Printable View
Witam. Dzisiaj moja bella jak codzień śmigała aż miło. Po zgaszeniu auta i po ponownym odpaleniu po około 2minutach stało się coś dziwnego. Auto dziwnie chodzi, pyrkoli jak harley. Niby jedzie, ale nie ma takiej mocy. Na komputerze nie ma błędów. O co jej chodzi? Świece zmieniane nie dawno. Może jakaś cewka padła czy co?
Jak najbardziej może być układ zapłonowy co powoduję nieprawidłową pracę. Proponuje po kolei zdejmować z cylindrów fajki i sprawdzać różnice. Resztę rzeczy powodujących spadek mocy czyli czujnik położenia wału czy przepływka wykryło by na kompie i objawy były by trochę inne, Zacznij od zapłonu i napisz obserwację. Będziemy dalej działać :)
Mała poprawka W 24 zaworowej trzy litrówce nie ma fajek tylko na każdą świece jest osobna cewka. Możliwe że jedna z nich padła ale to wydaje mi się że komp powinien pokazać.
Właśnie komputer nic nie widzi. Sonda lambda może też mieć coś do tego?
To jak teraz sprawdzić, która cewka prawdopodobnie padła?
A przepraszam za błąd wynikający z tego iż mam silnik 2.0 v6 i osobne fajki. Jeżeli masz osobną cewke na każdy z cylindrów postepujesz tak samo jak w przypadku fajek czyli wyciagasz po kolei I dodatkowo możesz spsprawdzić iskre i stan świec. Sam kolor dużo Ci podpowie. Co do sondy w przypadku jest nieprawidłowych odczytów objawami było by zwiększone spalanie i mniejsza moc lecz pojawienie się dziwnych odgłosów to już zupełnie co innego. Jedyna skuteczna metodą diagnozy jest podłączenie jej do oscyloskopa i sprawdzenie przebiegu wykresu Albo ppodpięcie multimetru tylko w tym przypadku nie wie pod który pin i jakie mają być parametry jej pracy dlatego najlepszy byłby oscyloskop. Zacznij od zapłonu bo to najczestsza prprzyczyna takiej usterki. Pisz dalej jak postępy.
Najszybciej będzie sprawdzić przednią głowice bo cewki są zaraz pod deklem. odkręć dekiel i ściągaj cewki po kolei. Jak dzwięk się nie zmieni po wyjęciu cewki będzie wiadomo na którym tłoku jest problem. Czy to cewka czy świeca sprawdzisz przekładając cewkę między cylindrami. Jeśli problem będzie z tylną głowicą no to już gorzej bo trzeba kolektor zdjąć. Wtedy jak wcześniej sprawdzisz przednią to przełóż wszystkie cewki i najlepiej świece do tyłu. Po złożeniu sprawdz cewki tak jak wcześniej.
Sprawdź wszystkie wężyki podciśnieniowe i dolot, czy nie masz lewego powietrza. Sprawdź też uszczelki pod baranami, czy tam nie ciągnie lewego powietrza. Kiedyś miałem coś podobnego i okazało się, że to jedna z uszczelek na kolektorze ssącym.Cytat:
Napisał SlaSH7
Wymieniłem już świece to wiem jak dostać się do tych z tyłu to szybciej pójdzie. No dobra, sprawdzę te cewki z przodu, jak będzie dalej źle to przełoże na tył i znów sprawdzę. Wężyki itd też sprawdzę mam nadzieję że to znajdę przyczynę. Normalnie na odpalonym silniku wyciągać cewki? Oczywiście pojedynczo.
Żeby odpiąć cewkę nie musisz jej wyciągać. Odepnij od niej kabel. Sprawdzając tak po kolei zobaczysz przy odpięciu której nie ma zmian - to trafiona. Na pewno trzeba się przyjrzeć tym cewką. Druga sprawa to podpięcie pod kompa i sprawdzenie parametrów (bieżące i testowe). Może Ci wyjść czy sonda uwalona, przepływka itd. Przepływkę zawsze możesz odpiąć. Wyłapie Ci błąd ale sobie go skasujesz.
Poza tym tak jak tomek pisze, sprawdź szczelność. I tu bym zwrócił też uwagę czy nie wydmuchało Ci na wydechu to o czym wspominałeś wczoraj?
Więcej pomysłów nie mam na chwilę obecną :)
Dokładnie marek i tomek mają racją oprócz zapłonu podciśnienie i szczelność układu. Ja miałem rozszczelniony przy łączeniu kolektora i też pierdział jak cholera i dodatkowo sonda łapała nieprawidłowe odczyty. Napewno coś z tych rzeczy będzie i podjedz do kogoś na kompa.
