Printable View
Witajcie.
powiedzcie mi, czy tylko ja mam ten problem: komputer pokładowy pokazuje mi średnie zużycie 7,4-7,5l/100km, a przy dystrybutorze mam zawsze 8,3-8,5l/100km ? Mam założone 17-tki 225/45. W serwisie mówią, że to normalne. Jeżdzę też Octavią 2 i tam komputer myli się zwykle max 0,1-0,2l/100km.
Czy ktoś też ma taki problem?
pozdrawiam
Jacek
Mam tak samo, zawyża zawsze choć różnica jest różna, w mieście o ok 1l/100km więcej, na trasie zdecydowanie mniej - 0,2 - 0,4 l/100 km.
W AR156 taka różnica wskazywała na uszkodzenie przepływomierza
Bez przesady, nie każdy komp jest perfekcyjny pod tym względem, zawsze będzie przekłamanie. W 166 jest to nawet do 1.5 litra.
U nas w Citroenie C5 z 2008 było praktycznie równo (różnica 0.1/0.2 w dół), natomiast w obecnej 2015 spalanie na kompie jest zawyżane! o 0.3l. ;)
Jazda na krótkich odcinkach ciagle odpalanie gaszenie samochodu. Spalanie liczone jest w trakcie jazdy. Dlatego ta różnica.
Nie ma się czym przejmować Jacku.
P.S
Jak coś zapraszam do mnie :)
Komputer pokazuje spalanie średnie w jeździe i nie per cały bak tylko per jakiś odcinek trasy. Stąd zawsze spalanie pokazywane przez komputer będzie się różnić od liczonego na dystrybutorze. 1.4 TB 120KM pali jak w zegarku zawsze między 8 a 9, można zejść na około 7 przy ekonomicznej jeździe na dłuższe dystanse. Warto nauczyć się wrzucać biegi w sposób wskazywany przez komputer, na początku to irytuje po kilku tygodniach przyzwyczajenia zaczynasz zauważać na stacji z pól litra mniej na spalaniu.
Co miłe te:
- 120KM w trybie sport naprawdę fajnie cięgnie. Ciężko spotkać inny silnik benzynowy który na 120KM daje taką frajdę z przyspieszenia i elastyczności.
- nie ma znaczenia dla spalania czy jedziesz w trybie sport czy normal, po prostu w trybie sport ma większy moment co powoduje, że nie męczysz silnika obrotami aby uzyskać tę samą predkość
- nie udało mi się nigdy uzyskać spalania ponad 11l, bez znaczenia czy stojąc co dzień w korku, czy jadąc bardzo dynamicznie autostradą
Tak więc nie przejmuj się tym litrem i ciesz się z jazdy.
120 TB nie ma w trybie dynamic wzrostu momentu obrotowego. Jest tylko modyfikowany sygnał z pedału przyspieszenia.
Tylko 150 i 170 maja zmiane momentu w ww. trybie który powoduje zamykający się zawór bocznikowy na turbinę Gareta..
Dla potomnych 120 TB od 2013 roku
Zmiana ECU z ME 7.9.10 na ME. 17.3.0
Oraz Turbina IHI VL39 (jeśli można nazwać to turbinką raczej wiatraczkiem ładuje dół do1,2 Bar góra do 0,9 Bar)
Do wzrostu momentu w trybie Dynamic należy dodać jeszcze Mito z silnikiem MA 135.Cytat:
Napisał dziadzia82
155 ma chyba IHI VL38 i moment 201Nm / 230Nm - N / D
Cytat:
Napisał dziadzia82
Pytanie czy te zmiany po 2013 cos poprawiaja ?
przejechałem 433 km i dziś zatankowałem 35,29 litra PB95 pod korek - spalanie realne to 8,15l/100km. Komputer dumnie pokazuje 7,2l/100km :) Ehhhhh ta Włoska precyzja...
U mnie w MultiAirze nigdy nie było większej różnicy niż 0,2 litra.
