Montaż Q4 do zwykłej 156 Sportwagon 1.9 JTD 16V

Poszukuje wszelkich konkretnych informacji na temat dołożenia napędu z wersji Q4 do zwykłej 156 1.9 JTD 16V. Może ktoś zna kogoś kto próbował lub wykonał taką konwersję. Najważniejsza informacja to czy podwozie nie ma różnic, w sensie czy wszystkie otwory montażowe są w zwykłej wersji Sportwagona, czy podłoga bagażnika ma ten sam kształt. Z grubsza wiem że do przełożenia cały napęd od skrzyni licząc, wydech, zbiornik. Nie wykluczone że nawet komputer z racji innego sterowania kontrolą trakcji. Najchętniej chciałbym zostawić zwykłe amortyzatory ze sprężynami Eibach. W teren nie zamierzam jeździć, zależy mi tylko na właściwościach trakcyjnych.

Popatrz w ePerze. Na pewno podłoga bagażnika jest inna w CW. Opieram się na ePerze.

Z tego co kojarzę to były poliftowe 156 1.9 SW w Q4, nawet wisiała taka na olx czy allegro. Nawet zalinkuję :D http://olx.pl/oferta/alfa-romeo-156-...tml#06df012892

Temat już był omawiany.
Q4 w wersji SW jest już wyższe od standardowej o kilkanaście mm z racji większej ilości bebechów prowadzonych na tył. Wydech jest przeprowadzony pod silnikiem i przednim dyfrem, co mocno obniżyło prześwit. O sankach z CW zapomnij jeśli chcesz na standardowych amorach, bo już w garażu możesz na nich zawisnąć. Możesz spróbować od Q4 SW, są trochę płytsze, podobnie sanki na tył, które również są inne, ale ostrzegam, że na standardowych amorkach będzie bardzo nisko.Zresztą tylne mocowanie amorków jest trochę inne, o ile sie dobrze orientuję. Cały wydech ogólnie jest poprowadzony niżej przez wał napędowy, który zajął jego oryginalne miejsce. Jeszcze miska olejowa też inna jest w Q4. Co do podłogi bagażnika to może kwestia jakiegoś wzmocnienia lub przesunięcia wgłębienia na zapasówkę trochę do tyłu żeby wpasowac dyfer. Ze zdjęć, które przejrzałem poglądowo zauważyłem, że jest całkiem inne przetłoczenie na zapasówkę. Ja u siebie zmieściłem 205/50 R17.
Jeżeli masz ASR (Q4 posiadały go w standardzie) to napewno sterownik VDC do wymiany z wiadomych powodów. Bez ASR chyba nie jest to konieczne.

Doskonale wiem że były 156 SW Q4 inaczej nie było by pytania :)
Jeśli kolega Złoty pamięta gdzie poruszany był ten temat odnośnie 156 to proszę o link. Ja znalazłem tylko o 159.
Pamiętam że był prototyp 147 Q4 i też stała koszmarnie wysoko, natomiast udało mi się znaleźć jeszcze GT Q4 i to wygląda bardzo przyzwoicie:
http://clubalfaromeo.com/forum/showthread.php?t=86375
https://www.youtube.com/watch?v=tNFrD0u6ras
Problemem są tylko zdjęcia miniaturki z których niewiele widać. Zawieszenie 156, 147 i GT to przecież to samo.

Cytat:

---

Napisał Reggie4ever

Problemem są tylko zdjęcia miniaturki z których niewiele widać. Zawieszenie 156, 147 i GT to przecież to samo.

---

Ale tylko wahacze. Zwrotnice i reszta jest inna w Q4. Wydaje mi się, że albo znajdziesz całego dawcę albo sprzedajesz to co masz i kupujesz gotowca.

Myślałem właśnie o całym aucie jako dawcy ale odpycha mnie wysokość zawieszenia w ori Q4. Nie wiem jak to GT zrobione ale siedzi idealnie. Macie może zdjęcia tych różnic odnośnie wnęk na koło zapasowe?

