Printable View
Cześć.
Mam pytanie , odłożyłem sobie sumkę i chciałbym kupić 159, lecz mój budżet przewiduje 18-19 tyś, wszyscy mnie odciągają od pomysłu zakupu alfy za tą cenę bo będzie to trefny egzemplarz :p ale nic innego mi się nie podoba tak bardzo jak ta 159. Interesuje mnie 150 KM Diesel. Dlatego piszę do Was, użytkowników tego cuda :) czy na prawdę powinienem popatrzeć za czymś innym?
Pozdrawiam :)
Odpowiem szybko pełno tematów tego typu. Nie nie warto.
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
Jeśli masz jeszcze odłożone minimum 5 tys na ewentualne naprawy i nie oczekujesz auta w bdb stanie to możesz się rozejrzeć za 159 w tym budżecie. W przeciwnym wypadku sobie odpuść
Dzięki wielkie, skoro alfoholicy mnie odwodzą od tego pomysłu to faktycznie był glupi :P Ogólnie mam trochę wicej odłożone ale przewidywałem max wklad 3tys.
Pozdrawiam, pozostało mi się zachwycać waszymi alfami :))
Skoro tyle dozbierales , dozbierasz i kolejną dyche i zakupu nie bedziesz żałował :)
Albo kup i się pochwal.tylko nie pisz ile dałeś a beda ochy i achy.
Fakt faktem misiek ma racje, 50% 159 na forum to zmeczone egzemplarze gdzie wlasciciele robia z nich igly nad iglami + zrobia foty gdzie nie widac mankamentow i kacik wzajemnej adoracji idzie, ale w tym kraju takie zaklamanko normalna sprawa
Jakieś Deja Vu z tym tematem...
Być może jeszcze dozbieram na lepszy egzemplarz za 25-28 tys :p bo tak jak mówie, odkąd zobaczyłem 159 to żaden inny samochód mi się nie podoba :p
P.S szukałem takiego tematu ale znaleść nie mogłem. Jak możesz to podeślij link do tematu to może coś wiecej wyczytam :)
No to ja jestem ciekaw czy misiek i paweł tak chętnie byście oddali swoje 9-tki za 18-19 tys. ? Obejrzyjcie sobie te Alfy poniżej 20 tys zł i będziecie wiedzieć dlaczego je odradzamy. Z tym że wcale nie musi się okazać że będzie z nimi coś nie tak. Możliwe że z tych 5 tys odłożonych zostaną jeszcze z 2 tys a może nawet i 5, wtedy można przeznaczyć to na jakąś fajną felgę :) Mimo wszystko ja bez 5 tys w zapasie nie zaryzykowałbym kupna 159 w takiej kwocie bo nie mogę sobie pozwolić żeby auto stało aż zarobię na naprawy.
No i przeczytaj to co napisales i bedziesz wiedzial ze da sie kupic za taka kase.
A to czy ja bym oddal i czy Pawel by oddal to nigdy.
Przeciez Nasze auta nie tracą na wartosci tylko nabieraja jej:)
No co wy, przecie na forum sami pasjonaci co miesiącami po całej europie szukają tej jedynej i nie wahają się położyć 2 razy tyle co średnia z allegro ;) Moja prywatna igiełka być może niebawem będzie do sprzedania w okolicach kwoty o której mówi autor tematu ;) Wersja superleggera korba edition ;)
Nie ma co przesadzać, że na Alfę 159 trzeba wydać 30 tys. Auto ma już swoje lata, a poza tym to Alfa :P Ja swoją po świętach będę sprzedawał i planuję wystawić za 23k do negocjacji.
Czy kupisz za 19tys czy za 25tys zawsze będziesz miał jakiś wkład. Kolega kupił za 19tys + wymiana dolnych wahaczy i hula od ponad pół roku aż miło sam byłem w szoku, a jednak da się.
