Automat łapie błąd.

Witam

Miał ktoś z Was taką sytuację , że przy mocnym przyspieszaniu włączał się błąd skrzyni ( i jest uczucie jakby lekko zaczęła ślizgać ), po wyłączeniu silnika i ponownym odpaleniu , błąd gaśnie i znów ciągnie na pełnej mocy.
Skrzynia po remoncie ( pompa , tarcze , uszczelnienie , konwerter ).
Wcześniej miałem inną skrzynię założona i tek samo się działo ( stawiam na sterownik el.) , choć w moim czasie posiadania auta z nagrzewnicy nic nie ciekło , może komuś wcześniej ciekło ?Dwa serwisy się łączyły ze skrzynią i bezskutecznie .
Dzięki za rady.

A lampa skrzyni miga czy Ci swieci na stale? Jak na stale to jak Ci wywali blad stan na poboczu, niech postoi chwile na d, pozniek wrzuc p i stoj tak caly czas z uruchomionym silnikiem, jak po jakims czasie lampka glasnie to znaczy ze przevrzewa sie olej w skrzyni.

Napisz jaka skrzynia bo to może miec znaczenie a widzę że masz obydwie....

Znajac zycie aisin :D

Jak się włączy to świeci cały czas , aż nie wyłączę silnika , po ponownym uruchomieniu kontrolka gaśnie i można jeździć , natomiast gaz do dechy i kontrolka znów się włączy tak przy wrzucaniu chyba na trzeci bieg.
Czyli na zimnym silniku nie powinno się włączyć ? bo jeszcze tak nie sprawdzałem. A na przegrzewanie oleju jaka rada? ,czujnik ,chłodnica do wymiany?
Odpinałem dzisiaj sterownik , coby go obejrzeć z zewnątrz i nie odpiąłem akumulatora i chwyciła błąd na stałe.
Z tą sytuacją co? tylko wpięcie po kompa?

Tak. Chociaz jezeli przy danym biegu Ci zawsze wrzuca to ja jednak bym skrzynie obstawil. Dalej nie napisales czy aisin czy zf

Skrzynia ZF , ale dziwny zapach też czasem czuć , może się przegrzewa jednak?
Nie próbowałem jeszcze na zimnym silniku czy się błąd włączy.

Zrob tak jak Ci pisalem czy na cieplym czy na zimnym mozesz skrzynie przegrzac jezel np uklad chldzenia sie zatkal. Zobacz czy ta lampka zniknie jak postoisz na wlaczonym silniku

Cytat:

---

Napisał jacco

Skrzynia po remoncie ( pompa , tarcze , uszczelnienie , konwerter ).

---

No to pytanie, czemu na gwarancji z tym nie jedziesz?
Skoro konwerter był regenerowany, a Ty piszesz o dziwnym zapachu, to pierwsze co mi się nasuwa: jakim olejem zalali Ci skrzynię? Powinien być ESSO LT71141.

Konwerter regenerował Nowogród Biebrzański , olej jest wlany nowy ten co podałeś.
Co ciekawe to już druga skrzynia założona i sytuacja powtarza się dokładnie tak samo ( mocne przyśpieszanie i wywala błąd).
Jutro jeszcze daje elektronikowi sterownik el. do przejrzenia , albo to chłodzenie nawala.
Czyli , że mogę chłodnicę oleju skrzyni dotknąć i będę wiedział czy chłodzi? , jeżeli np będzie chłodna lub letnia??? tak najprościej...?
Zrobię to doświadczenie co Kolega Dareme89 radzi jak skasuje ten błąd który spowodowałem rozpięciem wtyczki i dam znać.

Ale pytanie wraca, czemu nie pojedziesz w ramach gwarancji skoro ktoś tam łapy już pchał.

Skrzynie założyli prawidłowo z alfy z 2005 roku , konwerter wysyłałem sam do regeneracji , miałem okazję sprzedać skrzynię z 99 i kupić prawie w tej samej cenie z 2005 więc tak zrobiłem. konwerter na gwarancji a problem stary.Mnie to wygląda na to że to nie wina samej skrzyni

Panowie nie wiem co jest grane , nikt nie jest w stanie połączyć się ze skrzynią , auto jeździ ale kontrolka wciąż świeci.
Czy ten elektromagnes w tunelu ma cały czas załączać , nawet gdy jest na parking? bo już myślę że może tu się coś stało , ta skrzyneczka z wyświetlaczem P N D prawie cały czas tak dziwnie bzyczy .
Dziś byłem u dwóch fachowców typowo od od elektroniki samochodowej , przynieśli chyba z 5 laptopów i nie było możliwości połączyć się ze skrzynią dalej.

