Printable View
Jak w temacie ma ktoś pomysł dlaczego ? W aucie z dnia na dzień po przekroczeniu prędkości 90 km/h zapala mi się kontrolka od abs. Jeżeli nie przekroczę tej prędkości np. po mieście to mogę i 50km przejechać i nie ma problemu. Co sprawdzić ? jakieś porady ?
W poprzedniej alfie miałem podobny problem, podłączyłem pod fes'a i pokazało błąd tylnego prawego czujnika. Przeczyszczenie nie pomogło, wtyczka cała. Telefonik do szwagrów i po nowy"stary" czujnik i po problemie.
Już tu kiedyś był taki problem.
Różne rozmiary opon na osiach.
Dariusz dzieki wielkie w zyciu bym o tym nie pomyslal, faktycznie mialem ostatnio przygode ze 2 moje opony ktos sobie z nudow podziurawil, a za mialem z 2 auta tylko ciut wieksze to stwierdzilem ze nie bede kupowal tylko te zaloze, to w takim razie jeszcze jedno pytanie czy grozi czyms taka jazda ? Mi sie wydaje ze chyba nic nie powinno sie uszkodzic, w kazdym razie dziekuje za pomoc. Przepraszam za brak polskich znakow ale klepie z komorki. Pozdrawiam
Tego nie wiem.Cytat:
Napisał ccanyonn
I cieszę się że pomogłem.
Raczej niczym Ci to nie grozi, miałem tak w Stilo jak założyłem na przednio koła opony 45 a na tył 50 i czujniki od kontroli trakcji wariowały bo zliczały różną ilość obrotów na osiach przy wyższych prędkościach, tyle ze w Stilo musiałem wyłączyć kontrole trakcji żeby jechać powyżej 90km/h :P
Jak można napisać, że to raczej niczym nie grozi?! Skoro wyskakuje błąd to moduł ABS nie działa dobrze a na dobrą sprawę wcale. Jeśli komuś jego chwilowe wyłączanie i włączanie się przy prędkościach rzędu 90 km/h nie stanowi problemu, to gratuluję... Tylko nie chciał bym, żeby mi takie auto jadące z przeciwka np na wilgotnym zakręcie nagle wywinęło tyłem, bo ktoś ma luzackie podejście to takich kwestii.
- - - Updated - - -
Wygrałeś wariator do JTD za druciarstwo miesiąca...Cytat:
Napisał RafalskiJ
Mi się zdaje, że gdy świeci ABS to ten system po prostu nie działa . I tyle. Więc takie auto z naprzeciwka to takie samo w efekcie jak wersja nie wyposażona w ABS w ogóle, a przecież sporo takich mijasz na pewno (nie mówię że alf, nie wiem czy 156 były bez ABS'u ? bez VDC (ESP ) to na pewno były.
Oczywiście, jeśli jest to należy dążyć do tego żeby działał !
Tutaj nie chodzi o wersje bez ABS'u. Skoro do 90 km/h działa to może się zdarzyć sytuacja gdzie w poślizgu wystąpi wartość graniczna i wtedy ABS raz zadziała a raz nie. Jakie to może mieć skutki chyba nie trudno sobie wyobrazić...Cytat:
Napisał Andrzejsr
To się nazywa nadinerpretacja faktów, i też bywa szkodliwa.Cytat:
Napisał Belfer
2.Czasem ABS wydłuża drogę hamowania i można komuś w kuper wjechać a bez ABSu nie:)
Czasem pijany kierowca przez przypadek może uniknąć wypadku bo wjedzie do rowu... To też dobrze?! Poza tym ile osób potrafi wyhamować szybciej bez ABS'u. Garstka.Cytat:
Napisał bonzaj
Tutaj nie ma nadinterpretacji. To jest sytuacja, która może się zdarzyć każdemu kto jeździ z "czasami" sprawnym ABS'em.
Oczywiście, jest to tzw mniejsze zło- nikt przez głupka nie ucierpiCytat:
Napisał Belfer
Nie trzeba umieć na pofałdowanym asfalcie -skrzyżowania szybciej wychamujesz bez absu gniotąc pedał w podłogę i jeszcze w wielu innych sytuacjach, natomiast na zakręcie twoja racjaCytat:
Napisał Belfer
Widzę że wywołałem swoim pytaniem dyskusję niepotrzebną, bardziej chodziło mi czy uszkodzę przez taką jazdę np dany czujnik. Wiadomo że doprowadzę to do normalnego stanu bo po prostu jest to denerwujące, dziękuje wszystkim za odpowiedzi.
Szerokości:)
Wydawało mi się że każdy zrozumiał o co pyta się kolega ccanyonnCytat:
Napisał Belfer
ale kolega Belfer czyta wybiórczo z albo bez zrozumienia i szuka taniej sensacji niczym z Faktu albo SE dopisując jakieś niestworzone sytuacje dlatego specjalnie dla niego rozwinę swoja wypowiedz :) jazda z takim błędem nie grozi mu urwaniem koła i nie musi wzywać lawety żeby dojechać do wulkanizacji tylko spokojnie może wsiąść w swoje auto i dojechać tam o własnych siłach, moja odpowiedz nie miała na celu sugerowania że może z takim problemem robić wycieczkę krajoznawcza po Polsce dlatego na przyszłość radzę skupić się bardziej na zrozumieniu problemu i pytania a nie chęci pokazania swojej szerokiej teoretycznej wiedzy w temacie motoryzacji, wyjdzie to wszystkim na dobre :)Cytat:
Napisał ccanyonn
wiekszosc zrozumiala , nie ktorzy po kilku dniach ale jednak , dzis piszesz zupelnie inaczejCytat:
Napisał RafalskiJ
Nie tłumacz swojego druciarskiego podejścia do auta, którym jeździsz jakimiś żałosnymi teoriami o urwaniu koła. Widać czytujesz SE lub Fakt skoro uważasz, że tutaj siedzą dyletanci, nie wiedzący z jakiego powodu odpadają koła w samochodzie...Cytat:
Napisał RafalskiJ
Nie założyłeś odpowiednich kół i stwierdziłeś, że taniej będzie wyłączyć ASR (który i tak działa zazwyczaj tylko do 40 km/h...). Jakie to typowe dla polskich realiów:)
No i w sumie pomogło, trochę popadało.