Działanie ASB q-tronic

Witam. Nie mam żadnych problemów ze skrzynią, pieknie, płynnie zmienia biegi, nie przeciąga, nie szarpie, wszystko w najlepszym porządku. Mam pytanie tylko o jeden moment. Czy spotkaliście się z takim efektem, że po zatrzymaniu całkowitym (np. na światłach), podczas ruszania po puszczeniu hamulca bez dodawania gazu, samochód rusza po niecałej sekundzie z delikatnym skokiem (tak jakby coś trzymało go w miejscu przez moment). Zastanawiam się czy to zwykłe działanie tego automatu czy sprawa zupełnie nie związana ze skrzynią tylko np. z trzymającymi hamulcami (były lekko zapieczone zaciski z tyłu, wymieniłem klocki hamulcowe ale może jeszcze coś trzyma). Z góry dzięki za sugestie.

Sprawdź czy nie grzeją Ci się hamulce to będziesz wiedział czy jakiś zacisk trzyma, auto powinno ruszać 'gładko' płynnie bez żadnego skoku, wydaje mi się że potrzebna morze kalibracja wysprzęglika chyba że w Q-tronic jest inaczej. Pojeździj poobserwuj podłącz sie do komputera sprawdź czy nie ma błędów.

U mnie rusza plynnie

Hej! U mnie jest podobnie. Wydaje mi się, ze skrzynia się wysprzęgla przy dłuższym postoju i potrzebuje chwili żeby się załączyć. Ale to moje zdanie. Pzdr.

U mnie jest podobnie, ale zdaje się że na forum VC ktoś opisywał że po wymianie kosza C1 ten problem nie występuje. Zdaje się że [MENTION=15826]Nazar[/MENTION] dłubał swoją skrzynię, między innymi właśnie ten kosz. Może się wypowie w tym temacie jak jest u niego.

Kosz C1 a w zasadzie przy okazji prawie wszystko wymieniłem bo u mnie występowało zjawisko szarpania na zimnej skrzyni przy wrzucaniu D . Wchodziło z szarpnięciem i opóźnieniem chyba z 2-3 sekundy . Na ciepłym już bez zastrzeżeń i tylko D . To o czym piszecie ,że ze świateł czuć jakby "ześlizgnięcie" się to proponuje sprawdzić poduszki tylne skrzyni i silnika ( te dwie łapy co do sanek są przykręcone ) . Ja jestem na etapie wymiany ich . Silnik buja się na wyrobionych tulejach i w momencie zapinania biegu jest wspomniany efekt . Najlepiej na podnośniku breszką sprawdzić . Te tuleje gumowe padają też bo jedna z nich jest centralnie pod filtrem oleju , z którego przy wymianach olej leje się po niej i guma robi się miękka . Jeżeli efekt ten występuje tylko przy "ruszaniu ze świateł" to zacząłbym właśnie od sprawdzenia zawieszenia silnika . Po prostu bieg zapina a siłą idzie zamiast od razu w obrót koła to w zabujanie silnikiem .

Faktem jest, że po zatrzymaniu auta z włączonym D, jeśli trzymasz hamulec to po chwili następuje wysprzęglenie - co czuć po zmniejszeniu wibracji/buczenia. Wtedy po puszczeniu hamulca faktycznie jest mała zwłoka zanim skrzynia znowu się zepnie - tak gdzieś koło sekundy.
Zrób tak: w momencie jak auto się zatrzyma, wrzuć N i puść hamulec. Jak będziesz chciał ruszyć to bez dotykania hamulca wrzuć D - auto powinno ruszyć płynnie bez szarpania.
U mnie (197kkm przebiegu, jakieś 10k po wymianie dynamicznej ATF) czasem (rzadko) zdarzy się szarpnąć przy ruszaniu, ale to właśnie po wspomnianym wysprzęgleniu i staniu na D - puszczam hamulec i wciskam gaz, skrzynia z lekkim opóźnieniem załącza bieg i jest lekkie szarpnięcie - ale z tego co kojarzę to tylko na zimno.