Ten elektromagnes ma klikać i działac tylko jak masz na P i naciśniesz stop. To blokada drążka na P

to chyba coś się u mnie podziało , bo raz czy dwa razy pstryknie i dość , a przy ponownej próbie już nie działa.
sprawdzałem też ten przewód który biegnie od pedału hamulca , jest dobry.
ten elektromagnes powinien reagować cały czas wciskając hamulec na zapłonie? bo nie zwracałem wcześniej uwagi na to.
co robić? może z tego powodu wywalać błąd?

Ten elektromagnes wciąga sworzeń zabezpieczający przed ruszeniem drążka z pozycji P. Słychać jak klika gdy masz włączony zapłon (lub silnik), drążek na P i wciskasz hamulec. Słychać go wtedy. W żadnej innej sytuacji go nie będzie słychać.

z tym podlaczaniem kompa to w ogole sa jaja. jak remontowalem skrzynie to sie podlaczyli, rok pozniej mieli innego kompa i polaczyc sie juz nie mogli, natomiast Danus bez problemu na zlocie sie podlaczyl. z tego co pamietam to byla miana w ktoryms roku pinu po ktorym skrzynia sie laczy i przez to duzo osob nie moze sie ze skrzynia polaczyc.

aisin łączy się po innym pinie niż ZF z tego co słyszałem, ale żeby były zmiany w tych samych skrzyniach to chyba nie.

No ok ale chodzi o to ze w kompach diagnostycznych moga byc zle poustawiane piny, alfa to nie vw ze wszystko juz maja przetestowane.

Cytat:

---

Napisał marek230482

aisin łączy się po innym pinie niż ZF

---

Nieprawda. Do przed FL skrzynie chodzą po pinie 12, po FL po pinie 9 niezależnie od modelu skrzyni.

Cytat:

---

Napisał dareme89

No ok ale chodzi o to ze w kompach diagnostycznych moga byc zle poustawiane piny, alfa to nie vw ze wszystko juz maja przetestowane.

---

Nie jest to dziwne, skoro przez długi czas nawet FES i AlfaOBD miały źle opisaną dokumentację. Akurat AR166 jest przypadkiem szczególnym, jeśli chodzi o komunikację i pin za nią odpowiedzialny. Sam miałem w łapkach kilka innych interfejsów i żeby się nimi połączyć musiałem przerabiać głowice, szczególnie jeśli mają wbudowany multiplekser. Z tym łączeniem się ze skrzynią to problem mają nawet serwisy AR. Ogólnie kupujesz kabelek, przerabiasz wg mojego opisu z tematu o skrzyniach i masz spokój na Amen ;)

Wpięli się wreszcie , firma Ślusarczyk z Tarnowa , ASO fiata nie dało rady , następnie firma w okolicach Tarnowa zajmująca się automatami 20 lat też nie i jeszcze z dwóch elektroników też bez skutków , jeszcze nie wiem co odczytali.
Diagnostyka będzie nie kosztować 360 zł szok. Napisze później co tam ustalili.

Za samo podpiecie pod kompa czy cala diagnstyke skrzyni? Jak za cala diagnostyke to 3 roboczo godziny to nie ma tragedii
Ja placilem ok 280 ale z zastrzezeniem ze jak u nich bede robil skrzymie to odejma to od rachunku

Mają przejść całą elektronikę , to może warto , 360 zł - górna granica ( raczej się będą jej trzymać :eek: ).

Ostatecznie policzyli 340 zł . Nie odpowiadali zbyt dokładnie na moje pytania , nie chcieli mówić o szczegółach.
Chodziło raczej o to żeby w razie problemów samemu sobie nie poradzić tylko znów przyjechać , ale ogólnie jestem zadowolony , skrzynia działa bardzo dobrze , lepiej zmienia biegi , płynniej i ciszej . Podaje listę usterek.

http://naforum.zapodaj.net/3cc02a80dd95.jpg.html


-

Zdjecie nie dziala