Nierówna siła hamowania.

Witam, co może być przyczyną, że lewy przód hamuje słabiej niż prawy przód, a z tyłu odwrotnie - prawa strona jest słabsza od lewej, np jak zajadę na myjnie po krótkiej przejażdżce to po psiknięciu strumieniem na tarcze dymi się z prawego przodu oraz lewego tyłu, natomiast pozostałe 2 tarcze nie są nagrzane aż tak żeby zaczęły dymić po skierowaniu na nie wody. Domyślam się, że sekcje pompy hamulcowej są na skos? Problem o tyle dokuczliwy, że teraz jak jest ślisko i wcisnę trochę mocniej hamulec to muszę dawać kontrę bo mi tył ucieka w lewo ;/ Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ? Czy może to być złe odpowietrzenie czy raczej pompa do wymiany ?

Pompę na razie zostaw w spokoju, sprawdź odpowietrzenie kół i czy prowadnice klocków są czyste nie skorodowane, czy gumy na tłoczkach nie są uszkodzone i tłoczki czyste.

Jakieś pół roku temu miałem robione hamulce przód i tył, mechanik sprawdzał zaciski i prowadnice i mówił, że wszystko w porządku. W sumie to właśnie po tej wymianie zauważyłem, że hamulce nie równo biorą, bo widziałem na tarczach że PP i LT już są dotarte a na LP i PT jeszcze nie

Swoją drogą ciekaw jestem jak mechanik to sprawdził?!

jeśli pedał hamulca wciska się dość głęboko to może świadczyć o zapowietrzonym układzie ale obstawiałbym zapieczone prowadnice.
Ściąg koło gdzie hamulec nie działa poprawnie i zobacz czy zacisk "chodzi" bez większych oporów po prowadnicach czy może nie można go ruszyć bo jest zapieczony, no i sprawdź gumy ka prowadnicach czy nie są skrupieszałe i dziurawe. Zestaw naprawczy nei jest jakoś szczególnie drogi, trochę smaru, odpowiednie odpowietrzenie i hamulce o niebo lepsze

Nie wiem dokładnie jak jest w naszych Alfach z ABS, ale w Fiatach jedna sekcja pompy hamulcowej działa na przednie prawe i tylne lewe koło, a druga odwrotnie. Jeśli prowadnice zacisków są dobre to może diagnoza pompy hamulcowej.

najlepiej zacząć od najtańszych spraw. Najpierw sprawdź prowadnice, odpowietrzenie układu, a pompę zostaw na koniec bo to już może się okazać droższe w naprawie.

Ok, sprawdzę dokładnie prowadnice tam gdzie hamuje słabiej.

Sprawdź wszystkie, gdyż za ciepła tarcza może świadczyć o zapieczeniu prowadnic lub wymaga odpowietrzenia. Piszesz, że z nich dymi, tak że sprawdź wszystkie.

Wczoraj byłem na stacji diagnostycznej, różnica w hamowaniu : Przód 2% różnicy- mocniejszy prawy, tył 4% mocniejszy hamulec też po prawej. Także nie wiem z czego wynika to, że przy ostrym hamowaniu tył lubi zarzucić mnie w lewo tak jakby lewy tył za mocno hamował... Zawieszenie mam w porządku, jedyne w czym mogę chyba szukać przyczyny to geometria kół- po wymianie zawieszenia z przodu kazałem ustawić geometrie na całym aucie, wydruku nie otrzymałem bo "drukarka się zepsuła" a auto zrobiło się mniej stabilne , szczególnie na koleinach. Czy możliwe, że mam źle ustawioną geometrie tylnego zawieszenia i to powoduje takie zachowanie ?

Geometrie najbardziej odczujesz jak wjedziesz z śliskiego na suche jak lekko rzuci tyłem "zabuja" to na bank zbierzność tyłu. Natomiast ja uważam jak koledzy wyżej prowadnice na zaciskach. Najprawdopodobniej zapieczone dlatego różnice w hamowaniu. Swoją drogą nie wiem jak Ty ale ja już nei ufam mechanikowi żadnemu. Zawsze słysze od kolegów mechanik sprawdzał i mam ok. Następnie wjeżdza do mnie kolega na warsztat rozbieram i okazują się jaja jak berety.

Też mam ograniczone zaufanie do mechaników, dlatego pytam na forum. Diagnosta twierdził, że różnica 4% w sile hamowania nie może mieć wpływu na takie zachowanie auta, proponował szukać problemu w oponach. Z tym, że opony na tyle mam z tego samego rocznika, tak samo pościerane i z takim samym ciśnieniem.

Hmm...ale opisujesz że jak hamujesz na np. śniegu to musisz kontrować więc nie uważam że to od opon. tym bardziej że sam zauważyłeś że tarcze nie nagrzewają się tak samo. Wg mnie na myjni para z tarcz hamulcowych po zalaniu wodą powinna być wyłącznie na przednich kołach. Ja zazwyczaj tylko tak miałem. Przód bierze najbardziej. Jak ktoś ma inny pomysł niech się wypowie. Ja obstawiam zapieczone zaciski. Pompa powinna być ok

Zapieczone zaciski lewy tył i prawy przód, te z których leci para na myjni ? Sprawdzę to sam, wystarczy sprawdzić te 2 prowadnice po których chodzi zacisk - łączące zacisk z jarzmem ?

Zapomniałem dodać- ogólnie te klocki które mam w ogóle nie piszczą przy hamowaniu podczas jazdy do przodu, natomiast na wstecznym właśnie lewy tył potrafi wydać naprawdę głośny pisk, czy to może mieć coś wspólnego ?

Tak dokładnie tak. Najlepiej sprawdź wszystkie koła zdemontuj sobie najpierw przód lewy i prawy. Jak będziesz miał zapieczone to i odrazu zobaczysz że kolcki są źle zdarte. Np. wew.zdarty zew jak nowy.

- - - Updated - - -

Ewentualnie możesz odpowietrzyć układ hamulcowy po tym zabiegu jeżeli się okaże że zaciski są ok. Pamietaj aby zacząć od koła najdalszego układowi.

Dzięki za rady, może uda mi się z tym powalczyć jutro, jeśli nie to niestety będzie musiało troszkę poczekać ;)

spoko jak co napisz co i jak