Mogę ci zrobić jutro parę fotek jak to wygląda od spodu w Q4 SW. Możesz spróbować się pobawić trochę umieszczeniem wydechu czy poprzecznym wzmocnieniem przednich sanek.
w tej GT którą widziałem na YT jest chyba inny napęd, nie z 156 Q4.

W tej GT z bułgarskiego forum, ze zdjęć które tam widziałem, jest jednak faktycznie napęd z 156 Q4 SW. Nie mam jednak pojęcia jak ma pociągnięty wydech, który pewno był głównym powodem podniesienia tej wersji. Przednie sanki ma chyba oryginał ze 156 Q4 ale też nie jestem na 100% pewny czy nie są trochę modyfikowane (dziwne mocowanie przedniego dyfra i stosunkowo wysoko wzmocnienie sanek). No i gwintowany zawias.

Sprawdzałem w ePER i wózek przedni i tylny dla SW Q4 i CW Q4 ma ten sam numer, różne są tylko amortyzatory i sprężyny. Jak to w końcu jest? Jeśli możesz zrobić zdjęcia to bardzo chętnie zobaczę. Pozostaje chyba zapisać się na bułgarskie forum żeby zobaczyć zdjęcia tej GT w większej rozdzielczości :)

Eper ostatnio głupoty pisze odnośnie Q4 SW. Jeszcze 2 lata temu przednie i tylne sanki miały inne numery. Podobnie jak przednie i tylne amortyzatory. O ile amortyzatory ujednolicili jeszcze w czasie produkcji (bez sprężyn), o tyle sanki są inne i nie da się ich tak po prostu zamienić.
Przejrzałem teraz trochę ten eper i doszedłem do wniosku, że to co CW ma wspólnego z SW to jest w katalogu. Natomiast jeżeli część była tylko dla wersji SW (np: przednie i tylne sanki + zwrotnice przednie) tego w eperze nie znajdziemy.

Zwrotnice też są inne w SW i CW? Dysponujesz może jakimś zdjęciem porównawczym sanek z SW i CW?

Sorki, że dopiero teraz. Tak dokładnie, zwrotnice i sanki przód/tył są inne w SW i CW. Nie mam zdjęć porównawczych, ale za niedługo będę wymieniać kompletny zawias przód, a że mam w domu zwrotnicę z GTA 156 to zrobię porównywalne zdjęcie. Tutaj porównanie zwykłej do CW moja jest po środku, tak jak mówiłem ok 1-2cm dłuższa od standardu:
Załącznik 188000
Patrzyłem się w sobotę na podwozie i szczerze mówiąc, jeśli byś się uparł i nie jeździłbyś po jakichś wysokich krawężnikach czy terenie, to myślę, że dałbyś rade go obniżyć i na standardowych zwrotnicach (nie jestem pewny co do łożyska). Prześwit wzmocnienia to ok 12cm a wydechu 10cm. z tym że z wydechem można pokombinować i może gdzieś trochę upchać w górę. Po południu wrzucę te kilka zdjęć, które zrobiłem, bo coś mi komputer strajkuje i nie chce pobrać z telefonu.

Jeżeli masz kompletnego dawce to można się pobawić w przekładkę choć to droga kręta i wyboista i efekt moim zdaniem dyskusyjny bo nie dość, że podniesiesz masę o około 100 kg to wykastrujesz osiągi no ale masz za to stały AWD. Poza tym trwałość podzespołów AWD z Alfy nie jest najwyższych lotów. Buda pomiędzy zwykłym SW a Q4 różni się jedynie wzmocnieniem miejsca mocowania tylnego wózka do nadwozia. Różne są zwrotnice, skrzynia, sanki ,wydech, zbiornik paliwa, cała zwiecha z tyłu, to chyba wsio. Z tym upchaniem wydechu w tunel środkowy to sprawa dyskusyjna bo gdyby nie kat i tłumik środkowy to i może jakoś by to hulało no i wysokość tylnego dyfra...

