Jak w temacie :) Ktoś słyszał, wie lub doświadczył gdzie, najlepiej Wrocław, robią przyciemnianie szyb poprzez wypalanie w piecu ?!
Printable View
Jak w temacie :) Ktoś słyszał, wie lub doświadczył gdzie, najlepiej Wrocław, robią przyciemnianie szyb poprzez wypalanie w piecu ?!
Nie taniej po prostu okleić?
Niektorym sie wydaje, ze piecowki sa legalne i maja racje, wydaje im sie.
Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka
Może kolega chce mieć dokładnie zrobione. A piecowe przyciemnianie to idealna robota. Często salonowe samochody wychodzą z takimi szybami. Nie ma problemów w przyszłości z wilgocią, czy bąbelkami które mogą się zdarzyć przy byle jakim oklejeniu. Czyli folia jest mniej trwała. Wiadomo, że piecowe "wypalanie" to o wiele dłuższa robota, bardziej pracochłonna (trzeba zdemontować szyby i wsadzić je do pieca) nie wspominając o kosztach, które przy Twoim aucie mogą dojść do 1500zł (w przypadku wszystkich)
- - - Updated - - -
tylne szyby możesz do woli przyciemniać, gorzej z przednimi. Tak jak z folią...
Ja nie widzę żadnych zalet przyciemniania piecowego..... trwałość i jakość??? To daj do dobrego zakładu z dobrą folią i będzie tak samo solidnie. No może nie na 15lat ale chyba się nie łudzisz że będzie tyle miał to auto? A poza tym. Jak przyciemni piecowo to będzie negatywnie miało wpływ przy sprzedaży. Mało kto lubi kupować auto po ingerencji ze świadomością że do serii nie wróci.....
To już kwestia indywidualna.
Po 1 - znam osoby które mają 15 lat auto
Po 2 - folia to folia - kolega przyciemniał w bdb zakładzie, ale po 3 latach użytkowania coś miał w uszczelce, że zjechała mu folię (nie wiem czy ziarnko piasku czy kamyczek czy jakiś inny paproch)
Po 3 - jak ktoś kupi z przyciemnionymi szybami to raczej nie będzie chciał pozbyć się tego przyciemnienia, a jeśli się komuś nie podoba to nie kupi auta z takimi szybami.
Oj kolego trochę filozofujesz...
a ja mam i sie cieszę :-)
a gdybym myślał co będzie przy odsprzedaży ...
to bym alfy nie kupił nigdy :o
bo toto traci więcej niż pijak w monopolowym :-)
zielo, sam filozofujesz.
Jasne, wyjątki bywają ale się na nie nie powołuj.
Ja też nie wiem co tam miał. Może deski przewoził i oparł o szybę. Kolejny marginalny, mało istotny przypadek.
jw....
I nikt tu nie broni przyciemniać piecowo. To jak zmiana koloru auta. Możesz przelakierować ale po co skoro to tylko obniża wartość. Lepiej okleić i przy sprzedaży głupio się nie tłumaczyć. Lub w myśl Twojej teorii czekać do usranej śmierci na klienta który też do grobowej deski będzie chciał mieć zmienione szyby (albo lakier jak w przykładzie).
Wszystko można ale pytanie po co za to taką furę pieniędzy płacić????
A przecież najprawdopodobniej chodzi o to co viader pisze. Kolega sobie przyciemni boczne przednie i dowodzik poleci. A nie będzie już zdrapywania :lol:
1. Nikt nie odpowiedział na pytanie :)
2. Nie mam zamiaru sprzedawać tego samochodu
3. Przyciemnianie piecowe pozwala na ściemnienie szyb w ramach prawnych z certyfikatem :) Patrz panorama w brerze ;)
4. Temat się rozbija o szyby przednie bo tylne są już przyciemnione
5. Każdy ma swoją teorię czy to dobre czy też złe...
6. Piecówka daje więcej możliwości co do powłoki tytanowej niż zwykła folia 3M
7. Koszty aż tak wielkie nie są
8. Mówimy wszystko w ramach rozsądku normalnie szyba jest przyciemniona 10-20% i tu piecowym można osiągnąć przyciemnienie foli 30% a według wskaźnika będzie się łapało ok 10-15% czyli wszystko legalnie.
P.S.
Powyższe info zostały sprawdzone na żywym organizmie :)
:) Więc podsumowując: Jeżeli ktoś zna jakiś zakład robiący przyciemnianie piecowe ;) to prosiłbym o jakieś namiary na niego.
Mylisz się. Żadna przednia/boczna szyba nie przejdzie Ci przyciemnienia większego niż fabrycznie. A takowe już pewnie masz. Nie wiem kto Ci takich głupot nagadał, ale jak to zrobisz odwrotu nie będzie i to powinieneś zrozumieć :) a certyfikat jaki dostaniesz to możesz sobie w ramkę koło klopa powiesić. Na folie taż masz certyfikaty i co z tego.
najlepiej zmierzyc sobie przed :-)
juz bedzie blisko wymaganej przepuszczalnosci
wiec przyciemnianie na poziomie np 3% troche bez sensu :-)
( mowa oczywiscie o czolowej i przednich bocznych )
Dokładnie tak jak bociek pisze. Fabrycznie przyciemnione szyby (czyli to prawie nic lekko błękitne) to już jest niemal max. Nie wiem skąd ci wszyscy fachowcy biorą te bzdury że jeszcze można bardziej przyciemnić.
A jak już tak się autor upiera i wieży w sens tej operacji to szybkim rzutem na taśmę (raptem 2min google/fora) we wrocku nie ma nic. A najbliższa polecana to technifor koło Zielonej Góry.
Albo Bielsko Biała
Obydwa zakłady widziałem :) liczyłem na opinie osobiste forumowiczów. Ale ogólnie dzięki za odpowiedzi i dobre rady :) Zobaczę co z tego wyjdzie. Bo według firm jest to całkiem inna technologia niż folie. Ale nie jestem nie omylny.
technologia inna
ale przepuszczalnosc jest okreslona przepisami i nie wazne czy ja przekroczysz piecowo czy folia
i tyle