Pomocy!!! CHECK ENGINE + HILL HOLDER + VDC + gaśnie w czasie jazdy, brak mocy

Witam. Co tu dużo gadać, zacznę z grubej rury: wczoraj nabyłem Alfe 159 1.9JTDm, 150KM z 2007r. Kupiłem ją w Holandii bo tam można sprawdzić ilu miała właścicieli i przebieg. Wyszło na to, że właściciel jeden, niecałe 150 tyś przebiegu, po wymianie rozrządu. Po oględzinach wyszło na to, że autko miodzio więc formalności, tablice, uścisk ręki i szczęśliwy pędzę do kraju.... I tu się zaczynają schody: po przejechaniu ok. 600km wyskoczył CHECK ENGINE, ale że autko dalej jechało normalnie, żadnej zmiany w pracy silnika postanowiłem jechać dalej. Niestety po jakiś kolejnych 250km wyskoczyła do tego choinka: HILL HOLDER, VDC i jeszcze jakiś trzeci system UNAVAILABLE a na koniec w czasie jazdy zgasł silnik. Po zatrzymaniu odpaliłem go, ale pracuje nierówno, nie ma mocy i po chwili znowu gaśnie. Acha, wyskoczył jeszcze teki długi komunikat związany z olejem. Niestety wyświetlał się tylko przez chwilę i nie zdążyłam go przeczytać, ale chodziło o jakość oleju chyba. No i jestem w czarnej d...ziurze. Bardzo proszę o pomoc, czy ktoś miał już coś takiego? Niech ktoś podrzuci namiar na jakiegoś sensownego mechanika z okolic Szczecina, Goleniowa do którego można by oddać auto.

Wina może byc po stronie akumulatora, alternatora a o reszcie poczytaj Tu :

http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ailable-2.html

Bezpieczniki, akumulator do sprawdzenia. Wczoraj mi padł aku w 159 i miałem podobnie, VDC / immobiliser niedostępny, check engine mi się zapalił z powodu błędu na pompie paliwowej, zbyt wysoka lub z zbyt niska wartość, nie pamiętam już. Po przejechaniu paru kilometrów i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy. Nierównej pracy silnika nie uświadczyłem czy komunikatu związanego z olejem. Najlepiej by było jakbyś podpiął go pod komputer w celu sprawdzenia logów i błędów. Ogólnie obstawiałbym elektrykę.

Co do powyższych objawów, to nie dodałem jeszcze że po odpaleniu silnika wskaźnik paliwa wariuje i opada do zera (ale tylko paliwo, doładowanie i temp. wody wskazują normalnie) no i komputer nie daje wskazań, tj. zużycie paliwa, zasięg, itd. Natomiast po zapłonie bez odpalania wskazania wracają.

Cytat:

---

Napisał nowy jestem

Co do powyższych objawów, to nie dodałem jeszcze że po odpaleniu silnika wskaźnik paliwa wariuje i opada do zera (ale tylko paliwo, doładowanie i temp. wody wskazują normalnie) no i komputer nie daje wskazań, tj. zużycie paliwa, zasięg, itd. Natomiast po zapłonie bez odpalania wskazania wracają.

---

To może być również brak właściwej masy. Na poczatek przeczyść klemy od akumulatora i zaciski prądowe akumulatorowe. Miałem podobny przypadek jak nie łączyła masa na kablu w alternatorze. Ale zacznij od tego co napisałem wyżej. Oczywiście jak będzisz mógł sprawdź jakie jest ładowanie na zapalonym silniku. Powinno być ok. 14.3

Cytat:

---

Napisał nowy jestem

Co do powyższych objawów, to nie dodałem jeszcze że po odpaleniu silnika wskaźnik paliwa wariuje i opada do zera (ale tylko paliwo, doładowanie i temp. wody wskazują normalnie) no i komputer nie daje wskazań, tj. zużycie paliwa, zasięg, itd. Natomiast po zapłonie bez odpalania wskazania wracają.

---

Wtyczki na wtryskach nie łączą.

Raczej pewne, że wtyczka na wtryskiwaczu nie łączy(przeważnie traci kontakt 2 od strony rozrządu)

Miałem podobne objawy i pomogła wymiana wszystkich wtyczek na wtryskiwaczach na oryginalnie nowe ;)

Cytat:

---

Napisał SpoON

Miałem podobne objawy i pomogła wymiana wszystkich wtyczek na wtryskiwaczach na oryginalnie nowe ;)

---

Gdzie moge kupic takie wtyczki i jak sie je wymienia?
Mam tez ten sam problem i pomogl kontakt spray ale tylko na krodki czas.

Najpierw poszoruj srubokretem albo uzyj jakiegos odrdzewiacza zeby przeczyscic styki na wtryskiwaczach. To czesto rozwiazuje problem z nielaczaca wtyczka. Pozniej komputer i kasowanie bledow.

mialem to samo 3 tygodnie temu. Mechanik mowil ze idzie to zrobic w 15 min czyszcząc styki, ale bez gwarancji że da spokój na zawsze. Skończyło się na przelutowaniu jednej wtyczki wtryskiwacza i od tego czasu (i 2000 km) żadnego objawu.
W sumie to mój post jest potwierdzeniem kilku poprzednich - nie powiem ja też spanikowałem :) Głowa do góry.

Czyszczenie lub psikanie kontaktem to naprawa na dzień lub kilka. Wtyczki od luzu po czasie mają powypalane styki. Poszukaj na allegro.

