Witam. Wie ktoś może jaka jest przyczyna szarpania samochodu na biegu jałowym? Zaznaczam że silnik na ucho pracuje równo a obrotomierz wskazuje stałą wartość ok 900 obr.
----------
Alfa Romeo 145 1.4 boxer
Printable View
Witam. Wie ktoś może jaka jest przyczyna szarpania samochodu na biegu jałowym? Zaznaczam że silnik na ucho pracuje równo a obrotomierz wskazuje stałą wartość ok 900 obr.
----------
Alfa Romeo 145 1.4 boxer
przewody i świece kiedy wymienione były?
od tego trzeba zacząć
A jak ruszasz to nie szarpie?Jak tak i do tego Pali Ci ok 15 -16litrów to sonda lambda do wymiany.
Szczeze to nie wiem poprzedni właściciel chyba nic w tym kierunku nie robił a ja samochód użytkuje dopiero od niespełna 2 miesięcy ale na pewno w pierwszej kolejności wymienie świece i przewody zobaczymy czy dalej będzię trząsło samochodem.Cytat:
Napisał fr33
---------- Post dodany o godzinie 17:16 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 17:14 ----------
Cytat:
Napisał fr33
Cytat:
Napisał lepper
Jak ruszam to pojazd porusza się płynnie a spalanie chyba jest w normie na mieście ok 10 l a w trasie ok 7l
Szarrrrpie na biegu jałowym ????? a niby jak to mozliwe ?
Cytat:
Napisał 75andrew155
Widocznie możliwe bo jakbym nie miał takiego objawu to bym nie pisał o tym. Kiedy samochód jedzie na luzie bądź stoi z włączonym silnikiem to czuć wewnątrz samochodu lekkie szarpanie, drganie nie wiem w jaki sposób mogę to jeszcze opisać.
Może to jest winna mechaniczna ( napęd rozrządu ,urzadzenia pomocnicze lub ich napęd )
albo tego ze to boxer ;)
sprawny boxer nie "szarpie" na wolnych ;) wiadomo.. czuć, że tam pracuje ale bez perwersji ;)Cytat:
Napisał Parzi
Pafcioooo - wymień świece, przewody, olej, filtry (paliwa, oleju, powietrza), kompletny rozrząd i wtedy jak to nie pomoże będziemy myśleć co to może być ;)
Cytat:
Napisał fr33
Czyli muszę wyminić jeszcze świece i przewody bo reszte po kupnie samochodu od razu wyminiłem:)
Witam, podłączę się do tematu pojawiła się u mnie nierówna praca boxerka AR 145 1,4 bx iskra na świecach jest, wtryski ok, komputer fiata wykazał: "sonda lambda i kontrola stężenia", po wymianie lambdy dalej to samo, sprawdzono świeżo zmienione świece, na jednej głowicy ok na drugiej (lewej) dwie okopcone) jakby zalane. Czyżby coś nie tak mechanicznie z głowicą, proszę o pomoc?
a moze poducha jakas sie konczy? drgania z silnika przenosza sie na bude..
powodow moga byc miliony. cewki swiece kable, upalony zawor itd pomierz kompresje zobacz czy wtryski nei leja, jaka sonda lambda kupiona? jak uniwersalna to mzona ja od razu do smieci
sonda oryginalna dedykowana do 1,4 NGK, zdejmujemy z mechanikiem lewą głowicę, dam znać po oględzinach
u mnie jest to samo , a stało sie tak z dnia na dzień po wymianie filtra powietrza. na nowym filtrze szarpie, strzela w wydech i co się okazuje a no to że olej jest na świecy ,czyli świece do wymiany