Inna możliwa przyczyna to zapieczenie linek hamulca ręcznego, co jest dość popularnym problemem w 159. Jeszcze inna to czasem może tak się zdarzyć na wzniesieniu - Hill Holder trzyma hamulec jeszcze przez chwilę po zdjęciu nogi z pedału. Kolejna to klocek stojący w zacisku, czyli zablokowany hamulec. To ostatnie jak i zapieczony ręczny objawia się charakterystycznym dźwiękiem przy ruszaniu - nie piszczeniem a raczej takim buczeniem - coś jak tutaj mniej więcej: https://www.youtube.com/watch?v=_vYV3k2kKH8
oraz grzaniem tarczy, mnie przy zapieczonym ręcznym zdarzyło się nawet upiec tarcze - po wyjściu z auta był smród i tylne tarcze fioletowe.

To ja powiem jeszcze inaczej. U mnie na 100% są tulejki bo sprawdziłem breszką a i ruszanie ze stopu na zimnym jest idealnie płynne bo gumy na zimnym aucie są sztywne. Jak się silnik i skrzynia zagrzeje to i gumy robią się miększe i wtedy czuć lekkie zapięcie biegu na swiatłach. Tu macie fotke bebechów ,które wywaliłem ze skrzyni i w środku wytarty tłok kosza C1. Załącznik 185902

Wczoraj pojeździłem i uprzejmie donoszę - na ciepłym aucie też odczuwam lekkie bujnięcie przy dodawaniu/odpuszczaniu gazu, ewidentnie gdzieś na poduszce się buja, przy okazji się sprawdzi.

też mam taki delikatny objaw u siebie przy ruszaniu ;) W styczniu przy robieniu "pakietu startowego" każę sprawdzić mechanikowi poduszki ;)

Nazar skoro masz "nową" skrzynię to jeszcze powiesz proszę, czy masz czasem przy odpuszczaniu gazu w zakresie 2-3k RPM taki krótki odgłos jakby szurania? Nie mam pomysłu skąd to może pochodzić z silnika (przecież nie ma spustu ciśnienia doładowania) więc może coś w skrzyni - ale też nie wiem czy to objaw usterki jakiejś czy normalka że sobie szura jak puszczam gaz.

Kurde nie zauważyłem żadnego "szurania" (przed i po). Może ten objaw dochodzi nie od skrzyni?

Możliwe, może to turbo/overboost/EGR (zaślepiony i wyłączony, ale wyłączenie polega chyba tylko na usunięciu błędu z mapy a sam silniczek chodzi dalej?) czy inny czort.

Cytat:

---

Napisał anAlfaBeta

Nazar skoro masz "nową" skrzynię to jeszcze powiesz proszę, czy masz czasem przy odpuszczaniu gazu w zakresie 2-3k RPM taki krótki odgłos jakby szurania? Nie mam pomysłu skąd to może pochodzić z silnika (przecież nie ma spustu ciśnienia doładowania) więc może coś w skrzyni - ale też nie wiem czy to objaw usterki jakiejś czy normalka że sobie szura jak puszczam gaz.

---

Też mam takie coś, to pochodzi od silnika - we wcześniejszej Ar 156 1.9 JTD 16V również miałem to samo. Jest to odgłos przy chwilowym zejściu z obrotów, miałem tak przez cały okres eksploatacji i niczym innym szkodliwym się to nie objawiało ;)

Czy spotkaliście się z takim czymś, mianowicie przy normalnej jeździe, przy zmianie biegu z 2 na 3 skrzynia zmienia bieg tak jakby na "dwa razy" najpierw obroty spadają cześciowo i za chwile już do odpowiednich. Tak jakby 3 zapinała "na dwie połówki", co cieżko mi sobie wyobrazic znając zasadę pracy skrzyni auto. Dodam ze biegi zmienia płynnie bez szarpania, redukuje tez okej, w trybie manualnym każdy bieg wrzuca normalnie bez żadnych problemów. To co zauważyłem dzieje się tylko w trybie "D" i co istotnie wydaje mi się ze także nie zawsze! Czy może to być coś niezwiązanego ze skrzynia? Np egr lub coś innego. Dajcie znać jeśli macie jakieś pomysły. Dzięki