Przymierzam się do zakupu opon zimowych 186/65 R15.
Co polecacie ?
Patrzyłem na oponeo, tam jeśli zwracać uwagę na klase opon cena za np. C/C ok. 240 zł/sztk.
Printable View
Przymierzam się do zakupu opon zimowych 186/65 R15.
Co polecacie ?
Patrzyłem na oponeo, tam jeśli zwracać uwagę na klase opon cena za np. C/C ok. 240 zł/sztk.
Nokian WR D4
w swojej 156 w tym rozmiarze mialem: Michelin Alpin 4. Bylem bardzo, bardzo zadowolony.
Ja mam zimówki w takim rozmiarze Dayton DW510 bardzo ale to bardzo jestem z nich zadowolony, jeszcze mnie nigdy nie zawiodły czy to w głębokim śniegu czy w błocie spisują się idealnie
Wykorzystaj ze masz mały=tani rozmiar i załóż najlepszą , bo są w złotówkach (noe %) małe różnice między jakąś budżetową oponą a porządną. Lepiej tak niż wielgachne felgi i jakieś dziadostwo na nich bo już drogo.
Widzę na oponeo za 220 Continental TS850 - świetne opony !
Raczej odradzam Dębicę Frigo i Vredestein Snowtrac , miałem właśnie we wspomnianym rozmiarze.
Przyzwoite - Nokian WR. Jakieś fuldy jeszcze miałem - na sucho i mokro ok, ale na śniegu już nie tak.
Bierz Conti TS850. Są świetne w przejściowych warunkach czy na suchym i jednocześnie na śniegu i błocie (oczywiście do granic bo z fizyką nie wygrają , jak każda opona).
Ja mam u siebie Goodyear UltraGrip 8 w tym wymiarze i sobie chwalę. Podobno wyszły już nawet UG9, ale nie mam porównania.
Cenowo w okolicach 200/szt.
Również mam Goodyear UltraGrip 8 185/65 r15. Raz gwałtownie zahamowałem na mocno oblodzonej drodze, dało radę, nawet minimalnie nie rzuciło na bok :-)
Czemu odradzasz debice frigo(2?)? Przejezdzilem ostatnia zimę w rozmiarze 185/65/14 i muszę powiedzieć że jak dla mnie to lepiej trzyma się drogi na 146, niż continentale ź 6mm bieznikiem :) nie było górki ood która był nie podjechal. Mowicie że w tym rozmiarze mała różnica cenowa...? Takie właśnie debice komplet 4 szt 500-600zl nowe, a takie Conti czy coś lepszego 800+. Jak dla mnie 300zl roznicy to w ciul, ale co kto woli :) ja zima szybko nie jeżdżę, robię max 8tys km, więc debice mi wystarczaja bo mają bardzo dobre opinie, parametry i są bardzooo dobre :) kwestia jeszcze tego żeby oponę dobrać do zimy... Jak wiadomo od lat mamy więcej deszczu, blota posniegowego niż sniegu(chyba że ktoś mieszka w gorach) więc warto wybrać oponę która dobrze odprowadza wodę i jest cicha. Ale tak jak mówiłem, debica jest na tyle tania a i na śniegu Bardzo dobra, i na wodzie nie miałem z nią problemu, że nie zastanawiam się tylko w tym roki też do 147 je kupuje :)
Wybór zawsze należy do ciebie, wybierzesz to co uznasz za stosowne :)
Pozdro
Ja kupiłem takie http://allegro.pl/4-x-195-65r15-zima...646333433.html myslę że będą dawały radę
Bo była najgorszą zimówką jaką miałem (frigo, fulda kristal cośtam, matador, vredestein snowtrac, conti TS830, nokian WR ). No jedne były gorsze - GY ponad 5cio letnie z felgami kupione na chwilę.
Może Twoje dobre doświadczenie wynika z tego że frigo miałeś świeżą, a conti stare (mimo grubości bieżnika - to znacznie mniej istotna sprawa w zimówkach , najważniejsza jest świeżość gumy).
Czas jazy na zimówkach to grubo ponad 50% suchy lub po prostu mokry asfalt, wcale nie śnieg. W takich warunkach frigo była bardzo marna, do tego na śniegu poza pierwszym sezonem już w drugim marna, a w trzecim beznadziejna. Mimo bieżnika.
Ja mówię o różnicy w cenie między frigo czy inną budżetową 15" a różnicą w złotówkach takich samych opon powiedzmy 19" - w tym ostatnim będzie na jednej oponie wspomniane 3stówki czy 6 stów. A nie na komplecie. W tym sensie jest to mała różnica. Koszt lakierowania zderzaka w razie gdy braknie pół metra w hamowaniu. Co kto woli.
Dunlop winter response 2 mam teraz założone. Klasa i cisza :)
Faktycznie na oponeo są te Conti TS850 po 229 sztuka i chyba je wezmę.