Raczej masz coś nie hallo, bo w Giulietcie te różnice nie przekraczały również u mnie 0,2lCytat:
Napisał jacat
Koledzy mają rację, dzisiejsze tankowanie: komputer - 8,0 a rzeczywistość - 8,2.
Odłączyć akum na min 15 min algorytm w bc wisi
A czy ktoś badał dokładność komputera pod względem prędkości. Przy 140 na blacie GPS pokazuje ~133km/h co wydaje mi sie duza roznica. W czego efekcie ilosc przejechanych km takze mozna w buty wlozyc.
Prędkościomierz zawsze oszukuje zależy jakie kapcie masz wrzucone itp. Średnio o 6km/h
Wysłane z mojego QUANTUM_2_500 przy użyciu Tapatalka
Do 10% w dół to norma. We Fiacie są zazwyczaj bliżej tych 10% niż 0%. Peugeot np. do 130 km/h jest praktycznie w punkt.Cytat:
Napisał srekal34
Ok, ale czy ma to wplyw na liczenie przebytych kilometrow czy predkosciomierz i kilometromierz to 2 oddzielne mechanizmy?
Kiloski mierzy dobrze chodzi o ruch obrotowy kola
Wysłane z mojego QUANTUM_2_500 przy użyciu Tapatalka
Chodzi o to by nie zarzucić firmie, że przekroczyło się prędkość bo budzik mniej pokazywał. Wszystkie auta w Europie to mają.
Odpal sobie dowolna nawigacje polazujaca predkosc i bedziesz wiedzial o ile km/h zaniza Ci licznik. Co do spalania to jak jedzisz dynamicznie moze wyjsc sporo rozniace sie. Komputer pokladowy liczy je w odniesieniu do krotszych dystansow niz odleglosci miedzy tankowaniami. Jak bedziesz jezdzil uzywajac glowy a nie nieustannie gazu i hamulca to roznica wyjdzie Ci pomijalna :)
Co do wskazania komputera dotyczącego spalania to u mnie nigdy nie pokazał podobnie co przy dystybutorze. Zawsze różnica jest 0,5 do 0,7 L. Mam auto od nowości i przejchałem już blisko 30 tys w niecały rok. I nie ma tu znaczenia czy trasa czy miasto. Mi pali tak jak kolega pisał wyżej od 8-9L. Raz jak się bardzo starałem (masochista) to spaliłem średnio 7,4L realnie, komp podawał 6,8 L ...
Z tego co widzę to MA ma mniejsze przekłamania i mniej pali niż TB.
To nawet dane fabryczne producenta potwierdzają.Cytat:
Napisał Big J
U mnie różnica zależy od warunków jazdy. Im więcej jazdy w korkach, tym większe przekłamanie. Jeśli jazda jest bardziej płynna, to komputer raczej się nie myli.
Komputer pokładowy zawsze trochę przekłamuje. Nie spotkałem jeszcze auta w którym byloby idealnie.
Wpływ na to może mieć zaprojektowane przekłamanie prędkości. Kiedyś pracowałem z chłopakami, którzy programowali taki cluster i w wymaganiach było, że jadąc 100 km/h ma wyświetlać 104 km/h. Tak ma być .
Przekłamanie spalania 0.2l - 0.6l.
Przekłamanie prędkościomierza, ~5km przy 120, ~10km przy 140.
Przekłamanie dotyczące spalania w mojej julitce to w skrajnych przypadkach max. 0,5l. Na dystansie ponad 37kkm mam średnie 8,1l/100 i jest to wynik wiarygodny. W poprzednich 156-kach JTD miałem niezły rozjazd - komputer pokazywał 5l/100 a faktycznie oscylowało w okolicach 6,5-7l/100km :)
dziś zatankowałem 47,71l przejechane 500km. Średnia realna 9,54l/100km. "Komputer" pokazuje 8,5l/100km. Już przestałem się przejmować - tylko tak piszę dla ciekawości innych by mieli świadomość precyzji pomiaru spalania w Julce :)
Nie zaznaczyles w jakim ruchu jaką częstotliwość odpalane samochodu
Wysłane z mojego QUANTUM_2_500 przy użyciu Tapatalka