Witam.
Od jakiegoś czasu Alfa zaczęła tak chodzić:
https://www.youtube.com/watch?v=lhat0bGfVlE
Co to może być? Kończy się wariator?
Daje też drugi filmik też podobnie chodzi
https://www.youtube.com/watch?v=yBQRd7d1j28
Printable View
Witam.
Od jakiegoś czasu Alfa zaczęła tak chodzić:
https://www.youtube.com/watch?v=lhat0bGfVlE
Co to może być? Kończy się wariator?
Daje też drugi filmik też podobnie chodzi
https://www.youtube.com/watch?v=yBQRd7d1j28
Na pierwszym filmiku słyszę identyczny dźwięk jak u mnie, takie piszczenie jakby coś się zacierało i dobiega to z rozrządu. Słychać to najbardziej na niskich obrotach. Bać się, czy nie? Bo co raz bardziej zaczynam wierzyć, że to norma w 1,6 :D Do wymiany rozrządu zostało 15000km biorąc pod uwagę interwał 60000km.
Dokładnie tak jak mówisz. Wątpie żeby to była norma 1.6. Czas na wymiane wariatora i zobaczymy czy coś to da :D
Ja nic nie słyszę tam dziwnego, normalna praca silnika.
To ciekawe jak brzmi Twój silnik?? Ja tam słyszę jakby rolkę prowadzącą.Cytat:
Napisał Karol147
Przecież jak byk słychać jak jakieś łożysko zdycha. U mnie jest identycznie. Wymieniłem 3 miesiace temu rolke prowadzącą ale z osprzętu bo było głośne wycie od 2000 obrotów. A to o czym mówimy słychać tylko na wolnych obrotach i dobiega z puszki rozrządu. U mnie wariator nie stuka, zawarczy na sekundę po odpaleniu tylko przy bardzo niskiej temperaturze. Staram się trzymać poziom oleju na maksimum.
Słuchałem na telefonie to może dlatego nie wszystko usłyszałem.
na bank to nie wariator, mam taki sam dźwięk, a wariator i rozrząd wymieniałem 1,5 tysiaca km temu, tez na stacji gosc mi mowil ze rolka albo lozysko , jutro postaram sie nagrac dzwiek moojego silnika
stawiam na łożysko alternatora (dźwięk słyszalny raczej od strony grodzi po lewej stronie
Dzisiaj sprawdzę wszystkie rolki i łożyska. I zobaczymy w jakim są stanie.
Wczoraj cały dzień spędziłem przy alfie i jak narazie do wymiany 2 rolki na pasku mikro, jedna na rozrzadzie (odrazu cały wymieniam). Ale ta praca silnika dalej nie daje mi spokoju. Wątpie żeby od tych rolek taki metaliczny dźwięk się wydobywał z silnika. Wymontowałem wałki, dzisiaj sprawdzam popychacze, ale dalej nie wiem co zrobić z wariatorem czy go zostawić czy kupić nowy. Jeszcze dojdą do wymiany świece. Jakie polecacie do gazu? Znalazłem taki komplet: https://www.autosklep24.pl/pl/p/Swie...pl-8-szt/11255
Ma ktoś taki komplet w swojej alfie? Sprawuje się ?
Taki komplet świec jeździ u mnie od 15tys ale na samej benzynie..Bez problemów..
Tłucze się jak diesel na 99% Wariator
Po wymianie wariatora, kompletnego rozrzadu, świec i rolek paska micro silnik się wyciszył i praca silnika jest taka jaka powinna być. Niestety pojawił się kolejny problem. Po przejechaniu ok 200 km po wszystkich wymianach zapalił się CHECK. Podłączyłem komputer i wyskoczył błąd P0340. Auto normalnie chodzi, odpala bez problemu również. Na wolnych obrotach delikatnie faluje, a w czasie jazdy jakby nie miał siły jechać. Przyczyną będzie czujnik położenia wałka rozrzadu? Jakie jest wasze zdanie ?
jak składałeś rozrząd na marker ? czy blokady ?
Rozrząd składany na blokadach.