Panowie, jest światełko w tunelu. Może nie będzie tak strasznie. Za waszymi radami odłączyłem akumulator, przeczyściłem klemy, posprawdzałem kable, przynajmniej te które zlokalizowałem i jest lepiej. Po podpięciu aku odpaliłem fure i cud - it's alive :cool: Niestety problem nie zniknął do końca. Po kilku kilometrach powrócił, a po chwili znowu się uspokoiło więc muszę jeszcze raz przyjrzeć się tym wtyczką na wtryskach i pozostałym kablom a potem podpiąć się pod komputer.

Wtyczki i tak są do wymiany na nowe ;) Koszt to około 50 zł za komplet więc nie warto się bawić w czyszczenie co 2 dni ;)

Pytanie: wystarczy wymiana wtyczek na kablach, czy te na wtryskiwaczach też się jakoś wymienia?

Komputer zgłasza który wtrysk ma problemy - więc może się zdarzyć, że będziesz musiał wymienić tylko 1-2 albo wszystkie dla świętego spokoju. U mnie też problem powrócił zanim nie przelutowano wadliwej wtyczki (byłem w niemieckim serwisie fiata na sprawdzeniu błędów - 40 eur za podpięcie i jazdę testową, objaw wrócił po 1 tygodniu.) W cenie tej "diagnostyki" miałbym wymianę całego kompletu. O ile mi wiadomo wymieniana była tylko wtyczka od strony kabla, ale ręki nie dam sobie uciąć.

@SpoON: Gdzie idzie wyhaczyć komplet w tej cenie? Chętnie zaopatrzyłbym się na przyszłość.

Proszę:

http://allegro.pl/wtyk-kostka-obudow...014257054.html

I tego właśnie typu zjawisk nie cierpię w nowszych skomputeryzowanych autach

Hehe, jest moc. Fura zreanimowana, chociaż nie do końca wiem co jej było :cool: Zgodnie z tym, co napisaliście wyczyściłem klemy na akumulatorze, poprawiłem klemę minusową, bo wydaje mi się, że słabo stykała (to odpinanie na motylek, to fajny patent, ale chyba nie zawsze się sprawdza) no i powypinałem kostki od wtrysków, potraktowałem sprayem kontaktowym i podoginałem je nieco, żeby ciaśniej dolegały. Zrobiłem na próbę z 50 km i wszystko było o.k. Najlepsze jest to, że jak poszedłem ją odpalić dwa dni później zgasła nawet kontrolka check engine. Magia jakaś. Nawet kompa nie trzeba było do kasowania błędów. Na razie wszystko hula i oby tak zostało :pleasantry:

Cytat:

---

Napisał nowy jestem

Hehe, jest moc. Fura zreanimowana, chociaż nie do końca wiem co jej było :cool: Zgodnie z tym, co napisaliście wyczyściłem klemy na akumulatorze, poprawiłem klemę minusową, bo wydaje mi się, że słabo stykała (to odpinanie na motylek, to fajny patent, ale chyba nie zawsze się sprawdza) no i powypinałem kostki od wtrysków, potraktowałem sprayem kontaktowym i podoginałem je nieco, żeby ciaśniej dolegały. Zrobiłem na próbę z 50 km i wszystko było o.k. Najlepsze jest to, że jak poszedłem ją odpalić dwa dni później zgasła nawet kontrolka check engine. Magia jakaś. Nawet kompa nie trzeba było do kasowania błędów. Na razie wszystko hula i oby tak zostało :pleasantry:

---

No to gitara. :)

Potwierdzam wcześniejsze wypowiedzi kolegów u mnie tak samo pokazał się jednocześnie komunikat ABS Hill holder oraz czek silnika i wariujący wskażnik paliwa,Wymiana wszystkich wtyczek wtryskiwacza rozwiązała problem .

Przeważnie problem jest z wtyczką na trzecim wtryskiwaczu (licząc od rozrządu).
Sytuacja dobrze znana na forum Vectry: http://forum.vectraklub.pl/index.php...-wtryskiwacza/

W AR 159 cała wiązka jest inna - przynajmniej u siebie mam inne rozwiązanie i wtyczka nr 3 nie jest narażona na uszkodzenia.

Ja z rok temu, też to przerabiałem.Kontakt traciła właśnie wtyczka na 3 cylindrze. Wymieniłem tylko ją, do dziś nic się nie dzieje.

Mam taki sam problem, choinka na desce, opada wskazowka poziomu paliwa i spadek mocy. Po wylaczeniu samochodu, odczekaniu kilku minut i ponownym wlaczeniu, bledy na desce zostaja, ale silnik pracuje normalnie a strzalka paliwa jest w normalnym polozeniu. Przejezdzam tak kilka km, ponowne zgaszenie i wlaczenie to na desce zostaje tylko check engine, ktory tez znika po kilku przejazdach...

Po kilku dniach to samo...

Przeczyscilem styki, ale nie wiem czy to cos dalo, wydaje mi sie ze moglem przejechac kilkadziesiat km wiecej po tym czysczeniu ale to rownie dobrze mogl byc przypadek

Czy ktoś wie czy wyżej opisane rozwiązanie z wymianą wtyków przy wtryskiwaczach, moze zadzialac w mojej Alfie 3.2? I drugie pytanie, czy jest w miare sensowny dostep do pozostalej 3 czujnikow od strony grodzi?

Cytat:

---

Napisał nowy jestem

Co do powyższych objawów, to nie dodałem jeszcze że po odpaleniu silnika wskaźnik paliwa wariuje i opada do zera (ale tylko paliwo, doładowanie i temp. wody wskazują normalnie) no i komputer nie daje wskazań, tj. zużycie paliwa, zasięg, itd. Natomiast po zapłonie bez odpalania wskazania wracają.

---

Brak kontaktu na wtyczkach wtryskiwaczy.