Bardzo duże zużycie oleju JTDm 8V

Zauważyłem, że moja 159 pochłania bardzo duże ilości oleju - 1 litr na 200km(sprawdzane na bagnecie).
Wymieniłem turbo (regenerowałem stare w zakładzie który się tylko tym zajmuje).
Po wymianie jest bez zmian.
Auto ma wycięty EGR i DPF.
Wycieków nie ma żadnych, totalnie sucho.
Z rana odpala bez problemów. Nawet jak przez chwilę miałem awarie modułu grzania świec to nie było z odpalaniem problemu.
Alfa przyspiesza be najmniejszych problemów, nie dusi się, silnik pracuje równo.

Co może być przyczyną tak ogromnej konsumpcji oleju?
[MENTION=203]Maciek-156[/MENTION]

Tylko wyciek ... szukaj dobrze. JTD na ogół w ogóle "nie piją" oleju.

Napisane z komóreczki!

Generalnie to nie znam przypadku aby te silniki "brały olej" inną doga niż przez do;ot czyli albo turbina, albo coś nie tak z odmą i odpowietrzaniem skrzyni korbowej. No chyba że masz pecha i wypaloną dziurę w tłoku

Tylko czy dziura w tłoku nie dawałaby żadnych oznak w pracy silnika?
W JTD 8V z tego co wiem to nie ma typowej odmy.
Wąż idzie ze skrzyni korbowej odrazu pod pokrywę zaworów.
Tak jak tutaj:
http://www.forum.alfaholicy.org/zala...m-imag0284.jpg

Myślałem, że może uszczelniacze zaworowe, ale takie ilości przez uszczelniacze to musiałoby ich tam nie być.

dziura to nie wiem ale jak tłok pęka na pół to na pewno czuć :-)

Masz zapewne osłone pod silnikiem. Zdejmij ją i zobacz czy gdzieś przypadkiem nie ma oznak wycieku.

Osłonę pod silnikiem mam zdjętą. Nie zostawiam żadnych śladów. Spód jest suchy. Po bloku tez nic nie cieknie.
Jak jadę rano do pracy (mam 100km w jedną stronę autostradą) to widzę w lusterku, że zostawiam za sobą troche dymu.
Jazda 120-140km/h.
Wskaźnik od turbo pokazuje doładowanie 0,8bar praktycznie cały czas. Jadę ze stałą prędkością.

Ja bym zaczął od sprawdzenia odmy, później daj komuś, niech sprawdzi sprawność cylindrów (puszczasz powietrze i patrzysz na zegary). Jeśli poddymiasz, to możliwe, że pierścienie olejowe się zapiekły.

Tylko, że w JTD 8V nie ma jako takiej odmy. Przewód ze skrzyni korbowej idzie pod pokrywe zaworów bezpośrednio, a potem spod pokrywy leci do dolotu przed turbinę.

Cytat:

---

Napisał Majkel

Osłonę pod silnikiem mam zdjętą. Nie zostawiam żadnych śladów. Spód jest suchy. Po bloku tez nic nie cieknie.
Jak jadę rano do pracy (mam 100km w jedną stronę autostradą) to widzę w lusterku, że zostawiam za sobą troche dymu.
Jazda 120-140km/h.
Wskaźnik od turbo pokazuje doładowanie 0,8bar praktycznie cały czas. Jadę ze stałą prędkością.

---

Hmmm...
Kolor dymu?
Ten silnik przy tej prędkości na 5 lub 6 (?) biegu nie powinien nic a nic dymić.
Może zobacz jak wygląda środek rury od dolotu, za turbo - jak jest suchy to coś z pierścieniami, jak zaolejony to ta regeneracja turbo się nie powiodła.

Ja bym jednak stawiał na turbo. Znajomy miał taką historię w megane 2 1.9dci. Auto po regeneracji turbo ponoć w dobrej firmie... zaczęło kopcić. Szukali wszędzie ale nie w turbo- bo przecież po naprawie. Przyczyną była nieudolna regeneracja turbinki a wyszło to przy przypadkowym zdjęciu rury od intercoolera w celu dostępu do czegoś innego- wylało się z 1.5 litra oleju...

Patrzyłeś co się dzieje po odpaleniu jak odkręcisz korek wlewu oleju? Nie dmucha Ci z niego za mocno?

Jaki masz przebieg i na jakim oleju jeździsz,powiem Ci że moja dawna stara omega piła tylko 1L na 1000. Stało to Ci sie nagle czy problem narastał? wyglada to jak by to silnik pił ten olej a nie turbo...

Jak odkręce korek oleju to coś tam dmucha z niego, ale nie tak żeby rece urywało. Na pewno bagnetu nie wypycha :)
Alfa jest 2008 rok 155tys przebiegu. Wcześniej jeździła we Francji, a od trzech lat w Polsce.
Mam ja od niedawna. Tzn jakieś 2 miesiące i przez cały ten czas tak jest.
Olej wlewam 5W40, Shell lub Mobil 3000 (to generalnie jest dostępne na większosci stacji, bo przy takim zużyciu to cieżko lać coś innego).

W weekend bedę miał więcej czasu to przeglądne dolot, rury od turbo i intercooler.

Chyba że jest coś to mogło się przytkac i wysysa mi olej z silnika.

