piszczenie z okolic alternatora

https://www.youtube.com/watch?v=a_Ui...ature=youtu.be Witam mam coraz większe piszczenie z okolic alternatora,chodz on jest w porządku.Jal psikne pasek WD40 na sekunde cichnie ,a potem jeszcze głośniej piszczy.Nie jest to dzwięk łozyska tylko wydaje mi się,że to pasek.Jakie pomysły

U mnie też piszczało. Wymieniłem wszystkie rolki/pasek. I na końcu okazało się że to uszczelka pod kolektorem wydechowym. Najlepsza metoda - zdejmij pasek i odpal auto(czego ja nie zrobiłem) [emoji17]. I zobacz czy nie masz gdzieś sadzy pod osłoną kolektora

kolektor robiłem w pazdzierniku i dalem nową uszczelke jak klapy usuwałem.Kupilem specjalny preparat do pasków i psikłem na te kola z wieloklinem i na pasek i jest duzo lepiej,ale jak dodaje gazu do coś teraz rzęzi lub piszczy cieżko ten dzwięk określic,ale generalnie jest poprawa.Jak ten pasek się sciąga ,duzo roboty.

Musisz naciągnąć napinacz (najłatwiej grzechotką z nasadką) i zdejmujesz pasek.

kolektor wydechy, urwana szpilka. Odkrec oslone aluminiowa kolektora i turbiny i zapewne zauwazysz brak szpilki...

ale ja mam 1,9,a z tego co wiem to ta przypadłośc jest w 2,4

ja tez mam 1.9 16v i kilka dni wczesniej zdiagnozowalem u siebie ten pisk, urwana prawa skrajna dolna szpilka. Zdjalem oslone kolektora, psikacz do szyb w reke i wyszla nieszczelnosc. Teraz czekam az bede mial kilka dni wolnych w pracy zeby sie za to wziąc, bo z kazdym dniem coraz bardziej piszczy...Myslalem ze to alternator bo mialem wrazenie ze z tej strony sie nioslo, a sie okazalo to co najgorsze. Musze to jak najszybciej zrobic zeby kolejnych nie wyrwalo.

W naszych 1.9 tez trzeba cały przód ściągać i czy dużo z tym roboty

- - - Updated - - -

Macie jakieś fotki jak to wygląda

najpierw sprawdz czy napewno to kolektor,,,jeszcze sie za to nie zabralem ale jest bardzo duzo roboty, wszystko zalezy jak gleboko szpilka pekla, jesli wystaje z glowicy to jest ok, bo na dobra sprawe nie trzeba zderzaka sciagac i chlodnic, spwarka i wykrecasz,,,jesli szpilka pekla gleboko w glowicy i nie wystaje to prawdopodobnie trzeba wiercic i musisz zrobic tyle miejsca aby bylo dojscie na wiertarke, czyli caly przod do zdjecia do samego golego silnika.

A jaki kolega ma przebieg czy to nie gra roli i czy jest chip bo ja nie mam

- - - Updated - - -

Zresztą tak jak pisałem jak prysne preparatem do pasków to cisza tylko taki cwierkot?

242tys, bez chipa, bez dpf, egr, klapek itp, nie wiem czy przebieg ma jakies wieksze znaczenie, podejrzewam ze robie to pierwszy raz w tym aucie wiec moge zalozyc ze 240tys wytrzymalo, ale to sie okaze podczas rozbiorki..

Ja mam tylko 122.000 wiec trochę szybko a jeżdżę jak emeryt

po naprawie bede mial pewnosc ze juz mnie to w najblizszym czasie nei spotka

Ja mam za dużo tych napraw. Auto mam od lipca a jużponad 10tys pposzło przy przebiegu 122.000 sprawdzony w aso

Witam szpilki są ok sprawdzone.Napinacz sprawdzony zero luzów i czy szumienia,koło pasowe idealne brak wibracji i luzów,jedna rolka szumi i już zamówiłem,ale na troche wstrzyłem oleju i napchałem smaru tak na tydzien tylko ,pompa wspomagania nic nie szumi i brak lózów,pompa klimy ma minimalny luz,ale nie szumi.I teraz tak jak psikne pasek odtluszczaczem to przez 5 sekund cisza i potem pisk i teraz wbrew logice jak psikne smarem takim do łancucha to cisza,a przeciez powinien się slizgać.czy sam pasek z siebie moze tak piszczec choc wyglada na dobry tylko made in ECC czy cos takiego

Aktualizacja...Wymieniona rolka i pasek marki Conti .Teraz zero szumów i pisków,więc polecam pasek Conti.Czas roboty 1 godzina trzeba zdjąć koło i osłone w nadkolu taką plastikową,.Koszt nie wiem jak w Polsce ale rolka 15 euro ,a pasek 16 razem z wysyłką ,kupione na Ebay.

Witam znowu jednak coś dalej piszczy,czy to może byc pompa wspomagania.Jakie są objawy jak się psuje.Ten odgłos to tak jakby nie było smarowania i coś na sucho się kręciło,,tak jak stary zardzewiały rower.Czekam mnie w sobote trasa 750 km do Polski .Powinienem sie bać i ile kosztuje wymiana ewentualnie pompy.Zbiornik oczywiescie wymieniony.Wydaje mi sie ,że po tych mrozach tak się zaczeło piszczenie.

A ja bym wyjął o obejrzał koło pasowe. W swoim przypadku wymieniłem wszystko co jest od strony rozrządu i może piszczeć i co jakoś czas to wracało. Okazało się, że koło pasowe miało pęknięcie szerokości włosa i to wystarczyło. Zobacz czy na zimnym nie skacze ci pasek po alternatorze i obadaj jego stan. U mnie po 2 miesiącach był zjechany jak stara sznurówka.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

kolo pasowe sprawdzalem i wydaje sie ok,a pasek na zimnym silniku nie skacze,Podczas odpalania auta na mrozie coś przez 1 sekunde rzęziło i potem spokój,inni koledzy pisali,że to pompa wspomagania smarowania jak jest mróz to na początku nie ma.Jak poleje wodą na pasek to cisza przez parę sekund,a potem coś tak rzęzi jak jakaś panewka i jakby się mialo cos rozlecieć

A więc byłem jeszcze raz sprawdzić i pasek nie skacze chodzi rowno plyn w zbiorniku jest ok.I jak pryslem wd 40 choć wiem ze nie powinienem na pasek i trochę na pompę to cisza i zauważyłem że jak kręcę kierownicą maksymalnie to ten dźwięk się trochę zmienia.Wychodzi na to ze pompa .Jak włączam Klime nic się nie zmienia .Wcześniej jak prysnalem na pasek to cisza a potem metaliczny dźwięk ,ale teraz po wymianie rolki tak jak pisałem jak prysne to cisza.

W końcu znalazłem wysprzeglik alternatora wstrzyklem olej od skrzyń i cisza .Teraz zamawiam i wymienię jak dojdzie.Dojadę na tym do Polski około 750km zanim wymienię czy nie

Dojedziesz :)

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka