliższych dniach jadę obejrzeć , przejechać się ;) 2.0 z gazem
to szukamy razem ;)

Dodano po 2 minutes:

Mam dobrz podejście :D , mnie nie szkoda tylko takie auto rozwalić :D hehe

Cytat:

---

Napisał Mikolas95

Mam dobrz podejście :D , mnie nie szkoda tylko takie auto rozwalić :D hehe

---

Życie jest tylko jedno, autko- rzecz nabyta. Zawsze można mieć nowe. :)

To nadal mam złe podejście ? :P

Mogę Ci poradzić jako były uzytkownik zarówno 156 (miałem kilka sztuk) jak i 166 -

na pierwszy raz szukaj jednak 156. 166'tka jest bardzo fajna ale jednak bardziej kłopotliwa w serwisowaniu,
bardziej naszpikowana "cudami" , czasem ciężka w zdiagnozowaniu usterek itp...
Oczywiście wszystko dla ludzi ale..... jednak polecam na początek 156.

Jeśli zależy Ci na LPG pamiętaj nie daj się skusic na żadną okazję z silnikiem JTS. Zaołożenie do niego gazu jest drogie
a instalacja wymaga jednoczesnego picia gazu i benzyny.

Zwracaj uwagę na to żeby auto nie było po większej naprawie powypadkowej bo lubi wtedy gnić i robi się problem.
Zastanów się tez nad ewentualnym kupnem takiej 2.0 bez LPG i dołożenia instalacji.
teraz BRC założysz za 2000-2200 a potem masz mega problem z głowy z serwisem instalacji
co często jest kłopotliwe jak kupujesz uzywaną, szczególnie jak mniej popularnej marki

Można mieć nowe, jeśli wyjdzie się z tego cało...

Kolega dopiero zaczyna przygodę z "własną motoryzacją". Pierwsze auto, pierwsze jazdy nocą bez celu, godziny spedzone przy sprzataniu i myciu - bo znowu okurzone...
Zaczyna i nic dziwnego że zwyczajnie nie czuje się za sterami 2,5 litrowego motoru

ALE przyjdzie czas, że zabraknie mu kucyków pod maską i wtedy pojemność silnika będzie miała trochę mniejsze znaczenie :)

Mikolas95 jakbyś znalazł AR gdzieś dalej to możesz napisać na forum może ktoś w pobliżu mieszka to Ci sprawdzi.

dzięki tom za Posta który jest dla mnie lekcją ;)
dziewczyny mnie bardzo wspierają - dzięki Moniczki ;)

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-ser...C35685081.html
jak na razie mam to na oku - osoba z forum , w bazarze - sprzedam 3 link

Cytat:

---

Napisał monikx

Można mieć nowe, jeśli wyjdzie się z tego cało...

---

Otóż to! :)

Cytat:

---

Napisał Mikolas95

dziewczyny mnie bardzo wspierają - dzięki Moniczki ;)

---

haha :D Jeśli nie czujesz się pewnie za kierownicą nie kupuj autka z dużą ilością kucyków, nie ogarniesz :D Lepiej się podszkolić.

Szczerze, to polecam Ci na 1-szy samochód 156. Na Twoim miejscu wybrałbym 1.9 JTD 115 KM, ale skoro uparłeś się na benzynę., to wybierz 1.8 T.S., a jeśli będziesz dbał o olej, nie pałował na zimnym i wymieniał na czas rozrząd to Alfa Ci posłuży.

Czytając Twojego pierwszego posta, przypomniało mi się jak czekałem pół roku, aż wreszcie będę mógł legalnie pośmigać swoją 166 :D

Daj znać jak ta czarna, bo ze zdjęć się całkiem nieźle prezentuje :)

Monia nie bój się ;) nie stać mnie na auto z większą ilością kucyków :P
chodź na bmw 20 letnie 220 km mnie stać :D

No ale "Bełemki" nie chcesz :D

Witaj
Pozwolę się podpiąć pod temat. Na początek gratulacje za odwagę... Tak trzymaj. Jedni mają widły a inni hople a my mamy Nasze i tylko NASZE ALFY.. !!!!

