AF 147 silnik gaśnie podczas jazdy

Mam taki problem silnik gasnie podczas jazdy konkretnie podczas zwaniania np przed swiatlami ,auto stoi juz tydzien u mechanika i trudno o diagnoze bo komputer pokazuje ze wszystko ok .Jest jeszcze jedno jak auto zimne to wszystko wporzadku jak sie nagrzeje to wtedy to sie dzieje i jak silnik zgasnie nie mozna go odpalic i co najgorsze momentalnie akumulator sie rozladowuje ,pierwsze podejrzenie padlo wlasnie ze akmulator ma zwarcie ale to nie to bo 3 sie wyczerpaly do zera .oczywiscie jak zgasnie silinik to pokazuja sie bledy np abs , asr i ostatnio wyskoczyl immobilizer .Dodam jeszcze ze jak alfa zrobi sie zimna odpala za pierwszym razem ,ktos moze spotkal sie z takim zjawiskiem i moze mnie i mechanika naprowadzic na wlasciwy trop .Mam AF 147 1,6 120 km bez gazu.

Sam sobie odpowiedziałeś, ja miałem takie anomalie jak mój akumulator był po prostu na ZERO. Przekręcałem stacyjke, w tym samym momencie światła i dup. Silnik zdechł, dojezdzałem do światełna rozgrzanym; brak ssanie i obniżone obroty = słabsze ładowanie i też silnik zdychał. Masz do sprawdzenia wszystko co związane z prądem. Na start akumulator i alternator...

To, że wywala przy słabym aku mase błędów to norma, z uwagi na fakt, że jest za mało prądu, aby wszystkie czujniki działały poprawnie, wtedy wywala błąd "niska wartość sygnału z czujnika" i inne bzdety. Póki auto nie stoi dobrze to nie ma co na to patrzeć.

moja szklana kula mówi że to czujnik położenia wału, jak gaśnie na ciepłym i odpala dopiero jak silnik ostygnie to na 99,9 % jego wina

i moze wtedy rozladowac prawie natychmiast akumulator

za rozladowanie aku nie ale za odpalanie tak. sprawdzałeś pobór pradu??

mechanik sprawdzal i niby ok do czasu zgasniecia i cos pobiera lub robi zwarcie ze rozladowwuje aku ,3 aku rozladowane w ciagu 20 min ,a najlepsze ze auto zimne odpali i normalnie chodzi a po nagrzaniu umiera przy pierwszym hamowaniu ,jak jade i nie zwalniam to normalnie sie zachowuje obroty spadaja przy zwalnianiu i odrazu silnik sie wylacza i trudno o diagnoze .Alternator ma dobre ladowanie bo mierzyl bo tez myslal ze uwalony

sprawdz pierwsze ten czujnik co ci pisałem

Ewidentnie coś robi zwarcie, ale na tyle małe, że bezpieczniki to wytrzymują.
Myślę, że trzeba wyjmować po kolei bezpieczniki i podłączać amperomierz, żeby sprawdzić, na którym obwodzie to się dzieje. No a potem już tylko wymiana uszkodzonej części.
Na początek sprawdziłbym też przekaźniki, szczególnie te od świateł. One mogą robić takie niespodzianki.

mowisz przekazniki mozesz miec racje bo lewy dziwnie szybko miga i awaryjne tez szybko migaja slychac szybka ich prace prawy normalnie

No to rozłącz przerywacz od kierunkowskazów i zobacz, co się będzie działo - może on robi taki numery.

Stopman, jeżeli Ci "szybko mryga" to znaczy, ze one NIEDZIAŁAJĄ. A jak działaja i szybko mrygają to wiesz co szukać, chociaż nadal nie rozumiem efektu wyładowania 3 akumulatorów przy 20min pracy silnika z sprawnym alternatorem

mechanik rano mowil ze moga by zajechane panewki i silnik po rogrzaniu puchnie i stad to rozladowanie i wymiana lub remont ma to jeszcze sprawdzic czy jest to mozliwe ?bo wymiana silnika to kosztowna sprawa

Cytat:

---

Napisał stopman

mechanik rano mowil ze moga by zajechane panewki i silnik po rogrzaniu puchnie i stad to rozladowanie i wymiana lub remont ma to jeszcze sprawdzic czy jest to mozliwe ?bo wymiana silnika to kosztowna sprawa

---

uszkodzone panewki słychac na rozgrzanym silniku i nie chodzi tu o żadne "puchnięcie" tylko o rzadkość oleju (jak olej jest zimny to jest gęsty a jak sie rozgrzeje to robi się rzadki - nizsze ciśnienei oleju i wtedy ujawniają się luzy w układzie korbowym więc nic nie ma prawa sie zblokować a tym bardziej rozładować akumulatora) - ZMIEŃ MECHANIKA!! A co do Twojej usterki to winy szukałbym w elektryce, na początek zrób porządek z tymi kierunkami.

Kierunek to ja strzelam spalona zarówka, albo zle masa podpieta, czy cos i szaleje. Rozładowany akumulator = zbyt duży pobór prądu/zdechły akumulator/zdechły alternator. PRoblem masz zaebiście łatwy a jakoś nam to tu ciągniesz niepotrzebnie. A mechnika zmień bo ja tu puchne, ale z śmiechu :D

Cytat:

---

Napisał Mongoose

Kierunek to ja strzelam spalona zarówka, albo zle masa podpieta, czy cos i szaleje. Rozładowany akumulator = zbyt duży pobór prądu/zdechły akumulator/zdechły alternator. PRoblem masz zaebiście łatwy a jakoś nam to tu ciągniesz niepotrzebnie. A mechnika zmień bo ja tu puchne, ale z śmiechu :D

---

Mozesz zachowac swoje filozofie jak nic nie wnosisz to tematu to sie nie odzywaj ,prosze o pomoc bo dziwna sprawa jest a pozatym wreście komputer pokazal blad czujnika walu i zostanie wymieniony i moze to to jest.Paru kolegow wyzej dobrze mnie nakierowali i przekazalem mechanikowi on powoli eliminuje co nie tak jest a zalezy mi zeby auto szybko naprawic bo mi potrzebne .

Czyli brawo ja :)

Cytat:

---

Napisał adrian85

Czyli brawo ja :)

---

dokladnie brawo ty no jutro sie okaze jak zamontuje

Daj znać :)

No i jak tam sytuacja? Wymiana czujnika pomogła?

Cytat:

---

Napisał esco1982

No i jak tam sytuacja? Wymiana czujnika pomogła?

---

No kolega adrian85 mial racje trafnie ocenil co belli dolega ,mechanik wymienil uszkodzony na nowy i auto odrazu odpalilo , jezdze juz 2 dzien i ok wiec to bylo to .Ale ciezko trafic z diagnoza dopiero za 3 razem jak auto zgaslo komputer pokazal ze czujnik uszkodzony ,bardzo latwo pomylic z alternatorem jak ma uszkodzony stojan podobne objawy .A tak wogole ktos wymienial alternator bo z tego co widze to nie takie proste go wyjac ,jest jakis patent dobry tak pytam na przyszlosc .