woda w filtrze paliwa/ ogólna eksploatacja filtra

Cześć.

Mam kilka pytań o to jak wygląda eksploatacja filtra paliwa w 1.9 jtdm:

1. Jak często/co ile kilometrów zmieniacie filtr?
2. Jakie i czy w ogóle są różnice między filtrami za 200pln a za 100pln?
3. Po jakim czasie od wymiany filtra wywala wam komunikat o wodzie?
4. Czy w przypadku filtra który nie wiele przejechał zdarzają się komunikaty o wodzie czy to tylko mój wariuje ?

Mój filterek założony na samym początku listopada 2014, oryginał od Pablo, przjechane 7500 km i tankowane zawsze pod korek. Coraz częściej mi wywala info o wodzie a nie uśmiecha mi się co 5 miesięcy dawać dwie stówki za filtr....

kolego słuchaj stacje paliwowe u nas chrzczą paliwo jak się tylko da a wiem o tym doskonale bo ostatnio opróżniałem zbiorniki u klientów gdyż właśnie mieli ten sam problem co Ty info woda w filtrze paliwa niestety jeśli masz takie info dobry warsztat i paliwo do spuszczenia i sąd ze stacją chyba że chcesz szukać silnika lub robić kosztowny remont

Ja wymieniam przy każdej wymianie oleju. Zawsze. Czyli co 10 tyś km, jak jeździłem więcej po mieście i co 12 tyś km jak głównie trasy. Przez 18 miesięcy użytkowania Alfy zrobiłem jakieś 100 tyś km i ani razu nie miałem komunikatu o wodzie w filtrze.
Filtry kupuje zawsze te z wyższej półki. Wychodzę z założenia, że na tak ważnych rzeczach nie wolno oszczędzać.

Też jestem zdania, że nie warto oszczędzać i będę wymieniać filtr co roku - wg moich przebiegów teraz to 10-15 tys. km max.
Tydzień temu wymieniałem filtr. Poprzednio zainstalowałem Purflux i trochę się zagapiłem, bo zrobiłem na nim 25 tys. km - różnica na plus po wymianie fitra wyczuwalna. Zachowałem stary filtr. W wolnej chwili go rozpołowię to może się pochwalę, co znajdę w środku.
Jeśli chodzi o komunikat dot. wody w filtrze - sprawdź czujnik pod kątem luźnych kabli albo wtyczki. To już nie te czasy, że dolewa się wodę do ON (o ile lejesz na stacjach paliw, a nie w stodole z bańki :P ).

A jaki filtr masz? Ja też wziąłem od Pablo. - Knechta.

Wymiana filtra paliwa co rok w dieslu to przesada.
Osobiście co 2 lata to robię ale to i tak za często.

Nadymione z komórki.

Też chyba zależy od przebiegu. Jeden przez rok zrobi 8.000km drugi 70.000km.

Myślę że co 30 tyś. km to będzie optymalnie wymieniać. Jak ktoś oczywiście ma ochotę i kasę to może wymieniać częściej.

Panowie bez jaj....naprawdę te 209 zł, za tyle ostatni filtr, to tak dużo aby jeździć na nim cholera wie ile km? Domyślam się, że więcej wydajecie na inne "pierdoly":-D
Raz na 3-6 miesięcy, zależy ile kto jeździ, wymienić i mieć święty spokój.
A Bella będzie Wam wdzięczna :-D

Nie no bez przesady. Wymieniać filtr co 3-6 miesięcy jak ktoś jeździ 10 000km na rok. Tego nie da się określić tylko na podstawie przebiegu lub czasu. Bo jeden w rok zrobi 60 000 km a drugi 10 000km. I co wtedy? Obaj mają wymieniać co 3-6 miesięcy? No bez jaj.

Nie posiadam 159, jednak podepnę się pod temat...

