Printable View
Panowie,
Pojawiły się nieciekawe objawy przy puszczaniu sprzęgła, nawet na postoju. W połowie wysokości pojawia się niewielki hałas przypominający tarcie/szuranie (z rana głośniejszy). W pozycji pełnego wciśnięcia i wyciśnięcia objawu nie ma. Przebieg 200k.
Obstawiałem, że sprzęgło się kończy ale serwis wskazuje na skrzynię. Czy w 2.4 również się sypały?
Każda skrzynia może się zepsuć. Jednak F40 są o wiele wiele mniej awaryjne od M32. Ja stawiam u ciebie na zacierający się wyprzęgnik i kończące się sprzęgło. A dwu mas przy okazji sobie obadaj.
I tak trzeba wyciągnąć skrzynię. Skoro hałas pojawia się w momencie "sklejania" docisku z tarczą to zapewne powstaje w wyniku tarcia łożyka o słoneczko docisku. Problem może być w łożysku jak i w połamanych, uszkodzonych ramionach docisku.
W tej chwili najmniej obawiałbym się uszkodzenia skrzyni własnie z powodu , że hałas występuje tylko w jednym momencie , a nie w czasie jazdy.
Kolego nie pocieszę cię, bo u mnie były te same obawy jak kupiłem auto i też obstawiałem wysprzęglik, ale po rozebraniu okazało się że to łożysko na dwumasie tak szumi (jargoli) i cała do wymiany, postanowiłem wymienić komplet razem ze sprzęgłem i dociskiem aby mieć spokój na kolejne kilka lat. Tak było u mnie co nie znaczy że musi być u ciebie każde auto jest inne, ale lepiej szykuj się na wymianę dwumasy.
Jak do tego wibruje Ci na jałowym to czeka Cię wymiana koła dwumasowego razem ze sprzęgłem. Jak nie wibruje to zapewne sprzęgło komplet. Nie wiem jak w 9 ale w 156 2.4 20v ori dwumas to był LUK a ten z kolei trwałością nie grzeszyl. Zastanów się nad regeneracja, znam firmę godną polecenia nie jest tanio ale napewno o wiele mniej niż 5000 zł bo tyle chyba kosztuje komplet sprzęgło z kołem dwumasowym. A i pamiętaj że sprzęgło masz w 2.4 20v samonastawne więc pierwszy lepszy Janusz, Józek czy Edek tego Ci nie ogarnie. Trzeba kogoś kto zna temat i dobrze ogarnia tego typu sprzęgła i oczywiście dysponuje odpowiednimi narzędziami.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
W 156 z 1998 roku mam oryginalne koło dwumasowe. Przebieg 300 tys koło w idealnym stanie. Podłoga oderwała się od progu więc chyba zimy nie doczeka, a koło oryginalne...
Ja w 166 2001 r. 363 000 przebiegu też mam ori dwumas ale pamiętaj że to inna bajka bo to stare niezniszczalne 10v a tu w temacie jest mowa o 20v na multijecieCytat:
Napisał quba
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Cytat:
Napisał Lich
Witam, czy rozwiązałeś problem? mam te same objawy i nie wiem na co się szykować.
Czołem,
Ostatecznie zakończyło się na wymianie sprzęgła wraz z kołem dwumasowym. Dodatkowo zostały wymienione łożyska w skrzyni i póki co jest dobrze. Na otarcie łez dodam, że koło do 2.4 bardzo potaniało w ostatnim czasie, do 2.0 być może też (nie sprawdzałem).
Pierwsze oznaki to wlasnie wcisniecie i puszczenie sprzegla na biegu jalowym i nasluchiwanie.
Sachs 1778.00 zł z VAT
LUK 3066.00 zł z VAT
Valeo 1252.00 zł z VAT
Przedział cenowy jest spory..
Czego dotyczą powyższe ceny? Jaki przebieg samochodu?
Cena dwumasy do silnika 2.0 jtdm z najpopularniejszej hurtowni internetowej. Przebieg 173 tyś. Jeszcze nie mam ostatecznej diagnozy co do awarii dwumasy. Może to być sprzęgło lub wysprzęglik.
Pozwoliłem sobie poszperać trochę w necie, gdyż cena za koło Valeo jest mocno optymistyczna i wygląda na to, że sklep nie ma tego na stanie (a co za tym idzie, cena może być nieaktualna). Niemniej Sachs ma również świetną cenę (realnie patrząc).
Przebieg pozwala sądzić, że kres działania elementu jest bliski, zależy oczywiście od eksploatacji.
Sprawdziłbym jeszcze ceny u mechanika, ponieważ zdarza się, że nowe dwumasy nie zawsze są idealne. Kupując u niego, nie będziesz w razie "W" ponosił kosztów robocizny przy reklamacji.