Pomoc przy diagnozie hałasu w 159

Cześć,

Po przejechaniu około 500km od kupna 159 1.9 JTDM 16V, w kabinie rozlega się dziwny jęk począwszy od prędkości 40 km/h. Nie jest to pompa wspomagania, bo na postoju przy kręceniu kołami nic niepokojącego nie słychać. Dźwięk nie ulega zmianom przy zmianie obciążeń na prawe lub lewe koło, nie jest zależny od wrzuconego biegu, cały czas jest obecny podczas jazdy nawet na luzie czy rozłączonym przez sprzęgło napędzie. Im szybciej kręcą się koła tym intensywność tego jęczenia wzrasta. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim w swojej 159? Chodzi o pomoc w diagnozie. Będę wdzięczny za podpowiedzi. Pozdrawiam!

Cytat:

---

Napisał marek.szymanski

Cześć,

Po przejechaniu około 500km od kupna 159 1.9 JTDM 16V, w kabinie rozlega się dziwny jęk począwszy od prędkości 40 km/h. Nie jest to pompa wspomagania, bo na postoju przy kręceniu kołami nic niepokojącego nie słychać. Dźwięk nie ulega zmianom przy zmianie obciążeń na prawe lub lewe koło, nie jest zależny od wrzuconego biegu, cały czas jest obecny podczas jazdy nawet na luzie czy rozłączonym przez sprzęgło napędzie. Im szybciej kręcą się koła tym intensywność tego jęczenia wzrasta. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim w swojej 159? Chodzi o pomoc w diagnozie. Będę wdzięczny za podpowiedzi. Pozdrawiam!

---

Pewnie coś z osprzętu silnika. Jakaś rolka albo alternator.
Na wyłączonej klimie też Ci wyje?

Na wyłączonej też wyje. Wycie nie zależy od prędkości obrotowej silnika.. Jakby się go dało wyłączyć, pewnie też by wyło.

Cytat:

---

Napisał marek.szymanski

Cześć,

Po przejechaniu około 500km od kupna 159 1.9 JTDM 16V, w kabinie rozlega się dziwny jęk począwszy od prędkości 40 km/h. Nie jest to pompa wspomagania, bo na postoju przy kręceniu kołami nic niepokojącego nie słychać. Dźwięk nie ulega zmianom przy zmianie obciążeń na prawe lub lewe koło, nie jest zależny od wrzuconego biegu, cały czas jest obecny podczas jazdy nawet na luzie czy rozłączonym przez sprzęgło napędzie. Im szybciej kręcą się koła tym intensywność tego jęczenia wzrasta. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim w swojej 159? Chodzi o pomoc w diagnozie. Będę wdzięczny za podpowiedzi. Pozdrawiam!

---

Przejrzyj ten temat, jest sporo różnych przypadków omówionych:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ow_klima_.html

U mnie metaliczny szum zależny od prędkości a nie zależny od biegu jest obecny od trzech lat i około 55 kkm (w zasadzie odkąd kupiłem auto) i nie ruszam tego. Przyzwyczaiłem się. Teraz wymieniam sprzęgło, więc zerknę na skrzynię.

dzięki za przekierowanie:)

Cytat:

---

Napisał jahu

U mnie metaliczny szum zależny od prędkości a nie zależny od biegu jest obecny od trzech lat i około 55 kkm (w zasadzie odkąd kupiłem auto) i nie ruszam tego. Przyzwyczaiłem się. Teraz wymieniam sprzęgło, więc zerknę na skrzynię.

---

Jeśli zależy od prędkości, to może być łożysko.

Auto na podnośnik pokręcić kołami i będziesz wiedział czy łożysko.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

Też bym obstawiał łożysko, zwłaszcza jak nasila się przy większych prędkościach. Sprawdź czy któreś koło nie jest po dłuższej jeździe wyraźnie cieplejsze niż pozostałe (jeśli będzie to masz odpowiedź, jeśli nie będzie to wcale nie znaczy że łożysko jest ok)

Tak jak koledzy piszą auto w górę i kręcimy kołami. Albo łożysko, albo wyząbkowane opony, może któryś klocek hamulcowy...

Po podniesieniu i rozpędzeniu auta hałas najbardziej słyszalny z okolic dyferencjału.. Jutro będzie diagnoza:)

Przypnę się do tematu, bo mam podobny problem i niezidentyfikowany jeszcze dźwięk narastający podczas rozpędzania auta
https://www.youtube.com/watch?v=YbQH...ature=youtu.be
Nagrałem dźwięk przy podniesionych przednich kołach - podczas kręcenia mamy taki oto dźwięk, który pasuje mi do tego podczas jazdy. Podczas jazdy głośniejszy jest po rozgrzaniu silnika. Łożysko podpory już wymienione więc odpada, czy to koła łożyska kół, trudno wybadać. Podczas jazdy i sprawdzeniu podczas skręcenia nic niepokojącego nie zauważyłem.
Będę wdzięczny za jakieś sugestie.

Ja mam to samo, od 40kkm słyszę metaliczne szuranie niezależne od prędkości (łożysko na atakujacym albo coś z dyfrem, nie tykam póki nie śmierdzi), a od wczoraj doszedł typowy dźwięk łożyska z koła, ale... Nie ma znaczenie obciążenie lewo prawo, opony przelozylem lewa z prawa i nie ma rowniez różnicy, podnioslem auto na podnośniku i kręcilem przednimi kołami to nie zauważyłem niczego niepokojącego, kręcą się normalnie, nie ma luzow, z tyłu mam natomiast nowe łożyska więc to nie one. Dźwięk dochodzi ewidentnie z przodu auta, ciężko określić z której strony. Dostaje już szewskiej pasji bo do dźwięku skrzyni się przyzwyczajalem bardzo długo a teraz jeszcze to.

Cytat:

---

Napisał oleksy00

Ja mam to samo, od 40kkm słyszę metaliczne szuranie niezależne od prędkości (łożysko na atakujacym albo coś z dyfrem, nie tykam póki nie śmierdzi), a od wczoraj doszedł typowy dźwięk łożyska z koła, ale... Nie ma znaczenie obciążenie lewo prawo, opony przelozylem lewa z prawa i nie ma rowniez różnicy, podnioslem auto na podnośniku i kręcilem przednimi kołami to nie zauważyłem niczego niepokojącego, kręcą się normalnie, nie ma luzow, z tyłu mam natomiast nowe łożyska więc to nie one. Dźwięk dochodzi ewidentnie z przodu auta, ciężko określić z której strony. Dostaje już szewskiej pasji bo do dźwięku skrzyni się przyzwyczajalem bardzo długo a teraz jeszcze to.

---

Kurcze dziwny to dźwięk, byłem przekonany, że to szura łożysko podpory pod obciążeniem. Przed wymianą skrzyni ten dźwięk też się pojawił i szurało (nie było to te samo szuranie, o którym mowa w temacie skrzyni i jej łożysk), ale ewidentnie związane było z ruchem auta. Ujawnia się po rozgrzaniu silnika. Na postoju, na luzie nic nie słychać. Po wymianie skrzyni OK, pozostał tylko ten dźwięk :( Podczas obracania kołem i półosiami słychać pewnie stukot, który nagrałem i mam wrażenie, że to to może odzywać się podczas jazdy. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Ale co to stuka to nie wiem. Wnętrze skrzyni to raczej nie, tym bardziej, że została wymieniona i jaki to musiałby być zbieg okoliczności żeby w oby skrzyniach był ten sam problem.