Jak na moje, to wymiana filtra nie powinna odbywać się na podstawie czasu (lat), tylko na podstawie przejechanych kilometrów. Jak wiadomo jeden w rok czasu zrobi 6 tysięcy, drugi przejedzie 10 tysięcy, a trzeci robi dalekie trasy, co przekłada się na częste tankowanie i rocznie pokonuje 25 tysięcy kilometrów... Wiadomo, że przy tym ostatnim filtr powinno się wymieniać stosunkowo co rok, ze względu na ilość tankowań (a jak wiadomo, wody w naszym paliwie nie jest mało), natomiast po co ten ktoś, kto przejedzie 5 tysięcy czy nawet 10 tysięcy kilometrów, ma wymieniać filtr co rok? Myślę, że tutaj okres wzrasta średnio do 2 lat.
Wszystko zależy ile kto jeździ, a nie okres od wymiany do wymiany :)

Cytat:

---

Napisał kowal78

Nie no bez przesady. Wymieniać filtr co 3-6 miesięcy jak ktoś jeździ 10 000km na rok. Tego nie da się określić tylko na podstawie przebiegu lub czasu. Bo jeden w rok zrobi 60 000 km a drugi 10 000km. I co wtedy? Obaj mają wymieniać co 3-6 miesięcy? No bez jaj.

---

Czytamy ze zrozumieniem....napisałem wyraźnie, że 3-6 mc w zależności ile kto jeździ. Równie dobrze mogłem napisać 3-24 mc. Poczulbys się lepiej? Czy może w końcu byś zrozumiał? Średnie przebiegi to ok 20 tyś rocznie, więc dwie wymiany oleju.
Rozumiesz teraz skąd 6 miesięcy?
Jak dla mnie zmieniaj go co 5 lat. Twoje auto, Twój silnik.

Pozdrawiam

Wiesz co, dokładnie tak napisałeś żeby tak często wymieniać. Ja nie czytam Twoich myśli, nie jestem wróżbitą Maciejem żebym odgadywał co miałeś na myśli. A poza tym jeśli uraziłem Twoje ego, podważając Twoje zdanie, to w związku ze zbliżającymi się świętami Wielkiejnocy PRZEPRASZAM. Wrzuć na luz.

Też jestem zdania, że nie można oszczędzać na oleju i filtrach ale wymiana f. paliwa co kila tys wg. mnie bez sensu totalnie, no chyba że tankujecie ropę niewiadomego pochodzenia. Ja wymieniam raz w roku przed zimą. Wychodzi gdzieś co max. 15 tys km. Olej + reszta filtrów co 10k, myślę że to wystarczy. A każdy niech robi jak woli, jak ktoś ma kasę to może i co msc wymieniać, ja po 15k tankowania dobrego paliwa nie uświadczam zbytniego zasyfienia filtra i jakiś cudów na dnie więc częściej tego nie robię. Pozdr.

Mój mechanik nie z ASO oczywiście zaleca wymianę w mojej belli po 30 tyś. Powiedział że częściej to po prostu nie ma sensu. Tankuję prawie tylko na Shellu i vpower.

Ja po prostu wymieniłem filtr po niecałych 2 latach i 25 tys. km i uważam, że zrobiłem to i tak za późno. Częstsza wymiana filtra na pewno zaprocentuje w przyszłości. A ponieważ moje auto ma u mnie dożywocie, chciałbym zapewnić mu szczęśliwy żywot w dobrej kondycji. Z wymianą filtra paliwa co 60 000 (bo tak chyba nakazuje producent?) jest tak samo jak z wymianą oleju co 30 000.

Edit:
Sprawdziłem w instrukcji - AR zaleca wymianę filtra paliwa co 70 000...

Ja wymieniam co roku przed zimą. Bez względu na przejechane kilometry. A robię między 10 a 20 tkm rocznie.

Myślę że te 25 tys to jeszcze bez tragedii chociaż lepiej skrócić to o połowę do 15 tys. Robię rocznie 12-15 tys i tak tez wymieniam. Co do instrukcji to trochę ich poniosło, 70 tys jeszcze na naszym bardzo przeciętnym paliwie to katastrofa, tak samo jak wymiana oleju co 30 tys.. Wg. mnie jeszcze jak jest auto nowe, dużo jeździ w trasie, to tam te pierwsze dwie wymiany po 30 tys. przeżyje bez większych uszczerbków (chociaż to i tak głupota) ale to są już starsze auta z przebiegami 150 tys do góry więc potrzebują i większej dbałości o podstawowe rzeczy. Na oleju i filtrach się nie oszczędza, taka prawda ale i zdrowy rozsądek też jest wskazany :)

Cytat:

---

Napisał magil

Sprawdziłem w instrukcji - AR zaleca wymianę filtra paliwa co 70 000...