Cytat:

---

Napisał Camey

Poza tym trwałość podzespołów AWD z Alfy nie jest najwyższych lotów.

---

A co tam pada, tak pokrótce?

Cytat:

---

Napisał heliogabal

A co tam pada, tak pokrótce?

---

Porównanie do quattro w Audicach z podobnego okresu. Tu i tu torsen. W Alfach tylny dyfer dużo częściej się poci. Być może wynika to z tego, że jest niżej osadzony i bardziej obrywa wszystkim lecącym z asfaltu. Poza tym podpora wału. Z innej troche beczki jeżeli Autor tematu dokonałby jakimś sposobem tego, że założy to Q4 to idę o zakład, że będzie czipował silnik bo spadek osiągów nie da mu spać po nocach;) a tylny most w CW nie sprawia wrażenia jakby miał wytrzymać znaczne przyrosty mocy.

Cytat:

---

Napisał Camey

a tylny most w CW nie sprawia wrażenia jakby miał wytrzymać znaczne przyrosty mocy.

---

Mnie to zawsze zastanawia jak to kurde działa, bo to nie pierwszy raz słyszę że ośka spoko, ale podnieś pan moc w wersji AWD i kłopoty. A na chłopski rozum wydawało by się że AWD zniesie więcej, bo cała ta moc jest rozłożona na więcej elementów...

Trochę to na wyrost. Jeżeli dbasz o napęd i wymieniasz olej to jest ok. Tylny most mi się nie poci, jedyne oznaki wydobywających się "oparów" oleju to przez odpowietrznik. Ja co prawda miałem problemy z napędem od samego poczatku. Kupiłem i po pierwszej wymianie oleju w skrzyni i przednim moście już wiedziałem, że auto było przygotowane na sprzedaż. Syf jaki się wylał, nie da się opisać. Po wymianie nagle zaczął głośno pracować przedni most. Dałem cały napęd do regeneracji i okazało się, że już ktoś grzebał w nim i nieumiejętnie poskładał i efektem było konieczność wymiany zębatek przedniej przekładni kątowej. Teraz działa wszystko ok.
Jeżeli chodzi o przekładkę, to wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem byłoby kopno Q4 i wymiana zawieszenia. Wyjdzie taniej i szybciej, a auto z tym samym silnikiem.
W końcu udało się przerzucić zdjęcia. Sory za jakość, ale robione w garażu przy tragicznym świetle.

Załącznik 188072Załącznik 188073Załącznik 188074Załącznik 188075Załącznik 188076

Camey chip już mam od dawna a na wiosnę miał wpaść FMIC więc o osiągi się mniej martwię jak o resztę. Znaleźć jako dawcę SW Q4 nie łatwo, Crosswagonów rozbitych jest kilka ale SW nie widziałem od dawna rozbitego do kupienia w całości na części.
Złoty dzięki bardzo za zdjęcia. Mógłbyś mi jeszcze napisać jaka jest u ciebie odległość od rantów błotnika do ziemi i odległość przedniego wspornika wózka i tylnego dyfra od ziemi?

Widzisz... zapomniałem napisać wymiarów, a miałem pomierzone już wcześniej.
Najniższy punkt to przewód elastyczny wydechu - 10cm
najniższy punkt sanek przednich - 12cm
tylny most - 17cm
błotnik - 67.5cm

No to mierzyłem i na Eibachu - 30 mam od błotnika przód 63 cm, tył 64 cm. Myślę że jakby był gwint to by to można było ustawić jak należy a zawias byłby sztywniejszy.

mam zawirusowane Q4 na jakieś 180km +-360Nm i nic się nie dzieje z tylnym mostem ani skrzynią ..

Cytat:

---

Napisał Syncro_GT

mam zawirusowane Q4 na jakieś 180km +-360Nm i nic się nie dzieje z tylnym mostem ani skrzynią ..

