Printable View
Witam, czy ktos może miał styczność z czymś takim jak na załączonych zdjęciach?
Padła turbina ale to nie są jej kawałki (podobno) . Panewki również nie bo właśnie zostały sprawdzone i wszystkie są ok a na wale żadnych ubytków.
Mechanik będzie zabierał się za rozkręcanie góry ale tak sobie pomyślałem, że może ktoś ma jakiś pomysł jakim cudem coś takiego " ok 1-2 cm" znalazło się w misie olejowej. A przede wszystkim ...co to jest.Załącznik 193664Załącznik 193665Załącznik 193666
może pompa oleju?
Pompa oleju sprawdzona i wg mechanika jest w stanie bdb.Cytat:
Napisał Driller
Widziałeś wyjęte turbo ? Bo jak dla mnie to właśnie są jego elementy np. coś z wirnika
A którędy to niby wpadło do miski?Cytat:
Napisał MarBi
Słuchajcie, silnik rozkręcony wszystko jak na razie piękne. Teraz go myją. Zastanawiam się czy sciągać glowicę bo od dołu nic nie widac zeby porysowane było.Cytat:
Napisał lukip
Driller , jednak pompa nie sprawdzona bo jej nie mogą odkręcic. Boją się na siłe odkrecać kluczem do ciężarówek...
Świetny mechanik ...Cytat:
Napisał lukip
Nie wypowiem się bo nie jeden raz śruba została mi w elemencie, więc się nie dziwie, że ma obawy. Co nie oznacza że tego nie będzie odkręcał. Po prostu poinformował mnie o zaistniałej sytuacji.
Wiadomo, urwana śruba = rozwiercanie.
Mogła kiedyś być awaria rozrządu, podczas kolizji dochodzi do złamania dzwigienek zaworowych które są łożyskowane poprzez łożysko igielkowe, zatem mógł ktoś usunąć awarie ale wszystkich igielek nie zlowil no i teraz je lowisz, nic się nie stało to się już nie stanie, pooglądać dobrze składać i jeździć
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
Też to brałem pod uwagę zwłaszcza, że tak naprawdę nigdy z Bellą nie miałem problemu. Nawet gdy turbo całkiem padło i nie miała mocy to po zgaszeniu i dolaniu oleju normalnie odpaliła bez żadnych niepokojących dźwięków. Jedynie "zadymienie" było jak na imprezach zza dawnych lat ;)Cytat:
Napisał darek2116
nie chcę Cię martwić ale wygląda to na elementy czegoś takiego...
Kali_33 - też o tym myślałem, tylko jest jeden "problem" Mianowicie jkim cudem te kawałki pierscienia znalazły się w misie olejowej nie uszkadzając tulei lub tłoka. Fakt Tłoki nie są wyciągniete ale od spodu widać tuleje i nie ma żadnej rysy. A element 1,5 - 2 cm raczej nie jest w stanie wylecieć nie uszkadzając czegoś.Cytat:
Napisał Kali_33
zgadzam się, rysy powinny być ale moim zdaniem będą tylko w miejscu gdzie te pierścienie pracują, pytanie czy jesteś w stanie to dokładnie zobaczyć podobnie jak to czy wszystkie pierścienie są na miejscu
Panewki rozkręcone a tłoki (każdy z osobna) " przesuwany" w górę i nie widać rysy więc raczej sprawdzone miejsce pracy pierścieni. No ale pewnie głowica zostanie zdjęta.Cytat:
Napisał Kali_33