---

Powinien być oddzielny aneks do tego punktu, bo raczej producent nie przewidział, że te auta będą jeździły po Polsce. Mianowicie:

*Auta jeżdżące po Polsce, wymiana co 20 000 :D

Tak czytam , czytam i wyciagam wnioski, że filtr paliwa to niedługo będziecie wymieniac co 10 tysięcy wraz z olejem. :lol::lol::lol: Totala bzdura. W moim benzyniaku ponad 190 tysięcy, raz wymieniany filtr paliwa. Auto pali na dotyk. Ale ja tankuję wyłącznie PB 98 na znanych sieciówkach. No ale jak sie tankuje u "szfagra za stodołą" bo filtr trzeba wymieniać często. Dziękuję za uwagę. ;)

Moja "Hania" ma ponad 200kkm bez dotykania filtra i też jest o.k. Silniki benzynowe raczej nie mają wymiennych filtrów paliwa , są w baku przy pompie paliwa to raz, a dwa benzyna nie wypływa z wtryskiwacza pod ciś. ponad 1000bar. Drobne, niewidoczne gołym okiem zanieczyszczenia przy tym ciś. działają na układ wtryskowy jak papier ścierny. Miałem już kilka różnych diesli, filtry paliwa wymieniam co ok. 30 - 35kkm, staram się to robić przed zimą, jakoś do tej pory nie miałem problemów.

Nie porównujmy silników benzynowych, gdzie filtry paliwa praktycznie nie występują, do bardzo wrażliwych pod tym względem silników Diesla.

Cytat:

---

Napisał magil

Nie porównujmy silników benzynowych, gdzie filtry paliwa praktycznie nie występują, do bardzo wrażliwych pod tym względem silników Diesla.

---

Ale przyznasz, że wymiana co 10 tysięcy to nieporozumienie. :)

Cytat:

---

Napisał ris

Ale przyznasz, że wymiana co 10 tysięcy to nieporozumienie. :)

---

Jeśli "pijesz" do mnie, to Ci odpowiem że dla mnie to nie jest nic nienormalnego. Jeżdżę dużo, wymieniam często, co 2-3 mc olej, tankuje paliwo na różnych stacjach (sieciowych) nie u Wieśka w stodole (uprzedzajac Twoje dywagacje) zarówno w Polsce jak i za granicą.
Moje auto, mój wybór. Jeśli ktoś robi rocznie 10 tyś, i żal mu wydać te 200 zł raz na rok na dobry filtr to.... No cóż.
Tyle ode mnie.

Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał ris

Ale przyznasz, że wymiana co 10 tysięcy to nieporozumienie.

---

Nie wiem. Na pewno wiem, że ja będę robił to co 1-1.5 roku max, w zależności od przebiegów.
Napisałem maila do Mahle, bo taki filtr ostatnio nabyłem, z zapytaniem na ile km oni przewidują skuteczność filtra. Zobaczymy co odpowiedzą.

Cytat:

---

Napisał marti

Jeśli "pijesz" do mnie, to Ci odpowiem że dla mnie to nie jest nic nienormalnego. Jeżdżę dużo, wymieniam często, co 2-3 mc olej, tankuje paliwo na różnych stacjach (sieciowych) nie u Wieśka w stodole (uprzedzajac Twoje dywagacje) zarówno w Polsce jak i za granicą.
Moje auto, mój wybór. Jeśli ktoś robi rocznie 10 tyś, i żal mu wydać te 200 zł raz na rok na dobry filtr to.... No cóż.
Tyle ode mnie.

Pozdrawiam

---

Z czystej ciekawości ino - mocno masz zasyfiony filtr każdorazowo?
Pytam apropos tego artykułu :)

http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/...rych.html#Prze

Ciekaw sam jestem co odpiszą. Rozcinaleś może ten stary filtr?