---

Ile zrobiłeś przebiegu na chipie? Da się tym coś poslizgać czy elektronika nie pozwala?

Cytat:

---

Napisał Reggie4ever

Da się tym coś poslizgać czy elektronika nie pozwala?

---

Jak wyłączysz asr to się da, rzecz w tym że testowałem to na śniegu, na szutrze czy mokrym asfalcie to podejrzewam że mogło by być niezdrowe dla napędu jednak.

Wyłączając ASR w zwykłej wersji uzyskuje się tylko możliwość buksowania kołami, ESP nadal działa i nie ma mowy o np. manewrach z użyciem ręcznego. No chyba że wyjmę bezpiecznik od ABSu. Jak to jest w Q4?

Cytat:

---

Napisał Reggie4ever

Wyłączając ASR w zwykłej wersji uzyskuje się tylko możliwość buksowania kołami, ESP nadal działa i nie ma mowy o np. manewrach z użyciem ręcznego. No chyba że wyjmę bezpiecznik od ABSu. Jak to jest w Q4?

---

Nie ma mowy o manewrach na ręcznym? To może ja mam zepsute coś (na szczęście) :) Chociaż chyba nie, bo przy ASR włączonym bączków kręcić się nie da. Zresztą moment - zawrócić na ręcznym to ja mogę w ogóle bez kombinowania z jakimiś przyciskami. Przecież to na linkę jest... (tak, testowałem)

Zaciągając ręczny w zakręcie koła się zablokują, ale jak tylko zaczniesz poślizg ESP natychmiast koryguje tor jazdy i prostuje poślizg hamując jedno z przednich kół. Przedlifem mogłem robić cuda, tutaj nic z tego.

Cytat:

---

Napisał Reggie4ever

Camey chip już mam od dawna a na wiosnę miał wpaść FMIC więc o osiągi się mniej martwię jak o resztę. Znaleźć jako dawcę SW Q4 nie łatwo, Crosswagonów rozbitych jest kilka ale SW nie widziałem od dawna rozbitego do kupienia w całości na części.
Złoty dzięki bardzo za zdjęcia. Mógłbyś mi jeszcze napisać jaka jest u ciebie odległość od rantów błotnika do ziemi i odległość przedniego wspornika wózka i tylnego dyfra od ziemi?

---

rozbitek na czesci jest tu na forum:)

Cytat:

---

Napisał Reggie4ever

Zaciągając ręczny w zakręcie koła się zablokują, ale jak tylko zaczniesz poślizg ESP natychmiast koryguje tor jazdy i prostuje poślizg hamując jedno z przednich kół. Przedlifem mogłem robić cuda, tutaj nic z tego.

---

To może przy jakiejś prędkości minimalnej. Normalnie sobie ustawiam samochód ręcznym do wjazdu na posesję na wsi.

- - - Updated - - -

W sumie jak tak myślę to może działać tak jak opisałeś. Ja i tak nie widziałem nigdy potrzeby ustawiania samochodu do zakrętu ręcznym przy stuczterdziestunagodzinę, a przy takim zawracaniu w miejscu to ESP pewnie nie ma nawet jak się wykazać, bo samochód po prostu staje...

- - - Updated - - -

Niestety nie sprawdzę Ci tego przy większej prędkości, bo nie mam ani umiejętności ani ochoty ;)

VDC działa nawet na najniższych prędkościach, owszem coś tam tyłem zarzucić można na śliskim z tym ręcznym z VDC, ale momentalnie czuć jego ingerencję - koryguje i to całkiem skutecznie. Jednocześnie dochodzą odgłosy terkotania z różnych stron różne koła przyhamowuje. Różnica w porównaniu do 156 w tej samej budzie ale bez VDC (1,6 nie miała ale 1,9 chyba wszystkie łącznie z CW?) - jest nie do niezauważenia. Bez VDC po prostu tył wyprzedza i to bardzo chętnie wyprzedza, w ciszy :) .
Przetestowałem też w warunkach toru wyjęcie bezpiecznika ABS/VDC - ogólnie nie polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=_2oCA312nqg
Te same zakręty Z VDC bez większego skupienia wóz przejeżdżał, ale czuć było ingerencję systemu.

no ładnie cie obkrecało:))

Q4 na śliskiej nawierzchni bez problemu idzie kręcić bączki, pod warunkiem, że są w miarę ciasne. Wtedy VDC się gubi i nie daje rady auta wyprowadzić. Ogólnie VDC szybko reaguje i sprawnie, ale mimo wszystko jeżeli wyłączysz ASR, to na śniegu, czy żwirze da sie kilka/kilkanaście metrów bez ingerencji ręcznego bokiem pocisnąć. Jednak kiedy tył zaczyna odbijać w drugą stronę, to szybko elektronika sprowadza cię na ziemię ;)

Muszę to kiedy dokładniej przetestować, problem tylko z warunkami, bo prawdziwej zimy to mało ostatnio.

A czy ktoś z posiadaczy Q4 próbował czy da się przejechać okrąg o dużej średnicy w poślizgu sterując samochód głównie pedałem gazu? Oczywiście w warunkach zimowych na ośnieżonej nawierzchni. Jest to wykonalne Alfą? Czy elektronika nie pozwoli?

Nie próbowałem, ale wydaje mi się, że będzie to ciężkie do zrealizowania. Te kilkanaście metrów bokiem pojedziesz, ale okrąg z tego będzie ciężko zrobić. Bo jeżeli tył trochę za bardzo wyskoczy, to od razu wkroczy VDC i albo cię wyprowadzi, albo skończysz tyłem do kierunku jazdy.
Plus jest taki, że torsen przekazuje 60% mocy na tył, a dodatkowo tył jest lekki, bo silnik mamy przed przednią osią. To daje nam w na śliskiej nawierzchni właśnie możliwość zabawy bez użycia ręcznego. Jednak problem zaczyna się w momencie ingerencji elektroniki. Jeśli auto jest jeszcze w miarę w torze jazdy i nie przesadzamy z gazem to elektronika pomoże wyprostować, jednak jeśli przesadzimy, tojest problem. VDC próbuje wyprostować auto przyhamowując przednie zewnętrzne koło, natomiast tył dalej kotłuje (bez ASR oczywiście) i w tym momencie mając hamowany przód i "wolno biegający" tył, lądujemy odwrotnie do kierunku jazdy :)

Zloty, from what you use rear suspention?

Axles are fine by size?

Nie da się, trochę bawiłem się w tę zimę. Po wyłączeniu elektroniki było nawet nieźle, ale cały duży okrąg tylko z gazem w poślizgu mi się nie udało. Małe koła bez problemu tylko z gazem dało się w poślizgu zrobić, ale duże już niestety :(

Kolejny przykład że da się mieć Q4 w wersji nie jak na szczudłach:
https://www.youtube.com/watch?v=oqVtD-9rqqw
Ktoś może coś wie więcej o tym aucie? Tytuł sugeruje podzespoły z Lanci, ciekawi mnie które

Cytat:

---

Napisał Reggie4ever

Kolejny przykład że da się mieć Q4 w wersji nie jak na szczudłach:
https://www.youtube.com/watch?v=oqVtD-9rqqw
Ktoś może coś wie więcej o tym aucie? Tytuł sugeruje podzespoły z Lanci, ciekawi mnie które

---

Wydaje mi się, że to tylko tytuł nawiązujący do Lanci. Choć zejście tak nisko na moście z CW wróżłoby w Polskich warunkach utratę dyfra na pierwszej wystającej studzience.:(

Cenne byłoby zdjęcie od spodu tego samochodu. Niezmiernie ciekawi mnie jak dyfer i zbiornik jest nisko od ziemi przy tej wysokości zawieszenia