Printable View
Witam, stoję przed ciężką decyzją, sprzedałem swoją 159SW z 2007r teraz trwają poszukiwania następcy. Mam na oku 159SW z 2009r z silnikiem 1.9JTDm 16v 150km nalatane już ok 200tys, jest też do wzięcia SAAB 9-3 sedan z 2009r 1.9 TID 120km ale z chipem na 148km przebieg 96tys potwierdzony w serwisie saaba w Polsce. Ciężko się zdecydować w Alfie coś do zrobienia jest wiadomo używane auto a saab jest praktycznie bez wad, rozrząd wymieniony oleje też. Może coś doradzicie będę wdzięczny ;)
Saab też fajny. I jeśli przelot się zgadza, to nie ma nad czym się zastanawiać.
Wszystko zależy od stanu technicznego. I Twoich preferencji. Saab nie da Ci tyle radości z jazdy ile 159, jest bardziej "kanapowaty" i silnik też jest słabszy jeśli bierzesz pod uwagę chip w 159. Z drugiej strony Saab 9-3 jest też bardzo fajnym autem i jeśli jest w lepszej kondycji technicznej a cena podobna to wydaje się rozsądniejszym wyborem. Nieco lepiej sprawdzi się jako auto rodzinne ale nie da aż tyle frajdy co Alfa.
Mechanicznie SAAB jest dużo bardziej trwały i mniej awaryjny od Alfy. Zawieszenie np. wytrzymuje 2 x tyle.
Za to elektronika jest bardziej porypana niż w Alfie, i potrafi płatać niezłe figle.
dobry żartCytat:
Napisał Pablo.
saaby z tego okresu to w zasadzie ople w innej budzie, ilość awarii i problemów porażająca, 159 jest zdecydowanie bezpieczniejsza pod tym względem. kolega pisze o tym co było kiedyś, dekady temu, kiedy saab nie należał do GM a alfa budowała skrzypiące auta. Od wielu lat to już jest zupełny nonsens.
Ale czerpiesz Swoją wiedzę z opowieści internetowych wieszczów, czy skąd ???Cytat:
Napisał Anderson
Naprawiamy na co dzień i to i to, i wyraziłem swoje zdanie na ten temat co widzę, a nie zasłyszałem/przeczytałem.
z życia czerpię, z informacji, od znajomych
159 kilka osób ma, saaba 9-3 jednego z 2003 a potem drugiego z 2009 miał mój kolega, zagladałem na forum saabaryta też
9-3 się sypał i to solidnie, niestety.
No widzisz Pablo 159 kilka osób ma a saaba miał kolega...nie opowiadaj :P
już się nie odzywam, kolega wie przecież lepiej ;)Cytat:
Napisał kiler_911
Pablo zajmuje się tymi autami profesjonalnie więc wiec co mówi.
Rozmawiałem z kolesiem który zajmuje się tylko i wyłącznie serwisem saab-a, jeśli znajdę bezwypadkowy egzemplarz powiedział nie będzie większych problemów z użytkowaniem tego auta, zawieszenie trwalsze od alfy ale czasami tylne tulejki w wahaczu też sprawiają problemy, we wnętrzu troszkę gorsze materiały ale do bólu wszystko rozmieszczone intuicyjnie. Czas pokaże co wybiorę może znów będzie to 159 :D
Załącznik 196504
Co możecie o tym powiedzieć warto naprawiać?
Głupio zadane pytanie.Cytat:
Napisał skipas
Wszystko zależy od ceny wyjściowej, rocznika i wyposażenia, oraz ogólnego stanu auta.
Rok 2008 wyposażenie pełne, stan jest doskonały silnik zawieszenie i środek jak nowy, przebieg 170tys tylko wygląda jak wygląda
W takim razie warto. Nie jest to jakaś nadzwyczajna tragedia, do tego to tył a nie przód.Cytat:
Napisał skipas
Do tego już nigdy możesz nie ustawić geometrii tylnej osi....
Geometria jest nie ruszona była sprawdzana, układ jezdny nienaruszony auto jezdzi po placu
Duża część "zajebistych" 159 z tego forum była po zdecydowanie większych przygodach ;)Cytat:
Napisał taczka464
Nie wątpię :) Ale po prostu chciałem uczulić że geometrię powinien sprawdzić przed naprawą. Co też słusznie zrobił. Czasem byle puknięcie potrafi zdyskwalifikować autko.Cytat:
Napisał Pablo.
Przy takim uderzeniu najważniejsze to sprawdzić czy podłoga się gdzieś nie poskładała przy progach czy pod kanapą tylną. Widziałem auto, w którym maska się nie domykała po trochę mocniejszym strzale w tył.