Wymieniam co 25 tyś. Interwał na pewno zwiększę. Jeżdziłem na Filtronie, rozciąłem go po wymianie, czyściutki, zero zanieczyszczeń, przebarwień itp. nie zauważyłem.

Cytat:

---

Napisał marti

Jeśli "pijesz" do mnie, to Ci odpowiem że dla mnie to nie jest nic nienormalnego. Jeżdżę dużo, wymieniam często, co 2-3 mc olej, tankuje paliwo na różnych stacjach (sieciowych) nie u Wieśka w stodole (uprzedzajac Twoje dywagacje) zarówno w Polsce jak i za granicą.

Moje auto, mój wybór. Jeśli ktoś robi rocznie 10 tyś, i żal mu wydać te 200 zł raz na rok na dobry filtr to.... No cóż.
Tyle ode mnie.

Pozdrawiam

---

Nie "piję" do Ciebie tylko pisze ogólnie. Oczywiście Twój samochód i Twoja sprawa co ile wymieniassz ale interwały powinny być większe vide kolega carramba post niżej.

Skoro wymieniacie olej co 10 tys a ksiazka nakazuje co 30 tys to tak samo powinniscie skrocic interwaly wymiany filtra paliwa. Ksiazka co 70 tys czyli najbezpieczniej co druga wymiane oleju. Ja tak przynajmniej robie i jest ok. U mnie wychodzi wymiana co 8 m-c.

Łączenie wymiany filtra oleju z filtrem paliwa to chyba jakieś nieporozumienie.
Argument, że skoro skracamy przebieg pomiędzy wymianami oleju i filtra, to tak samo trzeba zrobić z filtrem ON, jest zupełnie nietrafiony.
Przecież zadanie obu filtrów jest diametralnie różne: jeden wyłapuje nieczystości zawarte w oleju, drugi wyłapuje wodę z paliwa.
Macie przykład wyżej jak wygląda wewnątrz, używany filtr ON, po wielu tys. km..
Idąc tym tokiem rozumowania należałoby wymieniać filtry: powietrza i pyłkowy co 5 tys. km. albo częściej.
Pytanie: po co?
Mówimy oczywiście o tzw. normalnej eksploatacji diesla, czyli tankowanie na markowych stacjach sieciowych, jazda w większości trasy, brak krótkich i zapylonych odcinków?
Ja to w ogóle mam wrażenie, że użytkownicy samochodów znają je lepiej niż inżynierowie, projektanci.

a w kwestii wody to ściągał ktoś bak ze 159 i robił czyszczenie?

Cytat:

---

Napisał daras

Ja to w ogóle mam wrażenie, że użytkownicy samochodów znają je lepiej niż inżynierowie, projektanci.

---

Wiesz co to jest marketing?
..każdy producent wydłuża interwał wymiany żeby się pochwalić jaki to cudowny zaprojektował/wyprodukował samochód.
30tys. lub co dwa lata wymiana oleju to teraz standard, kupujący jest zadowolony, że oszczędzi na wymianie oleju. Natomiast producent zaprojektował długość życia tak podzespołów, że mają bezproblemowo wytrzymać okres gwarancji a później to już mogą się psuć, w końcu trzeba zarobić na częściach. Wymiana oleju co 30tys. napewno gorzej wpłynie na silnik niż co 10tys. Wg ciebie to producent zawsze ma rację?
wychodzi na to, że szkoda dać 200zł na olej co 10-15tys. lepiej zapłacić 2000zł za remont silnika.

Cytat:

---

Napisał daras

Łączenie wymiany filtra oleju z filtrem paliwa to chyba jakieś nieporozumienie.
Argument, że skoro skracamy przebieg pomiędzy wymianami oleju i filtra, to tak samo trzeba zrobić z filtrem ON, jest zupełnie nietrafiony.
Przecież zadanie obu filtrów jest diametralnie różne: jeden wyłapuje nieczystości zawarte w oleju, drugi wyłapuje wodę z paliwa.
Macie przykład wyżej jak wygląda wewnątrz, używany filtr ON, po wielu tys. km..
Idąc tym tokiem rozumowania należałoby wymieniać filtry: powietrza i pyłkowy co 5 tys. km. albo częściej.
Pytanie: po co?
Mówimy oczywiście o tzw. normalnej eksploatacji diesla, czyli tankowanie na markowych stacjach sieciowych, jazda w większości trasy, brak krótkich i zapylonych odcinków?
Ja to w ogóle mam wrażenie, że użytkownicy samochodów znają je lepiej niż inżynierowie, projektanci.