A jaką masz wersje?Cytat:
Napisał mariuszoles
rondello pikabelllo?:)
Ja mam Progression + skóra. Dołożona nawigacja Kenwood + oczywiście Rondello :P
Moja miesiac na ogloszeniach wisi i zadnego telefonu. :) ogloszenia wygasna auto zostanie i dalej bedzie mnie cieszyc (tylko nie moca :))
Ponegocjujcie z bogi93 i pójdzie za 19 :DCytat:
Napisał mariuszoles
I dalej mam mentlik w głowie :D Przebliże moją sytuację, bo sami wiecie najlepiej ile trzeba wkładać w taką AR :p. Ogólnie rzecz biorąc mam 22 lata, kasę odłożyłem pracując za granicą, jest tego około 26 tys. zł. Chciałem kupić samochód z lekkim zapasem pieniędzy, bo potrzebuje na studia a nie wiem ile będę w Polsce zarabiał - zapewne ok 1500 zł... i nie wiem czy dam radę utrzymać ten samochód.. :P
@ taczka464 A PO ILE WYSTAWIŁEŚ SWOJĄ ? :))
Na Twoim miejscu, na razie dałbym sobie spokój z 159-ką za 20tys. Na 100% nie będzie to igła. Ja za swoją 3 lata temu dałem 30 tys( z 2007r). Niby wszystko było o.k.potwierdzony przebieg 160kkm, ale przez ten czas (40kkm) robiłem - wahacze górne,skrzynie biegów, sprzęgło, wysprzęgnik, turbo, do tego rozrząd, + pakiet - klapy,egr, dpf , chip, oleje, i 10tys poszło dodatkowo i dopiero jest o.k. Nie masz kasy na zapasie dobrze przemyśl zakup 159-ki za 20tys.
Przy zarobkach 1500 poszukał bym raczej auta w klasie kompaktowej (astra, golf itd) mnie kiedyś pewien mechanik powiedział jak zastanawiałem sie nad 159, że jeżeli niespodziewany wydatek 500 - 700 zł. miesiecznie nie nadwyręży mojego budżetu to mogę kupować 159 jak tak to lepiej poszukać czegoś tańszego w naprawach. Może być tak,że polecą Ci łożyska w skrzyni biegów i będziesz musiał wydać 2-3 tys na remont. Przemyśl to sobie. Żeby nie było tak że będziesz pracował tylko na samochód.
Jeśli szukałeś takiego tematu w dziale technicznym to rzeczywiście mogłeś nie znaleźć bo moderator co jakiś czas wyczyści lub przeniesie tematy założone w nieodpowiednim dziale tak jak ten.Cytat:
Napisał bogi93
Prawidłowy dział to: http://www.forum.alfaholicy.org/porady_przy_zakupie/
Nawet z takimi zarobkami da rade miec 159 ;) przeciez co miesiac sie cos nie psuje a zawsze mozesz sobie odłozyć na 'Niespodziewane wydatki' Co innego gdyby chcial jakies 3,2 czy cos a to po prostu dobre fiatowskie 1,9
Pewnie, ze do się rade, ale pod warunkiem, że auto jest w pełni sprawne, młode z małym przebiegiem, a za 20tys. takiej 159-ki raczej nie kupisz.
28-30 Tys na 159 to odpowiedni budzet ? 1.9 (150)
Nie ma reguły, ale jak pisali wyżej - 19 tys. zł to niewiele - egzemplarze z początku produkcji. I bardzo prawdopodobne, że dojechane przez "życie".
Akurat 1.9 150 KM wcale nie jest taki bezawaryjny. Do ogarnięcia klapy, EGR (o ile poprzedni właściciel tego nie zrobił; jednak większość tych tanich perełek nie ma tych spraw ogarniętych, bo za zachodnią granicą takich rzeczy się nie robi), możliwe że DPF. A nie daj Boże padnie ta kapryśna skrzynia. Nie wspominam nawet o sprawach czysto eksploatacyjnych.
Żeby mieć spokojne sumienie trzeba mieć na koncie 5 tys. na ewentualne fochy tego cudnego autka.
