2.4 jtd 140KM - Wymiana sprzęgła - kilka pytań

Hej. Mam pytanie odnośnie wymiany sprzęgła(albo raczej pytania.. :D). Na 6. biegu przy dowaleniu do pieca przy 2000rpm sprzęgło sie leciutko zaczyna prześlizgiwać. Na niższych biegach narazie nie widać tego problemu. Jednak wiem, że zrobie jeszcze ok 1000km(do matury) i wleci nowe sprzęgło jednak mam pytanie odnośnie tego, ponieważ wymieniać je będe sam:

1. Czy wymiana jest skomplikowana? Czy trzeba odkręcać sanki i wyciągać skrzynie? Czytałem, że ponoć wystarczy odsunąć skrzynie na sankach do boku i jest dość miejsca.
2. Jak wygląda sprawa z półosiami? Jak najłatwiej i najszybciej wyjąć je ze skrzyni bo zapewne bez tego ani rusz?
3.Jakiej firmy kupić komplet? Valeo czy sachs? A może jakieś inne w okolicy 800zł?
4. Czy wymiana dwumasu jest konieczna? Jak na tą chwile nie dostrzegłem żadnych oznak wskazujących na zmęczenie tego elementu. Czy najlepiej ocenić to po prostu po zdjęciu skrzyni i ocenie luzów?

Z góry wielkie dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi:)

Skrzynię najlepiej wyjąć bo wtedy masz wszystko dobrze widoczne. Półosie się odkręcają od skrzyni( są przykręcone chyba na 6 śrub M8). Co do sprzęgła to osobiście chyba bym założył Valeo. Wymiana dwumasy nie jest konieczna, a faktyczny stan ocenisz po wyjęciu skrzyni. Jak wyjmiesz skrzynie to zmień od razu uszczelniacz wału korbowego.

Skrzynie pewnie najlepiej we dwie osoby wyjmowac, coby guzów się nie nabawić? A co do półosi to odkręcenie górnego wahacza i odchylenie zwrotnicy wystarczy? Czy trzeba połowe zawiasu demontować?

Półoś wyciągasz tylko z lewej strony.Prawej nawet koło nie ruszasz,aczkolwiek musisz podnieść prawe,bo przy wkładaniu skrzyni musisz kołem pokręcić,aby półoś prawa wskoczyła do skrzyni.Z lewej strony,lepiej zdjąć amorek.Więcej miejsca.Na pewno musisz kupić olej,bo wycieknie z prawej strony.Z lewej zdejmujesz jeszcze nadkole przednie.Ja dzisiaj skończyłem wymieniać sprzęgło i zakładałem Valeo.Wyjęcie skrzyni zajęło mi 2 godziny,bez kanału na dworze.Robiłem to sam i jest prze....bane.Ktoś wcześniej pisał,że samemu robiąc nawet nie ma komu się pożalić.Wkładałem też samemu.A do odpowietrzenia sprzęgła muszą być 2 osoby.
Łącznie zajęło mi to dzień z okładem,ale myłem jeszcze skrzynię,przejrzałem rozrusznik i inne pierdoły..Z narzędzi,potrzebujesz.nasadki 18,17,19,13,15,10,36.Z płaskich 13,17,19 i imbus 6 nasadkę,do półosi.
To tak na szybko.

oo, to jest solidna wypowiedź! Wielkie dzięki za opisanie całej procedury:) a drążka stabilizatora nie ruszałeś? osobiście mam kanał, więc robota lżejsza. Do pomocy mam także ojca który też troche zna sie na rzeczy więc będzie chyba okej:)

Nie ma problemu żeby potem trafić skrzynią przy zakładaniu?

we dwóch+kanał myśle że trafić skrzynią nie problem, gorzej sie do niej dobrać:)

Hmmm. Mam w planach zrzucać skrzynie. Dysponuje kanałem. Juz wstępnie rozmawiałem z fachowcem z forum. No, ale chetnie zrobiłbym to sam. Z ciekawości i chęci zdobycia nowej wiedzy. Do pomocy też by się ktoś znalazł.

Więc czeka Cie ta sama droga co mnie:) wymiana sprzęgła nie jest niczym trudniejszym od np. wymiany rozrządu. Robiłem juz je, tylko w innym aucie, wiec wole sie dopytać:)

Nie jest trudna,tylko ręce bolą.Pierwsza wchodzi półoś,jak ona zazębi,to sama wskoczy.Tarczę ustawiasz na "oko"względem słońca,czy też otworu w wale.Jako,że wałek skrzyni nie jest podparty w wale korbowym,to bez wałka centrującego można się obyć.Ja proponuję za jedną robotą przejrzeć rozrusznik,umyć,przesmarować etc.Dobrze też wyjąć rurę od filtr-turbo,żeby jej nie uszkodzić.Pamiętajcie też o odpięciu sprzęgła aby widełki łapy łożyska swobodnie się wyhaczyło.Inaczej cofnie się o 2cm i stanie.Na kanale we dwóch,to na 5-6 godzin na spokojnie z wymianą.

Będę się za robote zabierać jednak z kumplem mechanikiem u jego na kanale:) za flasze pomoc foświadczonego człowieka jest czymś wspaniałym:) robił już kilka razy sprzęgło w 156 1.9jtd i 166 2.0ts więc alfowskie myki już zna:) Z drugiej strony nie wiem jeszcze kiedy nastąpi wymiana, gdyż wydawało mi sie, że sprzęgło sie raz prześliznęło, a dzisiaj przy ostrej jeździe po S8 nie było znaku poślizgu.. jednak sprzęgło bierze dosyć wysoko. Nie wiem czy ten typ tak ma czy jest to oznaką poziomowania sie wykończonegov sprzęgła-bierze ok 3-4 cm od góry. Jutro w trasie do domu sprawdze dokładnie czy sie nie ślizga:)