Odniosę się do ogłoszenia:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-ser...C35685081.html

Moje spostrzeżenia:
1. "Auto było sprowadzone z Włoch stąd nie ma problemów z rdzewiejącą podłogą/progami." Ciekawe spostrzeżenie, skoro jest sprowadzone i śmiga w PL to wystarczą 3 zimy i jest po temacie....
2. Auto ma foty strzelone na mokro, więc nic nie widać, ani tych rdzewiejących progów ani odcieni kolorów.... :-)
3. "Z ważniejszych rzeczy kompletny rozrząd/ sprzęgło zrobione przy 137 000km." Obecnie auto ma przebieg 176000 km (jeśli jest prawdziwy) więc rozrząd na start do zrobienia!!!!
4. "Z wad auto posiada lekko przytarty zderzak tył z prawej strony oraz drzwi. W takim stanie auto kupiłem i nie przeszkadzało mi to w użytkowaniu(nie rzuca się w oczy)." Powyżej pisze, że auto ma 4 lata (sól w PL)a tu przytarcie mu nie przeszkadzało to jak o nie dbał... lał paliwo (LPG) w gaz..... dbałość na poziomie :-) widać mamy różne podejście do pojęcia dbałość...
5. Kiedy była instalacja zakładana? Ile ma km na gazie przejechane? Gdzie zakładana, jak wygląda serwis LPG?
6. Z napraw wynika, że sporo włożył w auto i ostatnio (patrz przebiegi) i teraz chce sprzedać za takie pieniądze??????
7. "Naprawy wykonywane u mechanika ASO Fiat w Rzeszowie prywatnie." a więc nie ma żadnej adnotacji w systemie FIAT.... Paragony można do woli zbierać....
8. Auto sprzedaje z dobrymi dwoma kompletami kół... :-) dobre... :-)
9. I te drobiazgi do zrobienia....

Moja rada dobrze się zastanów... na logikę weź to co gościu pisze , to co widzisz i to czego pragniesz od auta... i za jakie pieniądze...
Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał Mikolas95

Monia nie bój się ;) nie stać mnie na auto z większą ilością kucyków :P
chodź na bmw 20 letnie 220 km mnie stać :D

---

Niby tak, ale te +- 150KM też Ci wystarczy, a jak już wyżej pisałeś, że za dużo koni i byś się zabił.. Konie, czy prędkość nie zabija, trzeba tylko umieć z nich korzystać. Możesz mieć fure i 500KM, wykorzystywać powiedzmy 1/3 mocy na początku, a im lepiej będziesz jeździł, tym więcej mocy możesz wykorzystywać.

Przy okazji, jak Ci poszło z prawkiem ?

Cytat:

---

Napisał monikx

No ale "Bełemki" nie chcesz :D

---

nie , nie chce , Chcę Alfę :D

Dodano po 7 minutes:

Cytat:

---

Napisał Majkelek

Niby tak, ale te +- 150KM też Ci wystarczy, a jak już wyżej pisałeś, że za dużo koni i byś się zabił.. Konie, czy prędkość nie zabija, trzeba tylko umieć z nich korzystać. Możesz mieć fure i 500KM, wykorzystywać powiedzmy 1/3 mocy na początku, a im lepiej będziesz jeździł, tym więcej mocy możesz wykorzystywać.

Przy okazji, jak Ci poszło z prawkiem ?

---

ja zartuję z tym zabiciem się , po prostu nie potrzebny mi samochód wyścigowy :) 2.0 150 km to dla mnie już jest dużo ;)
co do prawka , zdałem za drugim razem , pierwszy to głupi błąd - Zrobiłem łuk zatrzymałem się 20 cm za wcześnie , facet mówi jest ok ale zderzak za linią , powtórz - mówię pewnie i nie wyszło ;)

jażdze autem już pare lat - uczyłem się na polonezie tracku , śmigałem po polnych drogach
teraz jeżdżę oplem po Warszawie jak i mniejszych miastach i nie sprawia mi problemu .