Podjechałem dzis na kanał i zrobiłem troche zdjęć jak wygląda sytuacja.

Dolot. Jest trochę oleju, ale nie stoi w kolektorze ani nie wylewa się z niego.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=186287&stc=1

Widok turbiny od spodu. Po turbinie spływa olej. Widać go wyraźnie, bo turbo jest po regeneracji a leci po nim strużka czarnego oleju.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=186289&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=186290&stc=1


Po zdjęciu węża między turbo a intercoolerem mamy taki widok.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=186291&stc=1

Na 1 i 4 cylindrze na śrubach od kolektora wydechowego widać krople oleju które ściekają na dół.

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=186292&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=186293&stc=1


Dodatkowo zauważyłem, że rurka która idzie spod pokrywy zaworów do dolotu jest mokra od oleju w środku.
Dolot powietrza do turbiny jest mokry od miejsca gdzie ta rurka spod pokrywy łaczy się z dolotem.
Filtr powietrza jest całkowicie suchy,
[MENTION=143]QBA[/MENTION]

Przy wycieku 1 L / 200 km przy wycieku cały dół auta był by w oleju.
Jeśli w dolocie jest w normie to trzeba pomierzyc sprezanie w silniku.

Zastanawia mnie olej, krople ktore zwisaja, na srubach kolektora wydechowego. Czy moze turbo, mimo ze po regeneracji, puszcza takie ilosci oleju w wydech? Chyba ze uszczelka pod glowica lub brak usCzelniaczy na zaworach wydechowych.

Skoro po turbinie spływa olej to pewnie turbo go puszcza - masz ewidentnie wyciek, pozostaje go zlokalizować. Regeneracja nie zawsze daje pozytywne wyniki

Tylko ze zauwazylem olej nad turbina na srubach od kolektora wydechowego. Teraz czy to turbo puszcza w wydech czy moze silnik wypluwa olej do wydechu.

Wszystko powycieraj i zrób jazdę próbną - będzie widać skąd cieknie. Te silniki mają opinie pancernych, więc wszystko wskazuje na turbinę

Głowica do ściągnięcia niestety.

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Wszystko powycieraj i zrób jazdę próbną - będzie widać skąd cieknie.

---

Nie zdąrzyłem. Dziś jadąc do pracy wskaźnik od turbo w kabinie spadł do zera i było słychać tylko gwizd przy dodawaniu gazu. Auto jedzie, silnik chodzi bez zarzutu, ale po dodaniu gazu słuchać tylko gwizd jakby rura spadła z turbo lub intercoolera.
Otworzyłem maskę, ale wszystko jest na miejscu. Olej jest, rury na swoim miejscu.

Oddałem turbo do warsztatu który wcześniej je regenerował.
Majster dzwoni do mnie dziś i mówi, że powodem awarii turbo były zatkane kanały olejowe i w rezultacie zatarcie wirnika.
Załącznik 187522

Wcześniej oddałem całe auto do warsztatu i całe auto odebrałem. Przejechałem 2000km i się wirnik zatarł. Niby moja wina "bo coś Pan ma w silniku".

Pierwsza sprawa, zapytaj na jakich częściach została poskładana turbina, czyżby made in P.R.C ? Dodam, że na rynku nie występują oryginalne części GARETTA do tych turbin, po prostu producent nie sprzedaje części.
Druga rzecz, czy Pan mechanik, wymienił olej i filtr oleju przed montażem nowej turbiny ?
Trzecia rzecz, Pan mechanik wkładał turbinę do silnika, był silikon, uszczelniacz ? jak zwał tak zwał, skąd pewność, że to nie on przytkał kanał olejowy nadmierna ilością silikonu, lub oderwany kawałek silikonu dostał się do turbo ?

Po trzech miesiącach ściągnięta została głowica.
Jest dośc duży luz miedzy tłokiem a cylindrem. Najwiekszy na 3 i 4 cylindrze.
https://www.youtube.com/watch?v=2To5mDBSLQ0

Dodatkowo po odkręceniu przewodu doprowadzającego olej do turbiny obejrzałem śrubę numer 1. W środku był filtr i nieco zapchany.
Załącznik 194284

Tłoki zmasakrowane, możliwe że wcześniej było spotkanie z zaworami.

Na dniach bede dalej rozbierał, wiec będzie wiecj szczegółów co do stanu bloku i samych tłoków.

Alfa już chodzi.
Wymieniłem Cały słupek bez głowicy. Silnik zakupiłem u Szwagrów.
Wysokie zużycie oleju było wynikiem uszkodzenia blok-tłok (przegrzany silnik).
Zatarcie turbiny (niskie ciśnienie oleju) było wynikiem braku filtra oleju w obudowie filtra oleju. Taka niespodzianka.

Aktualnie wszystko chodzi jak należy. Nowy silnik ma ok 110tys. km :)

Wow to faktycznie niespodzianka, kupiłeś 8v czy 16v silnik? Kiedyś jak miałem 8v to stwierdziłem, że jesli będzie kiedyś potrzeba wymiany go, kupię 16v orientowaleś sie może jaki byłby koszt takiej operacji czy tylko 8v wchodziło w grę ?
Pozdrawiam

Kupiłem 8V.
Nie chciałem się bawić w zmiany związane z przekładką na 16V.