Powiedzcie mi tylko jeszcze jaką i czy znaczącą różnice ma wskaźnik 88T a 92T ?
Continentale mam z 2012roku, więc guma nie jest stara. Ja jestem zadowolony i nie bez powodu opony mają bardzo dobra opinie ;) każda opona będzie miała jak wszystko swoich zwolennikow i przeciwnikow. Ja z ręką na sercu polecam, szwagier jeździł na nich trzy zimy juz, zrobił prawie 25tys, zurzycie to 3mm, i nie narzeka na skutecznosc a wręcz sam mi je polecił, a też nie byłem przekonany, bo jak polskie opony mogą być dobre? Â jednak mogą. Najtańsze, a dobre. Dla porownania zawsze możesz założyć temat w hyde parku ź prośbą o opinie tych opon, zobaczymy co ludzie mówią :)
A skoro mówisz se w drugim sezonie były już tak gorsze to czemu ich nie sprzedałeś, nie kupiłeś nowych, tylko dopusciles się jazdy w trzecim sezonie.? Opona raczej z wiekiem nie mlodnieje i nie polepsza się :P ja za tydzień zakladam debice i z chęcią zdam relacje. Opony jeżdżą często po gorach jak i po odsniezonych autostradach więc w każdych warunkach ;) pzdr
- - - Updated - - -
Na oponeo masz tlumaczenie wszysykich oznaczen, więc łatwo sobie samemu porownac co znacza dane symbole :)
Nie sprzedałem gdyż były wystarczające wciąż jeszcze i dostosowałem się. To tak samo jak w deszczu czy przy opadach śniegu - nie zostajesz w domu mimo że miałeś jechać, ale jedziesz - dostosowując się do warunków jazdy.
Przecież nie mówię że się na frigo nie pojedzie, ale są znacznie lepsze za niewiele więcej - szczególnie w tym rozmiarze właśnie te różnice nie są duże i warto się zastanowić.
Dębice Frigo są bardzo dobrymi oponami pod warunkiem że mieszkasz w górach, gdzie trzeba często jeździć po zaśnieżonych, stromych drogach. Na asfalcie wypadają kiepsko i należy je wymieniać co dwa max trzy lata.
Ale jest tania i zacna alternatywa. Sprawdzona przeze mnie w górach właśnie.
Na śniegu nie gorsza od Frigo i bardzo dobra na asfalt.
Tu masz oponę taniutką w testach porównywaną do najdroższych gum. Poczytaj np. testy ADAC.
http://allegro.pl/4xnowe-opony-zimow...719590957.html
A tak, zapomiałem o Uniroyal'ach - mam na 166tce te zimówki. Na pewno lepsze od frigo również, gorsze od conti - dużo bardziej miękkie, ale ma to swoje plusy .
(ps na ADAC skompromitowane nie powołujmy się :) ale dobre miejsce na sprawdzenie testów z różnych źródeł - jakąś tam średnią można sobie wyciągnąć jest na : http://www.tyrereviews.co.uk/
Wpisujemy w pole wyszukiwania model opony i mamy poniżej linki do testów z różnych lat, z różnych źródeł.
Są również nasze krajowe testy tych gum. Motor w ubiegłym roku również je testował. Opinie były równie pozytywne.
Jak widze polecane przez Ciebie Continentale to wydatek około 1100-1200 zł za komplet a Uniroyale niecałe 700. Uniroyale ze względu na skład mieszanki i bieżnik bardzo gorąco polecam w trudny teren, tam gdzie faktycznie możemy się spodziewać kłopotów zimą. Jak ktoś jeździ głównie po mieście w centralnej Polsce to pewnie znajdzie się lepsze gumy. Ale raczej nie w tej cenie.
Conti podałem jako przykład - rzuciłem okiem na oponeo i widziałem że były po 220zł (185/65/15) - nie wiem na ile to stała cena, może już podrożały bo się zimno zrobiło skoro podajesz zamiast 900zł 1200. Ogólnie nie chcę wchodzić w detale, ale na ich przykładzie zasugerowałem wykorzystać taniość tego rozmiaru i założyć najlepsze, bo to i tak oszczędniej niż większy rozmiar ale gorszych/tańszych. Jako podejście mądrzejsze niż "wrzucę wielką felgę ale oponki to już najgorsze bo wielkie kosztują wiele".
Uniroyal jak najbardziej uważam że ok, ale przy różnicy 700zł za uniroyal a 900zł za conti - brałbym conti. Na suchym czy mokrym niezmarźniętym nie tak dobry (pewny , precyzyjny) jak conti , kładzie się boczek bardziej itp., ale do spokojnej jazdy jak najbardziej ok.