Dodano po 3 minutes:

Cytat:

---

Napisał BellaMia

Witaj
Pozwolę się podpiąć pod temat. Na początek gratulacje za odwagę... Tak trzymaj. Jedni mają widły a inni hople a my mamy Nasze i tylko NASZE ALFY.. !!!!

Odniosę się do ogłoszenia:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-ser...C35685081.html

Moje spostrzeżenia:
1. "Auto było sprowadzone z Włoch stąd nie ma problemów z rdzewiejącą podłogą/progami." Ciekawe spostrzeżenie, skoro jest sprowadzone i śmiga w PL to wystarczą 3 zimy i jest po temacie....
2. Auto ma foty strzelone na mokro, więc nic nie widać, ani tych rdzewiejących progów ani odcieni kolorów.... :-)
3. "Z ważniejszych rzeczy kompletny rozrząd/ sprzęgło zrobione przy 137 000km." Obecnie auto ma przebieg 176000 km (jeśli jest prawdziwy) więc rozrząd na start do zrobienia!!!!
4. "Z wad auto posiada lekko przytarty zderzak tył z prawej strony oraz drzwi. W takim stanie auto kupiłem i nie przeszkadzało mi to w użytkowaniu(nie rzuca się w oczy)." Powyżej pisze, że auto ma 4 lata (sól w PL)a tu przytarcie mu nie przeszkadzało to jak o nie dbał... lał paliwo (LPG) w gaz..... dbałość na poziomie :-) widać mamy różne podejście do pojęcia dbałość...
5. Kiedy była instalacja zakładana? Ile ma km na gazie przejechane? Gdzie zakładana, jak wygląda serwis LPG?
6. Z napraw wynika, że sporo włożył w auto i ostatnio (patrz przebiegi) i teraz chce sprzedać za takie pieniądze??????
7. "Naprawy wykonywane u mechanika ASO Fiat w Rzeszowie prywatnie." a więc nie ma żadnej adnotacji w systemie FIAT.... Paragony można do woli zbierać....
8. Auto sprzedaje z dobrymi dwoma kompletami kół... :-) dobre... :-)
9. I te drobiazgi do zrobienia....

Moja rada dobrze się zastanów... na logikę weź to co gościu pisze , to co widzisz i to czego pragniesz od auta... i za jakie pieniądze...
Pozdrawiam

---

Dzięki , daje do myślenia . ale jakbym cośwynegocjował to też nie będzie się opłacać żeby go zrobić ?

To gratuluję !

To pisz w temacie co i jak z tą 156.

Cytat:

---

Napisał Mikolas95

Dzięki , daje do myślenia . ale jakbym cośwynegocjował to też nie będzie się opłacać żeby go zrobić ?

---

Nie mówię, że się nie opłaca, ale napisałem moje spostrzeżenia i uwagi, że trzeba być ostrożnym, bo kupić auto, to jedno, a wtopić to drugie i nie masz ani kasy, ani sprawnego auta i pozostaje kwas, i oby nie niechęć, że Alfy się psują....Weź wszystko pod uwagę... zobacz co proponują inni za te pieniądze...jaki jest stan ich aut... omijaj komisy!!!!
Przy zakupie auta, emocje muszą iść na bok, już się w Alfie zakochałeś, teraz chłodnym okiem popatrz, oceń i jak warto to kup, by nie było rozczarowania...
Taka moja uwaga....prośba... :D

http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...rk_2500zl.html
a to auto po taniości ?

jakby ktoś z Warszawy czy okolic chciałby mi towarzyszyć podczas oględzin w tymże mieście proszę o kontakt :)