Wszystkie cewki mają około 0,60Ohm także są ok. 2świece są lekko hmm spocone? Ale wyglądają ok. Co dalej sprawdzić?
Ok ale to sprawdziłeś cewki, a pytanie czy one pracują - czy sygnał do nich dociera. A telepie silnikiem jak dajesz mocniej w gaz - bo u mnie jak spadła wtyczka to bardzo mocno było czuć że trzęsie silnikiem.
Sprawdziłeś szczelność dolotu i wylotu?
Cewka może mieć odpowiednią oporność ale również i przebicie co ją zdyskwalifikuje przy pracy silnika.
Cewki ok. Jeszcze tylko ten dolot/ wylot sprawdzę
Dolot cały na spokojnie rozkręć, sprawdź wszystkie harmonijki, rurki. Rury wydechowe obczaj wszędzie ręką (na pracującym silniku) czy nie ma przedmuchów. Ale tak jak gadaliśmy. Słychać że coś tam jest nie halo.
Niezły ser szwajcarski był. Rura od kolektora w połowie pęknięta, jedna siatka całkowicie do wymiany była. Jeszcze asasekuracyjnie zmieniłem uszczelki od kolektora. Ale teraz piękny dźwięk :D
I wszystko wróciło do normy?
Teraz to ja dźwięku auta nie poznaje. Teraz wszystko śmiga jak należy :)
A widzisz :) czyli jednak układ wylotowy ma duży wpływ na kulturę pracy. O walorach dźwiękowych nie wspomnę :P
Czyli tak, jak myślałem: dolot/wylot na pierwszy ogień ;)
Jak mi się kiedyś przed głównym katem rozszczelnił wydech to najgłośniejsze harleye mają właśnie taki dźwięk :D
Tak z ciekawości, jak sprawdzić cewki (chodzi mi o rezystancję)
Pytam, bo mam podobny problem, po odpaleniu chodzi jakby ma 5 garów, jak pochodzi jest ok. ;/
Ja wyciągnąłem cewki i mierzylem opór miernikiem. Między 1 a 3 pinem.
A świece sprawdziłeś? Suche były?Cytat:
Napisał SebaM
Cewki siadają po rozgrzaniu, a świece jak są zimne, więc raczej bym świece obstawiał...
No to siup rozkrecaj i przy okazji sprawdzić i cewki i świece :) nie jest tak źle ale trochę wolnego musisz mieć.
W sumie to szybko nawet idzie, tylko trzeba jedną rzecz wiedzieć: jak rozpinasz barany, to rozpinasz tylko te duże opaski i wysuwasz kolektor z nich. Roboty nie jest aż tak dużo. Ja to zakumałem niedawno dopiero, a wcześniej zdejmowałem/zsuwałem gumy od baranów - roboty w wuj i nie potrzebnie... :P
Jak dojdziesz do wprawy to w dwie minuty zrzucasz kolektor a w 4 montujesz :)
początki zawsze najgorsze ;)
Po ciemku i jedną ręką ... 3x ustawiałem rozrząd i 2x sprawdzałem cewki na głowicy pod kolektorem. To naprawdę robi się kilka minut w obie strony i czasami śmieszy mnie, że ktoś na forum rzuca tekst w stylu : "zmienił bym świece ale zdjąć kolektor to tyle roboty" ;) Tip: warto zdjąć zbiorniczek odmy wtedy bardzo ładnie kolektor wysuwa się z gumek.Cytat:
Napisał marek230482
Tak więc widzisz, panowie na forum się znają więc do roboty ;)Cytat:
Napisał SebaM
Kolektor malowałem, więc jak go ruszyć akurat wiem :P
Świece akurat zmieniałem jakieś 5kkm, no chyba, że któraś by była niedokręcona i by puszczała na zimnym.
odświeżę trochę temat i zobaczcie jak wyglądały moje cewki na 1 i 2 cylindrze... masakra. W długi weekend postanowiłem sprawdzić dokładnie co tam mi nie grało no i masz babo placek :) a i jest gdzieś jakiś manual wymiany świec/cewek? pytam bo porobiłem zdjęcia chyba krok po kroku dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą jak to zrobić, a nie chce wrzucać żeby nie dublować
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...603_185025.jpg
Łooo, no i masz wydatek :P
Nie kojarzę manuala - zawsze możesz zrobić i dać do HOW TO :)
Możesz spróbować tesle jest poniżej 120 pln za sztukę.
Aro gdzie masz po 120zł? bo pytałem ostatnio to tesle były już po 160zł