2 błędy od przepustnicy

Witam alfaholicy,

niedawno miałem niemiłą przygodę. Alfa (silnik 1.9 8v) traciła powoli moc aż w końcu stanęła i nie chciała odpalić.

Okazało się, że trzeba było zregenerować turbinę oraz wtryski. Po regeneracji turbiny okazało się, że pierścienie tłokowe nie wytrzymują ciśnienia i spalany jest olej. Wymieniliśmy pierścienie, zrobiliśmy honowanie oraz regeneracje głowicy. Można powiedzieć, że wszystkie najważniejsze rzeczy zostały zrobione. Autko chodzi bardzo dobrze, kulturalnie i ma moc.

Od czasu wszystkich napraw cały czas świeci się kontrolka check engine i wyskakują błędy:
- P2620 przepustnica zmechanizowana
- P0638 układ sterowana przepustnicą

Po wymianie przepustnicy na używaną błędy cały czas się wyświetlają.

Co może być nie tak?

Pzdr

Sorry, jeśli robię z Ciebie głupka, ale czy skasowałeś błędy po wymianie?
Czy jesteś pewien, że ta używana klapa gasząca jest sprawna?
Kostki sprawdź... styki itd.

Błędy były kasowane wielokrotnie. Cały czas się odnawiają. Czy przepustnicę w Alfie trzeba jakoś adaptować?

Pewien co do klapy nie jestem. Niby gwarancja rozruchowa jest, ale ona o niczym nie zapewnia. Czy da się ją jakoś sprawdzić, czy na pewno jest ok?

Kostek i styków nie sprawdzałem ponieważ nie znam się na tym, ale sądzę, że mój mechanik posprawdzał to wszystko przed wymianami. Teraz ja pewnie zrobię z siebie głupka, ale jak to posprawdzać samemu? z miernikiem czy po prostu po dociskać wszystko?

Organoleptycznie zobacz, czy styki nie są zaśniedziałe. Użyj czegoś typu CONTACT SPRAY do styków.
Miernik pewnie tak- ale co i jak to już mnie nie pytaj :)

Najlepiej i najprościej wg mnie byłoby jakbyś znalazł kogoś kto zgodzi się odłączyć swoją przepływkę z samochodu (sprawdzić wcześniej czy nie ma błędów) i po prostu podmienić.

Kostki i styki podobno są ok gdyby nie było to by inny błąd wyskakiwał typu ścieżka przerwana, brak odczytu itp.

Czy klimatyzacja może mieć tutaj jakiś wpływ?

Klima? Nie mogę doszukać się żadnych powiązań... to całkiem osobny system. Skąd ten pomysł?

Taka trochę pierdołka... Bezpiecznik?

Na angielskim forum ktoś miał ten sam błąd i okazało się, że czujnik ciśnienia klimy to powodował.

Miałem podobny problem w alfie 2,4. Silnik przechodził w tryb awaryjny. Komputer poazywal uszkodzenie jednego wtrysku i masę innych blędów. Okazało się, że kostki i styki były zaśniedziałe, ale i to nie było przyczyna problemu. Przyczyna był prozaiczna. Po prostu przewody doprowadzające prąd do wtryskiwaczy były uszkodzone. Być może z powodu wieku (auto ma 7 lat), może od ciągłych wibracji. Chodzi o ten odcinek kabli, który wychodzi z całej, dużej wiązki i dochodzi do wtryskiwacza. mozna oczywiście wymienić całą wiązkę, ale koszt jest kosmiczny, około 1600 zł. Mechanik wyciął dosłownie po 10 cm kabla przy samych wtryskach, wlutował i zaizolował nowe przewody do tego nowe kostki (orginalne kosztują około 100 zł za sztukę, chińskie zamienniki 12 zł) i wszystko działa.

szczerze to średnio podobny problem :D

No jak średnio podobny? Nie widzisz korelacji? Walnięte kable... :)

Kolejna korelacja - tu i tu samochodem z tematu jest Alfa :)

Dobrze, upewnię się co do tych kabli, ale to musiałby być duży zbieg okoliczności:D

Kolego... skoro podmieniłeś na używkę i dalej jest to samo to albo masz pecha i masz dwie tak samo uszkodzone klapy gaszące... albo jednak wina tkwi w kablach/wtyczkach. Chyba innej przyczyny być nie może.

Na pewno większe prawdopodobieństwo niż w przypadku połączenia z czujnikiem klimy ;)

Ale... jest jeszcze 3 opcja: może kod jest źle odczytany? Może wcale nie chodzi o klapę gaszącą? (bardzo wątpię ale upewnij się, że te kody dla AR159 znaczą właśnie to). Jakim programem odczytywałeś błędy?

Nie wiem jaki ma program.

Dzisiaj nowy objaw w temacie. Brak mocy do 2500-3000 obrotow. Pozniej zalacza się turbo i moc ciagnie normalnie.

Czy to egr?

EGR by chyba od samego dołu słabo ciągnął, a od 2000 (lub trochę więcej) byłoby dobrze. Aczkolwiek zaślepkę warto założyć i sprawdzić, bo to 5 minut roboty.

No właśnie napisalem ze do 2500 brak mocy wiec to chyba to. Sprawdze.

Ah... przeczytałem OD :)
No to tak- EGR. Moze klapa wariuje przez EGR... te dwa elementy ze soba wspolpracuja.

Prawdopodobnie to przepływomierz. Po odłączeniu hula jak F1.
Ciekawe tylko czy po naprawie zniknie check engine (i hope so).

czy problem z przepływomierzem może powodować lekkie kopcenie z rury na siwo?

Jak jest zła mieszanka to dymi na czarno.
Jak olej bierze, to na siwo/niebiesko.
Jak na biało- płyn chłodzniczy.

To tak w skrócie.

Odłączenie przepływomierza zamyka EGR.
Więc na dwoje babka wróżyła ;)

Ha! No to ładnie. Kto w lodzi ogarnia szybko i kompletnie egr?:)

Zobacz na forum regionalnym.

wracam do was..

okazało się, że jedna wtyczka łapie luz i to było winowajcą całego zamieszania także jakby nie patrzeć AirAjti trafił od początku :)

Ha! :D
Pomogłem, czy po prostu mechanik w końcu do tego sam doszedł? :P

Inny mechanik ogarnął w moment bez moich żadnych podpowiedzi :)

Dzięki, masz piwo:D

Cytat:

---

Napisał michaaaal6

wracam do was..

okazało się, że jedna wtyczka łapie luz i to było winowajcą całego zamieszania także jakby nie patrzeć AirAjti trafił od początku :)

---

Odgrzebię temat, ale może jeszcze się tutaj pojawiasz. Pamiętasz o jaką wtyczkę chodziło ? Bo miałeś błędy z przepustnicą i ostatecznie okazało się, że jedna wtyczka łapie luz. Ale która ? Ta co dochodzi do przepustnicy ? (tam jest jedna)