Witam
Ad.1 Kolego bajek nie piszę - podłoga zdrowa - podesłałem fotki na maila. Nie mam nic do ukrycia. Wystarczy wjechać na kanał i skończyłoby się moje kolorowanie.
Ad.2 Fakt strzelone na mokro i na szybko. Jest to auto 1999 więc nie ma co oczekiwać ryski ma a najwięcej takich po myjni automatycznej. Przydałoby się zrobić polerkę i byłby jak to mówią jak nowy. Lakier nie ma odcieni. Nie mierzony czujnikiem ale jeżeli ktoś posiada zapraszam. Wszystko dobrze spasowane i nigdzie nie wyłazi szpachla.
Ad.3 Tak zrobiony u Pana Leszka z pod Rzeszowa(pracownika ASO Fiat Rzeszów) znany na podkarpackim forum. Nie widzę tutaj problemu dojechać do tych 60 tys km na rozrządzie - nie była katowana spokojnie do jeździ. Nawet z rok pojeździć i przy 50tys wymienić jak już się ma takie zachcianki.
Ad.4 Tak w takim stanie kupiłem. Po woskowaniu nie rzucało się to w oczy i nie przeszkadzało w jeżdżeniu. Powiedzmy żebym to zrobił i zaraz by ktoś wytykał że bita i składana z trzech. Był plan po prostu zakupić używane drzwi pod kolor i zderzak. Po tym zrobić polerkę. Niestety jakoś nie mogłem trafić na taki w miarę ładny komplet. Nawet ogłaszałem sie na forum że kupie i tak to zleciało. Teraz jest na olx, ale to może kupić sobie przyszły właściciel. Robienie auta pod sprzedaż to dla handlarzy. Ja dałem niższą cene ktoś sobie to ogarnie.
Ad.5 Instalka wbita w 2004r firmy Zavoli Alisei sterownik AEB -znany na lpgforum. Są zakłady które na spokojnie ją ogarniają. Jak coś podam u których serwisowałem. Wymienione wtryski na REGFasty wcześniej były Zavoli PAN. Reduktor Zavoli N bez sprezynek tak polecali na lpgforum- wtedy tez został zregenerowany-nowe ori mebrany. Filtry wymieniane co 10-12tys razem z filtrem powietrza, oleju i olejem. Filterki wrzucałem zawsze te lepsze nie bibułkowe.
Ad.6 Tak włożone jak chciałem tym autem jeździć to robiłem nie mogło mnie auto zawieść na trasie. Mam paragony i pudełka po cześciach. Trochę mnie podbudowałeś a zarazem zaniepokoiłeś tym że za mało cenie to auto. Kurcze ale kto mi da więcej? Chętnie oddam :). Ludzie dzwonią i za 5 000 chcą mieć na cacy zrobione auto. Padały propozycje że ktoś daje 4 000. To wyśmiałem za 4k to może u mnie stać. Tak po za tym podjęta decyzja, że czas na coś nowszego:) parę lat człowiek siedzi w Wawie.
Ad.7 No nie ma adnotacji a powiedz mi kto jeździ z kilkunastoletnim autem do ASO? Jakby miało pięć lat to tak. Miałem nawet taką akcje z zaworkiem odmy, że dzwonie do fiata bodajże na Wolskiej i pytam o zaworek. Sprzedawca ręce rozkłada dzwonią na serwis do mechanika. Mechanik to samo że on nie kojarzy takiego czegoś i wogóle auto 1999 to oni nie pamietają. Buuu.
Ad.8 Gdzie tak jest napisane? "Auto sprzedaje z dwoma kompletami felg i opon zima/lato. Zima na stalówkach 15" z oponami Fulda Kristall Gravito. Lato 15" ori alufelga z oponami Goodyear Excellence 205/55/15 - 6-7mm bieżnika."
Ad.9 Nie mam czasu ostatnio na ogarnięcie tego - nowy rok nowe projekty wracam z pracy o 20. Kurcze ktoś to sobie zrobi. Przecież nie dałem ceny zaporowej.
Dodatkowo do tego dojdzie regulacja LPG(podam namiar na warsztat, który jest kumaty i ustawia na nowo mapę LPG), ponieważ po wymianie świec pojawiły się błędy p0170 i sporadycznie p0130. Mam kompa to zawsze sobie sprawdzam czy wszystko jest w porządku. Silnik ładnie przełącza się na gaz i jeździ, ale ja z błędami nie chcę jeździć. Więc po tych błędach zrobiłem reset parametrów adaptacyjnych i na benzynie błędów nie ma. Jeżdżę na benzynie nie jest drogo jak na razie.
Więc pozostaje jechać i wyregulować mapę LPG.
Nie chcę tego ukrywać ponieważ kupi ktoś auto da w palnik uwali silnik potem będzie mnie oczerniał albo nie wiadomo co.

Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał BellaMia

Witaj
Pozwolę się podpiąć pod temat. Na początek gratulacje za odwagę... Tak trzymaj. Jedni mają widły a inni hople a my mamy Nasze i tylko NASZE ALFY.. !!!!

Odniosę się do ogłoszenia:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-ser...C35685081.html

Moje spostrzeżenia:
1. "Auto było sprowadzone z Włoch stąd nie ma problemów z rdzewiejącą podłogą/progami." Ciekawe spostrzeżenie, skoro jest sprowadzone i śmiga w PL to wystarczą 3 zimy i jest po temacie....
2. Auto ma foty strzelone na mokro, więc nic nie widać, ani tych rdzewiejących progów ani odcieni kolorów.... :-)
3. "Z ważniejszych rzeczy kompletny rozrząd/ sprzęgło zrobione przy 137 000km." Obecnie auto ma przebieg 176000 km (jeśli jest prawdziwy) więc rozrząd na start do zrobienia!!!!
4. "Z wad auto posiada lekko przytarty zderzak tył z prawej strony oraz drzwi. W takim stanie auto kupiłem i nie przeszkadzało mi to w użytkowaniu(nie rzuca się w oczy)." Powyżej pisze, że auto ma 4 lata (sól w PL)a tu przytarcie mu nie przeszkadzało to jak o nie dbał... lał paliwo (LPG) w gaz..... dbałość na poziomie :-) widać mamy różne podejście do pojęcia dbałość...
5. Kiedy była instalacja zakładana? Ile ma km na gazie przejechane? Gdzie zakładana, jak wygląda serwis LPG?
6. Z napraw wynika, że sporo włożył w auto i ostatnio (patrz przebiegi) i teraz chce sprzedać za takie pieniądze??????
7. "Naprawy wykonywane u mechanika ASO Fiat w Rzeszowie prywatnie." a więc nie ma żadnej adnotacji w systemie FIAT.... Paragony można do woli zbierać....
8. Auto sprzedaje z dobrymi dwoma kompletami kół... :-) dobre... :-)
9. I te drobiazgi do zrobienia....

Moja rada dobrze się zastanów... na logikę weź to co gościu pisze , to co widzisz i to czego pragniesz od auta... i za jakie pieniądze...
Pozdrawiam

---

Witaj Daroo84
Ja po prostu napisałem wolne wnioski na podstawie ogłoszenia, które widziałem.
Taka wyczerpująca informacja z Twojej strony jest jak najbardziej uczciwa i rzetelna.... Gdyby kupujący chciał, to pewnie możesz mu więcej powiedzieć i pokazać.
Pewnie tak, jak piszesz, tak jest. Tego nie kwestionuje.

Chciałem, aby kupując podszedł do sprawy bez emocji, bo one są przy kupnie auta najgorszym doradcą...
A Sprzedający (nie mówię o Tobie), szczególnie handlarze wciskają kupę kitu i stertę kłamstw, byle wyjechać za bramę... a potem martw się człowieku. Tym bardziej, że autor tego wątku jest jak pisze młody i szuka pierwszej Alfy...
Myślę, że się rozumiemy i nie ma problemu...
Tobie też życzę szybkiej sprzedaży i zakupou pięknej Alfy
Pozdrawiam