Problem ze zdjęciem boczka drzwi prawych przednich

Witam, koledzy potrzebuję pilnie porady na temat zdjęcia boczka drzwi.

Opiszę po kolei co zrobiłem zgodnie ze zdjęciem z eLearna:
Załącznik 189604

I. Po kolei demontaż zaślepki klamki wewnętrznej, wypięcie osłony i demontaż głośniczka.
II. Demontaż sterownika szyb,
III. Demontaż lampy dolnej drzwi.
IV. Odkręcenie wszystkich śrub oznaczonych nr 2 na rysunku wyżej
V. Wypięcie zaczepów nr 3b

I oto powstaje problem. Nie mogę dostać się zaczepu nr 3a, próbowałem od każdej strony, nawet od spodu wyginając boczek. Według eLearn należy podnieść boczek lekko do góry a następnie odgiąć w celu wypięcia zaczepu. Kolega Pietia w swoim artykule pisał, że owijał śrubokręt i odginał lekko boczek. Niestety zdjęcie wygasło i nie wiem w którym miejscu to robił, ale próbowałem już wszystkiego.

Czy macie jakieś pomysły/instrukcje jak zdjąć boczek? Trzyma tylko góra przy szybie...

Z góry dzięki za pomoc.

Popchnij całość do góry, powinno wyskoczyć.

Siedzi i nie chce ruszyć, boje się, że połamie cały boczek, bo zgina się w pół już, jak do góry go pcham.

Jeżeli wszystko odkręcileś jak należy to boczek powinien dyndać na górnej krawędzi wzdłuż szyby, może pominąłęś jakąś srubkę i w tym problem?

Dokładnie, boczek dynda na górnej krawędzi, a powiedz mi czy uszczelkę dolną od szyby wchodząca pod boczek trzeba zdemontować, czy powinno to wyjść wszystko razem? Spróbuje jutro jeszcze raz, innej opcji nie widze.

Wszystko wychodzi razem. Powodzenia.

Energicznym ruchem w górę za 1 razem też mi nie chciało zejść i bałem się że coś polamie, nie bój się i szarpnij do góry ale spokojnie :-):-):-):-):-)

Wysłane z mojego MX5 przy użyciu Tapatalka

Sruba imbusowa spod raczki wewnętrznej (pod zaslepka) oraz ta spod panelu sterowania wykręcone? Po trzy kolki mocujące po bokach boczka pdczepione? Maskownica lusterka bocznego zdjeta? Jesli tak,to boczek w gore i masz zdjęty. Tu nie ma filozofii ;)

Dla pomocy odsuń szybę na max i śrubokrętem możesz popchnąć delikatnie do góry przy krawędzi boczku przy uszczelce. Jak z jednej strony trochę puści to dalej spokojnie możesz pchać do góry

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Pogoda dała w końcu za wygraną, więc powróciłem do wymiany zawiasu klamki. Dzięki bogusz za podpowiedź z opuszczeniem szyby, boczek wyszedł bez najmniejszego problemu.

Powiedzcie mi tylko czy trzeba wykręcać osłonę antywłamaniową trzymającą cięgno drzwi, oraz prowadnicę szyby?
Załącznik 194529

Drugie pytanie to do samego demontażu klamki. Zauważyłem, że jest tam bardzo słaby dostęp, mianowicie:
Załącznik 194530Załącznik 194531

Co do samego wykręcenia klamki to na pewno śrubka 10 przez otwór i torx z boku drzwi. Na tym kończą się moje pomysły. Domyślam się, że w pierwszej kolejności wyciągamy cięgno na bok, jakieś podpowiedzi co dalej i jak sprawnie wyciągnąć klamkę?

O wiele mniej pracy jest przy wymianie samego uszkodzonego zawiasu klamki. 20 min roboty (wliczając demontaż boczków) i po sprawie. Przy tym koszt 4 do 5 x niższy. Klamka 230zł zawias 45zł.

Kolega dobrze radzi. Warto zmienić zawias,jeśli jest taka możliwość. :)

Może nie wspomniałem od razu, wymiana tyczy się wspomnianego wyżej zawiasu. Czyli nie trzeba ściągać klamki przy urwanym zawiasie?

Nie trzeba klamki odkręcać.
Wystarczy nakrętkę od środka drzwi która trzyma zawiasik i lekko odchylic klamkę.

Wiecie jak ja naprawiałem ułamany zawias ? Wpadłem na to jak zdemonetowałem cala klamke żeby zobaczyć jak to wygląda... I tak, w KLAMCE jest mała srubka, na kilka milimetrów, którą nie sięgnie przez przez drzwi, a jak już to klamka będzie na tyle nieruchoma, ze odrzesz drzwi itd. A więc

Skombinowałem dłuższą śrubkę, z takim samym gwintem jak ta w klamce, wziąłem gruba przemysłową gume z jarzeniówki, rozciąłem ją na pół, przewierciłem i rozłozyłem na płasko, aby tworzyła dwa ramiona, które "odpychaja się", wcisnąłem ją do drzwi, dałem podkładke, skręciłem klamke z tą guma, oczywiście gume, osłonke zostawiłem na klamce... I w efekcie za kompletne 0zł naprawiałem klamke dożywotnio. Twarda guma, odgięta pracuje tam jak odbojnik, w momencie, w którym ciągniemy za kłamke lekko się dogina do zewnątrz, a puszczając wciska do środka, zakres pracy może 1mm, dlatego myśle, że zamiast gumy mogłaby być tam jakąś spręzynką, tutaj już kwestia wyobraźni i zastąpienia tego w podobny sposób działania...

Chciałem porobić zdjęcia jak to wygląda, ale stwiedziłem, że to przedupny Janusz inżyniering jak wyciszanie odbojnika drzwi gumową rękawiczka, imo która działa :D

Co by nie było, klamka działa idealnie, nie czuć kompletnie, że nie ma tam zawiasu tylko śrubka z gumą :D Po prostu jeżeli bym nie powiedział nikt nie ma prawa nawet zorientować się, że jest tam rozwiązanie, którego fabryka nawet w najgłubszych snach nie przewidywała :D

Nakrętka odkręcona, jedna część złamana wypadła. A jak dostać się do śruby w klamce? Śruba jest pod kątem więc od strony nakrętki się nie da. Odginając klamkę i puszczając szybę również się nie da, gdyż nie idzie tyle odgiąć klamki, aż strzela plastik. Spróbuje z imbusa kątowego wyciąć krzyżaka to może pójdzie, chyba, że macie lepszy pomysł jak tam dojść. Bo wykręcić łatwiej, ale zamontować to już będzie większy problem, bo zawias się nie złoży po przykręceniu go do klamki.

Żeby odkręcić tą strubkę użyłem bit od wkrętarki i kluczyk płaski.