Pilna Prośba o Pomoc 1.9 JTD 105 KM. Zgasła i nie odpala!

Witam Wszystkich.
Zwracam się z pilną prośbą o pomoc. W niedzielę wieczorem chciałem podjechać do sklepu. Auto zapaliło bez problemu, ruszam i przy najbliższym osiedlowym chciałem się nawrócić. W trakcie manewru zgasł i koniec. Kręci, kręci i tak jakby chciała załapać ale nie odpala do końca. Z początku świecił się p1320 - niezgodność sygnału faz i obrotów ale poruszałem wtyczkami i zniknął. Dalej jednak nie odpala. Odholowałem do mechanika z obawy o to iż rozrząd przeskoczył ale dziś okazuje się że nie. Błędów ani jednego, komp widzi obroty, ciśnienie na listwie ok, test przelewowy ok, wszystkie parametry ok i ani jednego błędu. Na samostarcie odpala ale jak tylko przestanie psikać to gaśnie. .
Gość chce wymienić mi wszystkie wtryski ale wydaje mi się to nierealne aby wszystkie naraz w jednym momencie padły ot tak. Tym bardziej że wymieniałem w sobotę w nocy termostat i przejechałem 100km z podpiętym kompem patrząc na wskazania i wszystko było w pięknej normie.

Bardzo proszę o pomoc ponieważ jutro miałem jechać na tygodniowy urlop. Co może być waszym zdaniem przyczyną?

Witam.
Sprawdź czujnik położenia wału. Czasami błąd nie wyskakuje, a auto nie chce współpracować.
Pozdrawiam
Petarda

Posprawdzaj dokładnie wszystkie bezpieczniki przy aku, 2 albo trzeci jest od wtrysków- poruszaj kablami .nawet jak bezpiecznik dobry to zamień miejscami dla pewności myslę że tam jest problem, bezpieczniki duże 20 do 60 amper

Są trzy opcje:
1. Czujnik położenia wału
2. Czujnik wałka rozrządu
3. Padnięty wtrysk.

W każdym z przypadków nie odpali, wystarczy jeden padnięty wtryskiwacz i nie odpali. Ale nie zgaśnie też sama, dopiero po zgaszeniu nie odpali ponownie. Poszedłbym tropem błędu synchronizacji faz - CPW albo czujnik wałka.

Cytat:

---

Napisał dcfan

Są trzy opcje:
1. Czujnik położenia wału
2. Czujnik wałka rozrządu
3. Padnięty wtrysk.

---

1 odpada, tylko na ciepłym nie pali, 3 odpada próby przelewowe ok.
Tak jak napisałem tylko elektryka 2 alb0 3 bezpiecznik koło aku

Odwiozłem go z Polinaru w Krakowie na ul. Belwederczyków bo tam wszyscy polecali żeby zawieźć.
Próbowali go odpalić ale dalej to samo.. kręci.. łapie ale nie załapuje do końca...
Wyskoczył ponownie błąd niezgodności faz i obrotów. Panowie zamówili czujniki i zaraz mają być więc zobaczymy czy to w nich leży przyczyna. Sprawdzą również elektrykę a jeśli to nie pomoże to będą ponownie sprawdzać ustawienia rozrządu. W każdym razie chwała bogu że nie podchodzą do tematu jak Polinar gdzie dostałem info że będą po kolei wymieniać części ale na mój koszt i w końcu musi zadziałać.. ale gdyby nie zadziałało to żebym się nie gniewał..

Cytat:

---

Napisał bonzaj

1 odpada, tylko na ciepłym nie pali, 3 odpada próby przelewowe ok.
Tak jak napisałem tylko elektryka 2 alb0 3 bezpiecznik koło aku

---

Jest opcja czujnika wałka - jak nie ma sygnału nie odpali. Ale nie powinien zgasnąć sam z siebie.

I finalnie okazał się czujnik wału. Problem polegał na tym że kabel był przytarty i czasem łączył a czasem nie. Taka jest oficjalna wersja.
W każdym razie dziękuję za pomoc i w razie potrzeby to w Krakowie polecam serwis przy ulicy belwederczyków. Bardzo solidnie, bardzo rzeczowo i konkretnie. Znają się w temacie Alf, z resztą większość na parkingu to Alfy.
Strona to www.autka.pl

Cytat:

---

Napisał bonzaj

1 odpada, tylko na ciepłym nie pali

---

Nie tylko, ostatnio przerabiałem na swojej. Padł czujnik wału i nie odpalała ani gorąca, ani zimna.

Czyli mój punkt 1 był jednak dobry ;)

Tak, okazało się właśnie to :) Brałem z początku czujnik za pewniaka, lecz zdezorientował mnie moment w którym błąd przestał się pojawiać, komputer zaczął widzieć obroty a pomimo to silnik nie palił..

no to dobrze się skończyło:)