[147] Nierówna praca silnika 1.6 Twin Spark 120 KM

Koleżanki i Koledzy, proszę o poradę. Moja AR 147 ma problem z nierówną pracą silnika na wolnych obrotach. Alfę miałem odstawić na montaż gazu, ale z racji na zdiagnozowaną nierówną pracę zrezygnowałem z tego do czasu wykrycia i usunięcia usterki. Samochód został podpięty pod komputer i stwierdzono, że osprzęt elektroniczny i sonda jest OK. Mechanicy powiedzieli, że wygląda to na jakąś typową wadę mechaniczną (np. coś z rozrządem). Nie jestem znawcą mechaniki, ale na mój gust silnik trochę zbyt głośno pracuje, można rzec "klepie" (jak diesel). Falowanie obrotów nie jest duże, ale przy podniesionej masce dobrze słychać nierówną pracę.
Dodam, że od zakupu przejechałem nią nieco ponad 4 tys. km, rozrząd wymieniał poprzedni właściciel przy 123.500 km, teraz auto ma na liczniku 166.600 km. Silnik 1.6 Twin Spark 88 kW (120KM).
Proszę o wskazówki co może być tego przyczyną, bo chciałbym jak najszybciej się z tym uporać (raz na dobre).

Rozrząd miałeś wymieniany 43tyś temu więc mam już odpowiedz, jak chodzi jak diesel no to na pewno wariator już klepie, powoli czas na wymianę rozrządu i wariatora + może świece warto sprawdzić jak obroty trochę falują :)

Znajomy mechanik polecił mi rozpocząć właśnie od wymiany świec. Plus do tego zarekomendował czyszczenie przepływomierza i przepustnicy. Jakie świece były fabrycznie montowane w tym modelu? Gdyby jednak okazało się, że to nie wystarczy, to jakie są plus/minus koszty wymiany rozrządu i wariatora?

Wątpię że to przepływomierz czy przepustnica, przy takim przebiegu od wymiany rozrządu to na bank już wariator klepie. Świece jak nie wiesz czy były wymieniane to też warto wymienić, fabrycznie były montowane chyba NGK ale ze spokojem mogę ci polecić tańsze i wcale nie gorsze świece firmy CHAMPION, dostaniesz tutaj u forumowych sprzedawców. Same części rozrządu to koszt ok. 300-350? plus wariator nowy ok 500-600, no chyba że regeneracja o ile się nadaje, plus robocizna, no i ogarnięty mechanik który to dobrze poskłada, 1200 tak trzeba liczyć.

Wymianę rozrządu i tak planowałem w przyszłym roku, najwyżej zrobię to wcześniej. A co do wariatora to wychodzi na to, że tego się nie uniknie. Jeszcze przed zakupem 147 słyszałem o nich wiele złego, ale chyba nie brałem tego na poważnie :) Oby tylko po 30-40 tys. nie zaczął hałasować znowu. Dzięki za odpowiedzi!

Zgadza się, do wymiany masz rozrząd i wariator - jak słyszysz "diesla w benzynie" to na 99% jest wariator

Orginalny wariator kosztuje 1050zł niestety :(

dmaciekd cena 1050zl chyba z marzą ASO
Bez specjalnego szukania na portalu aukcyjnym masz za 650
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5770930378

Cytat:

---

Napisał lutek26

dmaciekd cena 1050zl chyba z marzą ASO
Bez specjalnego szukania na portalu aukcyjnym masz za 650
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5770930378

---

No to przepłaciłem 400zł ale mam gwarancję na 2 lata a na tej aukcji nic o gwarancji nie wspominają. A jak ktoś robi dużo km rocznie to może się udać wymienić jeszcze na gwarancji :)

Wymieniłem wariator, cały rozrząd i świece na NGK platynowe. Silnik pracuje równo i zdecydowanie ciszej.

Cytat:

---

Napisał esco1982

Orginalny wariator kosztuje 1050zł niestety :(

---

A nie lepiej zgłosić się do forumowego kolegi Darka, który zregeneruje Ci go perfekcyjnie za połowę z tych 650zł co podał w/w kolega z aukcji? :)

Cytat:

---

Napisał esco1982

Orginalny wariator kosztuje 1050zł niestety :(

---

Można używany sprawny z auta o małym przebiegu za 300-350 pln. (kwestia dogadania)
Ostatnio spotkałem się z oryginalnymi NOWYMI za 700 pln.
Jakbyś był zainteresowany to PW zapraszam...

Na allegro wopczraj widzialem koles sprzedawal nowy za 550 :)

nadal jest

Gdyby nie to że za tydzień się żenie i aktualnie testuję zregenerowany wariator to bym się sam skusił xd