PS. Nie napisałem jeszcze o kpl sprzęgle ;)
Ale nie powiem - po ogarnięciu tego burdelu auto robi się naprawdę przyjemne.
Moim zdaniem budżet jak najbardziej odpowiedni - wliczając niezbędny pakiet startowy. No i może kilka foszków na początek :DCytat:
Napisał Energy917
Wiem,że odbiegm troche ale ta skrzynia naprawde taka kapryśna ? o klapach to wiem bo bravo 2 ma to samo a jak z zawiasem w 159 ? wytrzymuje dosc dlugo ?
Było trochę zamieszania z jakością zamienników. Ale zawias jest raczej trwały. Ceny oryginałów porażają, z zamiennikami nie jest źle.
Skrzynia głównie cierpi na niedomiar oleju :) Ale też ogólnie bywa kapryśna. Sporo osób musiało ją regenerować. Zresztą wpisz w google hasło skrzynia m32 to się dowiesz wszystkiego.
JA pierdziele nawet nie wiedziałem jakim złomem się poruszam. Dzięki że otworzyliście mi oczy że muszę mieć 10 tyś zł na koncie jak mam 159. Jak kupowałem moją 159 to bardzo delikatnie uślizgiwało się sprzęgło. Po przejechaniu 20 tyś km sprzęgło nadaje się do wymiany i koło do regeneracji ( myślę że przy przebiegu 230 tyś jest to normalne ). Poza sprzęgłem
- egr czysty sprawny
- klapy wirowe na miejscu sprawne
- dpf sprawny wypala się co ok 700 km
- wahacze przednie fabryczne szału nie robią ale nie tłuką
Konkluzja - jak kupisz sprawny samochód to nie musisz mieć 10 tyś na koncie bo się rozsypie. Chciałem zaznaczyć że nie jest to moja pierwsza Alfa i z wszystkimi było podobnie. Poza tym 159 to nie jest Alfa tylko Opel z silnikiem Fiata.
pozdro
P.S jak chcesz zobaczyć 159 ze sprzęgłem i osłoną pod silnik do wymiany to możemy się spotkać. Zaznaczam że ma przebieg 230 tyś i Helmut jak sprzedawał to nie płakał
Tendencja jest jaka jest...Ale można w tej cenie kupić auto warte odrestaurowania.
Dobrze oglądać i lepiej wziąć auto z jawnymi delikatnymi wadami (rysy etc,eksploatacyjnymi wadami) niż picerkę pod klienta.
Ja za 27 kupiłem swoją,fakt że kupowałem na wariata w niedzielę o 20.00 po ciemku i okazało się że kupiłem brzytwę do której oprócz nakładek na pedały i kompletu gadżetów od miśka nie dołożyłem ani grosza i wszystko wskazuje na to że jeszcze długo nie dołożę.Cytat:
Napisał bogi93
Ja miałem pęknięta sprężynę, mam kilka rys, półoś miałem do wymiany itd...i po trochu będzie ok :-) a cenę wynegocjowałem niską,auto miało wady...Ale jest do ogarnięcia. Nie żałuję, choć.....to rzeczywiście loteria.
popieram pomysł dobry:),19,a np 22tysie nawet trafiają sie zadbane sztuki ale szukania moze byc,proxim fajną 159 kupiłCytat:
Napisał misiu7911
Może coś dodam od siebie...kupiłem swoją AR 2.4 JTDm z 2006 r. najdroższą i jak dla mnie najladniejszą na aledrogo, obejrzałem i rzeczywiście warto było...ale...podstawowy pakiet czyli filtry, oleje, rozrząd, klapy w kolektorze, egr i już Ci ucieka dość dużo, do tego opony zazwyczaj, u mnie wyszło jeszcze kpl. tarcze i klocki plus dodatkowe fanaberie typu chip i jakies duperele...mimo tego że auto w dobrym stanie, servisowane to w 6 miesięcy poszla 10-ka plus 29 za auto...nic dodać nic ująć...wiem, wiem, że teraz wiem czym jeżdżę i starczy to na dość długo ale...
