-
1 załącznik(i)
Witam, moja przygoda z sprzęgłem rozpoczeła sie jakies trzy miesiące temu. Wymieniałem kpl sprzęgło, ponieważ przy puszczonym pedale sprzegła stukało. po demontazu okazało sie, iz tarcz była wybita na osadzeniu frezu na tarczy. Zamontowane sprzegło firmy Valeo. Oczywiscie sprawdzono tez kolo dwumasowe...nie wybite, brak luzu na piascie, stan idealny. Po miesiącu wracając do domu znikły mi nagle biegi. Okazało sie że tym razem obrócił sie frez w tarczy. Miałem juz dość, kupiłem sprzęgło kpl na allegro, za 420 zł. Zrobiłem na tym sprzęgle aż 45 km!po ponownym demontażu skrzyni okazało sie że ścieło nity na tarczy. Pomyślałem że to przez to że oszczedziłem na sprzegle. Kupiłem inną używana tarcz, jezdziłem około miesiaca, zadowolony że juz jest po problemie, aż nagle sprzęgło podczas ruszania zaczeło zrywac...dwa dni po tym objawie zerwałem kolejna tarcz, obrócił sie frez w tarczy. Zdemontowalismy skrzynie, sprawdzilismy dwumase....stan idealny, ale pomyslałem iż może sie inaczej zachowuje przy wyzszych obrotach, wiec kupilem inne koło, które rownież zostało sprawdzone przez trzech innych mechanikow ze jest sprawne.Kupilem kolejny zestaw, używany w stanie bardzo dobrym. zamontowane, sprzeglo chodzi bardzo lekko, nic nie puka, silnikiem nie szarpie,nie buja, jade autostrada na 6 biegu i.......pach brak sprzegla. obrócony frez na tarczy. Koledzy ja i trzy warsztaty juz wysiadły, brak pomysłu, nie mam pojecia co sie dzieje z tym autem, zaznaczam ze nie wariuje tym autem, awaria wystepuje przy spokojnej jezdzie, bez szarpniec, co to moze byc??? jakies sugestie???
Dodano po 10 minutes:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=158279&stc=1Tak wyglada ostatnia tarcz......
-
-
Kolego mam to samo tylko w 147 1.9 JTD
U mnie wytrzymuje rok czasu i sie urywa (obraca) tak samo jak u Ciebie.
Urwało mi sie już 3 raz tym razem poszło na regeneracje docisk, nowa tarcza, dwumas nowy wysprzęglik, wszystko założone i dalej nie jest dobrze !! Znów zaczyna pukać tak jak przed urwaniem.
-
Problem nie mały.... Zastanawiam się czy w skrzyni są tulejki ustalające w otworach na sruby??? Jeśli tak to może coś od strony skrzyni? Może ona ma jakieś bicie...
-
Tulejki są,sadze że Luz na frezie pomiedzy tarcza a walkiem powoduje to iz podczas wysprzeglania jest szarpniecie,dlatego scina nity lub wybija sie srodek tarczy
-
Czyli jedyne rozwiązanie to wymiana skrzyni bo nic innego nie da sie zrobić.
-
Mam jedno pytanie.
To zdjęcie powyżej, tarcza tą stroną była zamontowana w kierunku skrzyni czy silnika ?
-
Sprawa się wyjaśniła? Tak z Ciekawości bo nie ma już odpowiedzi...
-
U mnie chyba sprawa się rozwiązała i przyczyna została znaleziona.
Ale czas pokaże za jakieś 2 lub 3 tygodnie napiszę czy już jest oki.
-
Mógłbyś napisać co to za przyczyna została znaleziona, bo ktoś szukając tematu za powiedzmy rok, będzie szukał dalej bo przycyzny nikt nie podał hehe :)
-
Dziś ją odebrałem, pośmigam trochę i wtedy napiszę czy problem znikł.
-
no to masz kolego to co ja w 156 jtd 105 wymieniłem chyba z 4 sprzegla wszystkie nowe valeo,w jednym urwalo nity a 2 nastepne zerwalo te sloneczko,i teraz następne .Zobaczymy dlaem teraz alfe do maruniaka do poznania ,wymienił nowy zestaw valeo mówił ze skrzynia była zle zamontowana jakis uszczelek nie bylo nie mam pojecia co to.teraz chodzi dobrze biegi mieko chodzą jeszcze tak nigdy nie chodzila, tylko mi sie wydaje ze i tak skrzynia cos jest nie tak, bo jak w dusze sprzęgło to jest cisza całkowita a jak puszcze to cichutko tak szumi .Przebieg to 270 tys moze juz koniec skrzyni i znowu zaraz padnie tez mi starczało na rok max hmmm mysle czy nie dac innej skrzyni bo znowu mi jak padnie sprzeglo to juz chyba nie mam sil i pieniedzy zeby co rok kupowac nowe :(
