Alternatywa na tani i cichy wydech do V6

Przyszedł moment, w którym stwierdzam że moja 166 jest za głośna. Problem to nie oryginalny wydech założony przez poprzedniego właściciela. Aktualnie wydech wygląda tak, że mam wycięty katalizator, e jego miejsce wstawiona rurę, aż do środkowego tłumika. Środkowy tłumik też jest nie fabryczny, a sądząc po wymiarach puchy jest to tłumik przelotowy. Tłumik końcowy też jest nie oryginalny, od jakiejś Mazdy z przeszczepiona dwururka.
Ile kosztuje tłumik koncowy do v6 wiemy, szukam czegoś tańszego.
Mój zamysł jest taki, żeby wrócić do układu z katalizatorem, w granicach 300 zł na alledrogo zaczynają się ceny uniwersalnych katalizatorów do 3 litrów. Tłumik środkowy od kappy 2.4, pasuje podobno wymiarami i mocowaniem, cena poniżej 100 zł. Końcowy zostawić albo ten który jest, albo wstawić od bodajże Mondeo. Ktoś wstawiał tłumik od jakiegoś Forda, dodawał filmik, pisał że nie ma dużej różnicy w porównaniu do serii.
Taka jest moja koncepcja, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia, i pomysł żeby było cicho i tanio?

Taniej to chyba tylko jakiś eksperyment. Pojedź do jakiegoś wsiowego tłumikarza żeby Ci coś mocno stłumionego wstawił. Może i uda się tanio ale z efektem dźwiękowym może być różnie.
Tyle co ja kojarzę wpisy na forum o tłumikach to eksperymentów nie brakowało ale każdy jednak dążył do ryczenia.

Cytat:

---

Napisał starykot

Tłumik środkowy od kappy 2.4, pasuje podobno wymiarami i mocowaniem, cena poniżej 100 zł.

---

Pasuje Plug & Play.

Cytat:

---

Napisał starykot

Końcowy zostawić albo ten który jest, albo wstawić od bodajże Mondeo. Ktoś wstawiał tłumik od jakiegoś Forda, dodawał filmik, pisał że nie ma dużej różnicy w porównaniu do serii.

---

To ja , tłumik końcowy to Mondeo Kombi 2.0. Jest Cicho i jest tanio. 500 parę złotych z robotą.

Mam ori Tłumik środkowy do v6, zapraszam na priv

Cytat:

---

Napisał starykot

Mój zamysł jest taki, żeby wrócić do układu z katalizatorem, w granicach 300 zł na alledrogo zaczynają się ceny uniwersalnych katalizatorów do 3 litrów

---

To zacznij od tego katalizatora + może ewentualnie ten tłumik środkowy jeżeli jest przelotowy. Katalizator ma największe znaczenie jeśli chodzi o głośność, a potem tłumik końcowy. Może się okazać, że jak zamontujesz kata, to reszta będzie już akceptowalna :)

A ten od kappy w linku podejdzie do 3.2? Średnica jest ok? Kształt inny niż ori.
http://allegro.pl/tlumik-srodkowy-la...076897050.html

Z tego co wiem to po małych przerobkach pasuje do wszystkich V6. Miałem taki w 2.5V6.

Ja mam cały środkowy wraz z końcowym za śmieszny pieniądz , odezwij się na priv. Ma lekką korozję, aczkolwiek do wyczyszczenia, a co najważniejsze nie jest dziurawy. Myślę, że 100zł Cię satysfakcjonuje.

P.S Jest to oryginał z Alfy v6.

Miałem ten tłumik środkowy z allegro, co więcej inne z allegro w kształcie nerki to w rzeczywistości to samo co powyżej (niby zdjęcie tylko poglądowe). Zasadniczy minus oprócz wyglądu to to że rura na łączeiu jest przetoczona do 60mm ale do puszki idzie 54mm co będzie tłumiło gazy z V6. Ja mohę oddać za symboliczne pieniądze tłumik końcowy Walker.

ile za tego walkera, jakies zdjecia mozna prosic? priv

ja zakupiłem komplet od AR164 3.0
niestety polska produkcja FERROZ czyli max 3-4 lata użytkowania i rdza (ale komplet poniżej 300pln da radę)
i powinien pasować bez większych przeróbek
do zrobienia będzie flansza mocująca do kata i wyjście poza zderzak
na razie jeszcze nie zakładany
jak zrobię pyknę fotki

Załącznik 190635
Załącznik 190636
Załącznik 190637

tak wyszło
w środku nie jest głośno
na zewnątrz z tyłu dudni basem (autobus czerwony)
ale średnio polecam:
- tylny tłumik w tym momencie to zlepek nowej puszki od AR164 i starych rur z oryginalnego tłumika AR166 (dlatego obmalowany sprayem wysokotemperaturowym) - poza tym od 164 jest z jednym wylotem (drugi dorobiony)
- bez migomatu i sporej dozy cierpliwości nic by nie wyszło
- kanał lub podnośnik kolumnowy konieczny (należy obracając opuścić w dół tylny tłumik by go wyjąć lub włożyć)
- nie wiem jak z mocą (czy muli) bo na hamownię średnio mi się chce jechać a na razie nigdzie nie mam jej gdzie przegonić

W końcu udało mi się skończyć mój wydech, jest zdecydowanie ciszej, teraz nie słychać tak motoru, za to zaczęły irytować trzeszczące plastiki w środku. Zastanawiam się czy nie da się mimo wszystko zrobić jeszcze ciszej. Obecnie wydech jest fabryczny, zamiast katalizatora dałem tłumik przelotowy w obudowie kata. Zastanawiam się czy uniwersalny katalizator coś zmieni, ma ktoś jakieś doświadczenia? Gra warta świeczki?