rozje,,,es system:)Cytat:
Napisał szkieletryby
peteski mieszkasz w Łęczyca k. Poznania ?
kiedy przymierzałem się do kupna 159 zacząłem od niższej ceny - 20-25tys. Szczerze mówiąc te co widziałem to była jakaś porażka, nie wiem co ludzie z tymi autami robili. Miałem już zrezygnować z 9-tki, bo w lepszym stanie były 156... Porównałem później "nasze" ceny z cenami na mobile.de i byłem po raz drugi w lekkim szoku - te nasze były 30-50% tańsze. W końcu zacząłem szukać w cenach podobnych do tych z mobile.de. Owszem wydałem więcej niż średnia rynkowa ale naprawdę do dzisiaj (mam nadzieję że będzie to trwało dłużej) nie zainwestowałem w naprawy nic.
Moja 27,5 wystawiona. W chwili obecnej chyba wahacz dol i koncowka wtrysku na 4 cylindrze do wymiany bo na zimnym odbiega troche, trzeba by logi na cieplym zrobic. Cena dla alfaholika mocno elastyczna bo idealy tylko w salonach i pierdoly sie znajda , linka Ci nie wkleje bo leze aktualnie w szpitalu i jestem na telefonie. Generalnie wpisz w popularnych serwisach ogloszeniowych cene to Ci wyskoczy. Podobno malo nie chce ale za darmo nie oddam. Bo takie rzeczy jak egr dpf rozrzad chip tarcze klocki zawias na oryginalach , wydech ulter, czy eibachy pro kit sa ogarniete. Dotego znikomy przelot jak na diesla.Pozdrawiam i nie polecam sie do zalosnych negocjacj "20 i biore" bo bede nie mily ;)Cytat:
Napisał bogi93
skąd ta pewność?Cytat:
Napisał Paweł_
A ja dodam coś od siebie. Powoli szukam dla sibie 159, nie spieszy mi sie, ale oglądam. Myślałem o kupnie lekko zaniedbanej wizualnie (sam sobie dopieszcze bo sie lubie w to bawić) i średniej pod wzgledem mechanicznym i wydaje mi się że to max co możesz oczekiwać od alfy poniżej 20tys. Czyli kupisz w srednim stanie wizualnym, z przebiegiem kolo 250-300tys, możesz trafić na stan mechaniczny nawet w normie, ale i tak bedzie cos do roboty, więc łączenie z pakietem startowym wyjdzie i tak 22-23. Z kolei za 22-23 możesz kupić ładną wizualnie ale technicznie różnie może byc. Wczoraj oglądałem za 21k jedną i... maska malowana (bez szpachli), dach od polowy malowany ale tez bez szpachli, więc nic złego (spawow nie było, grubość lakieru max 330) i ogolnie wizualnie nawet spoko (blotnik lekko przerysowany gwozdziem głęboko ale to doslownie 1cm). Mechanicznie... dwumasy nie słychać, nie szarpie budą, pali dobrze, chodzi równiutko i cichutko, wycieków brak ale turbo to karetka i potrafi zadymić, więc turbo będzie do roboty (dobra regeneracja z 2k). Reszty nie mogłem sprawdzić bo nie miala blach, ale trzeba do aso by podjechac sprawdzic zawieszenie, magle itp. Ogólnie gdyby inne rzeczy były dobre i tylko ta turbina padała to za 19 bym wziął (dwumas tez pewnie bedzie do roboty za jakiś czas bo podobno oryginał, ale tragiczne ceny nie są dla 1.9). Jeszcze porzadnie przemierzyć miernikiem z raz, żeby się upewnić i tyle. Także wydaje mi się, że ładnej poniżej 20k nie kupisz, lekko powyżej to może być już znośna ale i tak coś grubszego do roboty bedzie a powyzej 22-23 można już szukać ale też nie ma co liczyć, że kupisz igłe (igieł nie ma) :)