Witam,
niestety mam do wymiany sprzęgło i koło dwumasowe w mojej Alfie (159 1.9 JTDM 16V 150KM). Jakiej marki podzespoły polecalibyście? VALEO wystarczy czy lepiej dopłacić i celować w LUK lub Sachs?
Printable View
Witam,
niestety mam do wymiany sprzęgło i koło dwumasowe w mojej Alfie (159 1.9 JTDM 16V 150KM). Jakiej marki podzespoły polecalibyście? VALEO wystarczy czy lepiej dopłacić i celować w LUK lub Sachs?
Kolejny agent, co ledwo tworzy konto i od razu zakłada temat, który był już poruszany nie raz...Wystarczy użyć wyszukiwarki
Miłe przywitanie.
Otóż w błędzie jesteś, używałem wyszukiwarki. Najbliższy mojemu tematowi jaki znalazłem to:
42406-kolo_dwumasowe_kompletne_sprzeglo_dociskiem-10 (nie mogę wstawiać linków)
Niemniej jednak dość stary i bardzo obszerny - momentami mocno odchodzący od tematu wątku. Nie chciałem po prostu odgrzewać tego kotleta.
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...dwumasowe.html
Poczytaj ten temat... ogólnie przewijają się te 3, które wymieniłeś. Ile ludzi tyle opinii :)
koniu, dziękuję, tego tematu nie czytałem.
Wiecie może ile taki zregenerowany dwumas i sprzęgło może pociągnąć ? w ogóle warto regenerować ?
:confused:
Może pociągnąć 2 miesiące, a możne dwa lata. Nie ma reguły.
Sprzedaja w dobrej cenie zregenerowane, tylko czy to gra warta świeczki? Nawet jak by pociągnęło z 2lata to za parę stówek nie jest źle... Ciekaw jestem czy juz ktoś na forum przerabial coś takiego? :rolleyes:
Chyba nie przeczytałeś uważnie co napisałem... 2 lata to raczej górna granica znam przypadki gdzie nie wytrzymał 2 miesięcy...
Ja mam zestaw zregenerowany w poznańskiej firmie. Jeżdżę już na nim ponad 2 lata - około 25 tys km. http://www.sprzeglo-service.pl/ To była chyba ta firma.
Regeneracja to koszt ok 600zł, oryginał Valeo do 1.9 JTDm kupowałem kiedyś za 850zł. Natomiast poprzedni właściciel mojej Brery pokusił się o regenerowany bo różnica w cenie spora. Z tego co mi mówił wytrzymało 3 miesiące :lol:
To chyba lepiej dorzucić pare stówek i mieć spokój, chociaz czytałem ze czesci zamienne od producenta tez bywają regenerowane? :O
Biorąc pod uwagę, że ściągnięcie skrzyni i wymiana sprzęgła etc. tanie nie jest to chyba pakowanie regenerowanych zestawów jest bez sensu. Zwłaszcza, że obecnie można komplet sprzęgło + łożysko + koło dwumasowe dostać za ~1900 zł (autosklep24.pl).
Miałem do czynienia z regenerowanym kołem u kolegi w volvo , pierwsza reklamacja po miesiącu od naprawy. regeneracje poprawili lecz znów po miesiącu wróciło i nie było uciążliwe więc tak jeździł i zareklamował tydzień przed upływem 12 miesięcznej gwarancji. Po tej naprawie akurat odwoził mnie do domu i jak jechałem to auto miało funkcje masażu tak wibrowało co mogło niepokoić. Po weekendzie kumpel przyjeżdża autobusem bo znów dwu mas padł, w końcu podobno założyli nowy dw umas w cenie regeneracji na tej gwarancji ale kto ich tam wie. W ciągu tego roku auto przejechało 15 tys. km. Cena 950 zł za całą operację wiec raczej nie dużo. Mój mechanik mówił żeby nawet nie brać pod uwagę regeneracji jeżeli nie planujesz auta sprzedać od razu bo to patent dla handlarza albo żeby nie dokładać do auta które i tak się ma zamiar sprzedać i może ktoś przez jakiś czas pojeździ. Tak z innej beczki pytanie.
Przy jakich przebiegach wymienialiście i kiedy zaczynały się objawy koła dwu masowego? W jakim ruchu było użytkowane ?
Na allegro nawet taniej mozna znalezc, tylko czy Valeo jest cos warte? Czy nie sa to czasem regenerowane czesci?
Z allegro to bym się bał kupować części. Chyba że ze sklepów które maja renomę i prowadzą tez sprzedaż poza internetem.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
z allegro ja brałem, i szczeze odradzam, co prawda zrobiłem 30 tys, i auto jest na mocnym wirusie, ale przy pełnym obciążeniu są wibracje :P
podobno da się wsadzić cały zestaw luka pasujący z opla vectry c 1.9 120 km :P tam tez jest M32 :P i wówczas mamy prawdziwego luka , anie valeo w pudełku luka :)
Nie wiem jak w 159 z M32 (mam F40) ale w poprzednich AR z 1.9 sprzęgła i dwumasy Veleo wytrzymywały najdłużej i takie tez szły na pierwszy montaż. W moim poprzednim aucie czyli 147 przy 185K km siedziało oryginalne valeo bez jakiegokolwiek luzu tylko okładziny na tarczy były już zjechane. Co do obecności Valeo w opakowaniach LUK to standard i od dawna tak jest, a co do wyższości jednych nad drugimi to temat do polemiki. Tak samo jak z rozrządami niektórzy twierdzą, ze tylko ORI i nic innego jak pasek dayco, a prawda jest taka czy to SKF, Gates, Conti czy inne wszystko działa ok.
Dokładnie tak jest, każdy koncern ma swoją firmę która robił na pierwszy montaż, VAG ma LUK-a lub Sachsa, japońce mają Aisin lub Exedy, Fiat ma Valeo i spisuje się dobrze, a przynajmniej w starszej 156 spisywało się bardzo dobrze. Dobra Panowie, a do 2,4 jak się kształtują ceny? Intercarsie było w promocji LUK za niecałe 3 tys. komplet dwumas+sprzęgło z wysprzęglikiem da się coś taniej znaleźć?
Niestety taniej nic nie dorwiesz. Do 2.4 spory przeskok cenowy jest. Najtaniej wychodzi komplet właśnie LUKa za ok 2800zł
Do 2.0 jaki przedział cenowy jest?
W 2.0 były dwa rodzaje skrzyń, a co za tym idzie dwa rodzaje sprzęgieł.
Pod skrzynie F40