Mam AR 156 2.0 TS mam pytanie co mógłbym zrobić żeby auto szybciej wkręcało się na obroty???
Printable View
Mam AR 156 2.0 TS mam pytanie co mógłbym zrobić żeby auto szybciej wkręcało się na obroty???
Tutaj pozostaje tylko gmertanie w elektronice komputera sterowania silnikiem
Wywal balanse...to zapewne polepszy wkrecanie na obroty.
mozesz jeszcze popróbowac z dolotem...tj filtrem stożkowym.
a wywalenie kata coś da? I czy będą jakieś skutki jak go wywale?
Sposobem mechanicznym na Twoją potrzebę jest przede wszystkim splanowanie koła zamachowego. Odchudzasz wtedy masę bezwładnościową i silnik się szybciej wkręca, lepiej reaguje na gaz, ale ma to też swoje wady. Przede wszystkim może spaść moment obrotowy u dołu (odczujesz to szczególnie przy podjazdach pod górę, bo silnik nie tylko się wkręca, ale też spada z tych obrotów szybciej), na wolnych obrotach może trochę szwankować oraz trzeba pamiętać o wyważeniu tegoż koła po takiej operacji.
Często można sobie tym napytać więcej biedy niż korzyści.
no to co mam zrobić? na kompie coś da rade zrobić?
Elektroniką tu raczej wiele nie pomożesz, a nawet jeśli się ktoś tego podejmie to zapłacisz sporo a efekt będzie raczej marny. Poza tym z tego co pamiętam, jak jeździłem 2.0 T.S. to mało który silnik się tak ładnie wkręcał do 7000.. Więc może się już przyzwyczaiłeś do mocy AR albo ktoś Cię przewiózł V-tec'iem Hondy i masz teraz mieszane uczucia.
Najszybciej i naprosciej wywalic balanse...w kazdej Integralce jest robiony tez zabieg.
Nie chodzi o to że miałem AR 145 2.0 TS 150 KM i czuje jakby AR 156 2.0 TS 155 KM nie wkręca się tak samo ale może tylko mam takie dziwne uczucie nie wiemCytat:
Napisał Belfer27
myślę że to jest kwestia masy.
Najlepiej się pozbyć dodatowych kilogramów
No tak to jest wyjście tylko że ja nie mam się czego pozbyć z auta bo jest w nim wszystko oprócz xsenonów i GPS
To że miałeś 145 2,0 wyjaśnia wszystko.. Jesteś po prostu rozpieszczony przez silne a lekkie auto. Ja sam pamiętam, jak wsiadłem z wcale nie tak znów mocarnego 1,4 T.S. do 156 1,6 i miałem wrażenie, że moja lata dużo lepiej i potwierdziło się to przy równoległym starcie. Przede wszystkim jest tutaj różnica wagi i również przełożenia skrzyni robią swoje.
Przede wszystkim może jedź na hamownię dobrą i sprawdź jej moc faktyczną, a w razie niedoborów szukaj przyczyny. W Twoim rejonie hamownie wyrastają, jak grzyby po deszczu więc i ceny lecą w dół a przynajmniej będziesz miał obraz tego, co Ci w silniku pozostało.
1997 Alfa Romeo 156 2.0 Twin Spark technical specifications and data - 4 door 2 litre (1970 cc) S4 155.1 PS - Carfolio.com car specifications pages
Masa 156 2.0 T.S. - 1250 kg
1999 Alfa Romeo 145 2.0 Quadrifoglio technical specifications and data - 3 door 2 litre (1970 cc) S4 155.1 PS - Carfolio.com car specifications pages
Masa 145 2.0 T.S - 1240 kg
Więc to chyba nie wina masy samochodu...
Rzeczywiście różnica banalna. Ja się sugerowałem różnicą 120 kg między 146 1,4 a 156 1,6..Cytat:
Napisał mrksz87
propoonuje caly uklad wydechowy zrobic przelotowy - to cos da na pewno
Rozmawiałem z gościem który sie zna na podrasowaniu silnika i potwierdził że silniki Alfy są bardzo podatne na poprawę osiagów poprzez zmiany w dolecie i wydechu tak najkrócej strescić rozmowęCytat:
Napisał aniol_jojo
A czy te balanse nie sa potrzebne? Chyba caly sztab speców wymyslił to w jakimś celu, czy sie myle
koledzy a co to są ,,balanse"??
---------- Post dodany o godzinie 20:02 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 19:53 ----------
pytam bo też posiadam od 3 miesięcy alfe 2.o TS i do 3 tyś wkręca mi się mułowato, wymieniłem filtr powietrza,przepływke, leje paliwo 98,świece,kable i nic, dalej do 2500 obr wloke się,a na światłach to już tragedia wszyscy mnie biorą i jest to już wkużające,wie ktoś co może być nie tak?
Są tacy którzy twierdzą,że nie zakładają paska na wałki wyrównoważające pracę silnika. Jednak jak juz słusznie zauważono inżynierowie nie "zainstalowali" balansów ani z nudów ani tez dla żartów.
http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.php?t=13827&start=0
kkk to moze mogles JTD kupic ??:D te to wyrywaja z pod świateł aż miło :D a moze poprostu na starcie dodaj ciut wiecej gazu? :) 2.0 ale jaka tez skrzynia sele czy man??
to co kolega andrew napisal niżej to prawda. wujek w 156 ma zmieniony dolot i wstawiona strumienice i wydech nawet nie dedykowany i jest lepiej niz bylo :) przynajmniej dla niego:P dla mnie to autko i tak ma jeba :D
Kolo zamachowe. Bardzo duza roznica przy przegazowce jak i przy przyspieszeniu...
http://www.autodeltashop.com/product...roducts_id=103
Niestety ma tez swoje zle strony. Na biegu jalowym silnik bedzie chodzil bardziej nerwowo, bedzie bardziej szarpal, szybciej rowniez bedzie wytracal predkosc obrotowa wiec jezeli zmieniasz biegi leniwie, tzreba bedzie zmienic przyzwyczajenia...
Mozna rowniez oddac kolo do obrobki, ale nie znam zadnej firmy ktora by to zrobila ani ktorej bym zaufal... tenelement musi byc perfekcyjnie wywazony i pan edek na tokarce czy frezarce tego nie zrobi..
Dzięki koledzy za odpowiedz.
Możesz także polecieć w ostrzejsze wałki ale to koszty już z wystrojeniem rzędu chyba 3 - 4 tyś złotych (tak pi razy drzwi). Zyskasz przy tym jeszcze z 20 - 30 KM a z wydechem i dolotem pod to - może i więcej. Ja bym tutaj nie gmerał bo pewnym jest że ucieknie ci moment którego w TS ach i ogólnie 16v R4 nie ma za dużo.