---

Chyba nie zrozumiales tego toku rozumowania. Filtr powietrza producent zaleca wymieniac co 70 tys. Km wiec nie wiem jak liczac wyszlo Ci co 5 tys.

Cytat:

---

Napisał kamal

Wiesz co to jest marketing?
..każdy producent wydłuża interwał wymiany żeby się pochwalić jaki to cudowny zaprojektował/wyprodukował samochód.
30tys. lub co dwa lata wymiana oleju to teraz standard, kupujący jest zadowolony, że oszczędzi na wymianie oleju. Natomiast producent zaprojektował długość życia tak podzespołów, że mają bezproblemowo wytrzymać okres gwarancji a później to już mogą się psuć, w końcu trzeba zarobić na częściach. Wymiana oleju co 30tys. napewno gorzej wpłynie na silnik niż co 10tys. Wg ciebie to producent zawsze ma rację?
wychodzi na to, że szkoda dać 200zł na olej co 10-15tys. lepiej zapłacić 2000zł za remont silnika.

---

Czyli inżynierowie projektują, marketingowcy psują.
Znowu postawa: wiem lepiej niż autor konstrukcji.
W powszechnie wyśmiewanym Auto Świecie, były przedruki testów długodystansowych z oryginalnego Auto Bilda, przeważnie 100 tys. km., w dość krótkim czasie.
Po tym przebiegu samochód i silnik były rozkręcane do najmnijeszej śrubki.
Ciekawe, że silniki FIATA (np. 1.9 Multijet 150 KM) po 100 tys. nie wykazywały żadnego zużycia. Pasowanie tłoków i cyklindrów było jak w aucie fabrycznie nowym. Żadnych problemów z DPF. Auto serwisowane zgodnie z książką, na zalecanych materiałach.
Ciekawe w kontekście powszechnej opinii, że 30 tys. na oleju to zabójstwo dla silnika a filtr paliwa to najlepiej wymieniać raz w roku.
No i olej musi być 100% syntetyk, najlepiej z super dodatkami amerykańskimi, mocno reklamowanymi przez jednego z użytkowników no i oczywiście bardziej lepki, niż zalecany, żeby lepiej chronić silnik.

W ile zrobili te 100 000 km?? Pół roku czy mniej??

Cytat:

---

Napisał daras

Ciekawe, że silniki FIATA (np. 1.9 Multijet 150 KM) po 100 tys. nie wykazywały żadnego zużycia

---

Jeśli dysponujesz linkiem to chętnie się z tym zapoznam.

Cytat:

---

Napisał daras

No i olej musi być 100% syntetyk

---

Tak by było najlepiej. Nie wiesz dlaczego?

Cytat:

---

Napisał daras

najlepiej z super dodatkami amerykańskimi

---

Akurat tam mają bardzo dobre dodatki.

Cytat:

---

Napisał daras

bardziej lepki, niż zalecany, żeby lepiej chronić silnik

---

Na ulotce reklamowej Selenia pod tym względem wcale dużo gorzej nie wygląda. A że minerał...

Pooglądaj sobie instrukcje do aut produkowanych w latach '90 czy na początku tego wieku, porównaj zalecane interwały między wymianami oleju. Technologia wcale nie poszła tak bardzo do przodu, w przeciwieństwie do ekologii, która to niestety dyktuje obecny porządek i ma to niewiele wspólnego ze starą dobrą motoryzacją.

Cytat:

---

Napisał daras

Czyli inżynierowie projektują, marketingowcy psują.

---

Sięgnąłeś sedna sprawy.

Cytat:

---

Napisał magil

W ile zrobili te 100 000 km?? Pół roku czy mniej??
Jeśli dysponujesz linkiem to chętnie się z tym zapoznam.

---

Proszę bardzo :)
http://www.autobild.de/artikel/fiat-...t-1171481.html
http://www.autobild.de/artikel/dauer...to-938823.html