Pytanie do posiadaczy 159 w sedanie-jezeli macie małe dzieci oczywiscie
Jak sobie radzicie z transportem wózka składanego tzw parasolki? da rade go wcisnąć w bagar w poprzek, czy trzeba kanape rozpinać?
Printable View
Pytanie do posiadaczy 159 w sedanie-jezeli macie małe dzieci oczywiscie
Jak sobie radzicie z transportem wózka składanego tzw parasolki? da rade go wcisnąć w bagar w poprzek, czy trzeba kanape rozpinać?
U mnie w sedanie szkielet wozka jedo fyn 4ds wchodzi bez problemu pod warunkiem ze zdejme przednie kola (by przelozyc przez otwor, w poprzek z kolami w srodku jest ok), co trwa dodatkowa sekunde. Co prawda to inny rodzaj wozka, ale zasada ta sama: sprawdzic osobiscie przed zakupem.
Ja zanim kupilem wszystko dokladnie zmierzylem i sprawdzilem kilka wozkow w sklepie zeby nie bylo potem niespodzianki przy pakowaniu :)
U mnie nawet gondola wchodzi - szkielet bez kół na to gondola i wsuwam. Wózek Bodler. Wiec z parasolka chyba nie będzie tak źle.
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
parasolka po złożeniu ma 1010mm z kołami bez to jakies -50mm głównie na tym ma zapaść decyzja czy sedan czy sw
Ja u siebie pakuję wózek Bebetto Luca (nie spacerówka, 2w1), oddzielnie stelaż oddzielnie siedzisko bez odpinania kółek. Wygody wielkiej z pakowaniem nie ma, niedługo przesiadamy się na "zwykłą" sparcerówkę parasolkę i myślę, że bez problemu powinna wchodzić. Ale summa summarum przy dziecku SW jest dużo bardziej praktyczniejszym samochodem.
Złożona spacerówka Milly Mally Royal w bagażniku berliny:
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=170572&stc=1
Z mojego doświadczenia wynika, że większość parasolek wchodzi w poprzek i to bez demontażu kół - ja mam dość popularną i tanią parasolkę caretero spacer i wchodzi bez problemu. Położna na boku zajmuje jeszcze mniej miejsca niż u kolegi powyżej. Wózki z gondolami zajmują prawie cały bagażnik lub 2/3 jeżeli gondola się mieści nad stelażem.
Jeszcze niedawno na wyjazd weekendowy sedanem w góry w 5 osób się pakowałem do bagażnika.
A ostatnio jak przymierzałem w sklepie wózek 2w1, to się zdziwiłem, że jest taka lipa i cały bagażnik jest zajęty. Nie wiem jak to będzie :-)
Ja spokojnie mieściłem 3 w 1, z gondolą. Fakt, że domykałem czasem klapę kolanem, ale zawsze udało się zapakować.
Kupiłem w zeszłym tygodniu Muuvo Slick, mega kompaktowy po złożeniu. Razem z gondola wchodzi do Bmw serie 1 i zamyka się klapa, Żona zachwycona. Do alfy też wchodzi, dla porównania w Bebetto to sam stelaż do Bmw ledwo wszedł. Najlepiej podjedź pod sklep i pakuj :D Muuvo Slick i Quick 2.0 mają bardzo małe wymiary po złożeniu. W slick gondole też można dodatkowo złożyć, ale raczej nie ma potrzeby :)
Pozdro
Ostatnio zapakowałem się z żoną i córką (fotelik) z wózkiem, bagażami na 2 tygodnie (dla całej trójki, włącznie z zabawkami młodej), torbami dla jednej babci, torbami dla drugiej babci (trzeba było parę gratów pooddawać) i odkurzaczem dla brata. Wózek dwuczęściowy: kółka i szkielet + gondola/siedzisko. Obie części wygodnie się składają, a i pod lub w nie można włożyć parę rzeczy ;-)
Kupcie sobie box na dach 750 l Taurus. Do 156 wszedł mi wózek thule dla bliźniaków i wszystkie inne pierdy, ze w sumie do bagażnika tylko wrzuciłem kocyk.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Czyli w sumie pomysł tańszy niż kupowanie Stelvio ;-)