To prawda ale też ogólna przypadłość wszystkich gum. Te które są rewelacyjne na śniegu, na ostrych podjazdach mają bardzo miękką mieszankę i wysoki agresywny bieżnik, dobry do kopania w śniegu. To niestety pociąga za sobą gorsze trzymanie boczne, mniejszą precyzję na asfalcie i głośniejszą gumę.
Reasumując można powiedziec tak: Jesli jezdzi sie po miescie, lub malo kilometrow zimą, nie warto inwestowac w drogie ogumienie, podczas gdy nasze Frigo spisuja sie bd(wedlug mnie i opini tysiecy uzytkownikow, malo negatywnych opini na temat tych opon) , jesli jezdzisz autostradami to wybral bym faktycznie cos, co sie bedzie wolniej zużywać(tak jak pisalem, szwagier przejechal 25tys km (z tego moze 5tys w sniegu, i wciaz ma okolo 5.5mm bieznika, acz kolwiek snieg nieraz potrafi zaskoczyc ;) Dla mnie roznica 400zl na komplecie opon- to duzo. Dla innego to nawet nie dzien pracy. Tak ze jest w czym wybierac, najwazniejsze to dobrac opone do swoich oczekiwac, stylu jazdy i warunkow jakie panuja w rejonie jakim sie poruszamy :)
Można tak, choć w takim przypadku mocno, bardzo mocno bym się zastanowił nad oponami całorocznymi i częstszą ich zmianą. 3 sezonowa frigo , mało jeżdżona bieżnika będzie mieć grubo jeszcze, ale przyczepności bardzo mało już. Nie jeździłem wielosezonowymi, ale przy takim stylu użytkowania auta naprawdę to może być i tańsze i bezpieczniejsze i wygodniejsze.
A co powacie na temat tych opon ? http://www.oponeo.pl/dane-opony/hank...-88-t#95343613
Miał ktoś z nimi styczność, kontakt ?
Dla mnie, opona bardzo dobra i na śnieg, i na suchy asfalt :) przejezdzilem 6tys km w ar 146 na nich, i mi było i cicho i wygodnie, a spalanie wcale nie większe niż na letnich, jak ktoś jeździ rozwaznie to opona w sam raz :P co do calorocznych opon, wujek raz miał - do dupy można takie opony se wsadzić :) po 20miesiacach i 25tys km opony na smietnik. Od NOWOŚCI je miał. Latem glosne, spalanie spore, a zima zachowywala się tylko ciut lepiej niż zwykła opona letnia. Byłem sprawdzić dziś debice, leza w chlodnym miejscu w workach, guma wciąż mieciutka a opony pachna nadal nowoscia, tak że co kto woli :)
- - - Updated - - -
Kuzyn na nich jeździł i sobie chwalil (miasto, odsniezone drogi i też zasniezone) :) po sezonie jednym wciąż fajnie wyglądają :)
W dzisiejszym tygodniku ,, motor'' jest test zimówek 205/55/16.
Są m.in gumy Frigo, Uniroyal i Continental TS850 o których tu dyskutujemy. Możemy więc podeprzeć sie konkretnymi danymi liczbowymi. Polecane przeze mnie Uniroyale MS plus 77 mają lepsze parametry na śniegu niż TS850.Mają krótszą drogę hamowania, lepszą trakcję bez ASR( lepsza przyczepność), lepszą trakcję z ASR i auto na nich osiągnęło lepszy czas przejazdu po torze prawie 2km. Na suchym i mokrym asfalcie są trochę słabsze niż Conti.
I jeszcze jedno Uniroyale są też na sniegu lepsze od Frigo. Co ciekawe na śniegu FRIGO są LEPSZE od Conti TS 850!!!
Ale na asfalcie Frigo leżą i kwiczą.
Jak więc widać w pomiarach wychodzi to co Wam sam pisałem.
Kolego, przejezdzilem cała zimę na frigo 2 i nie martw się, szalalem i opona jak dla mnie obrze się trzyma asfaltu, nie jest glosna, i podczas deszczu dobrze odprowadzala wodę. Wszyscy robią z niej oponę która nie wiem, każda kropla wody powoduje poslizg, huczy że wysiedziec w aucie nie można a spalanie to 10litrow więcej, droga hamowania na drugiej połowie miasta... Nie pozalujesz że je kupiłeś, uwierz mi :) ją wlasnie zamawiam drugi komplet bo ostatnia zima mnie do nich przekonala :)a no i jedyna wada (niby, dla mnie to zaleta...) opona jest bardzo miekka, dla mnie git bo komfort lepszy i w śnieg i lod lepiej się wgryza. szerokości życzę. :)))
Pany, jeśli jest tu wsrod nas osoba która ogarnia naprawdę temat opon, i NAPRAWDE przejechala tyle i tyle wieloma markami opon, proszę o kontakt pw :) potrzebuje małej rady. Pozdro ;)