Proszę o pomoc przy kupnie używanej 156

Witajcie. Jak w temacie. na dniach jadę zobaczyć tą alfę: (nie mogę jeszcze wklejać linków więc wpiszę nr ogłoszenia na otomoto 6003831773) Na co zwracać uwagę przy zakupie Alfy? Niby 156 to jedne z bardziej udanych modeli, jednak nie miałem nigdy przyjemności prowadzić Alfy. Jak wygląda koszt napraw takich standardowych, zawieszenie, sprzęgło, rozrząd itp? I w końcu co myślicie o tej ofercie? Autko na pierwszy rzut oka warte swojej ceny? Niby książka serwisowa jest ale coś mi ten przebieg za niski jak na kombi... No i jak to jest z tymi pogłoskami o legendarnej awaryjności Alf? Z jednej strony jak dbasz tak masz.... Ale te pogłoski tez się z palca nie wyssały...

Kazdy ma swoje zdanie, kazdy postepuje inaczej ale jezeli chodzi o mnie... Nikt za darmo nic nie oddaje tym bardziej polak, stąd na takie oferty nawet nie patrze 2004 rok 5 tys. kup, a pojawi sie kolejna osoba hejtująca alfe romeo ;) Nie wypowiem sie co do tego silnika bo mam diesela, jedyne co moge od siebie to sprawdz zawieszenie wielowahacz alu - wiadomo, wycieraczki lubia nie działać, vin, warto tez kupic kabel za pare zł i zajrzec w komputer. Przy tej cenie mocno skupilbym sie na spawach, 4 sladach takich sprawach. Oczywiscie moge sie mylic i zycze jak najlepiej :)

Daj znać jak już będziesz "po", bo jestem ciekawy. Za tą cenę sprzedaje, to pytanie ile zapłacił w niemcowni, że się opłaca jeszcze ją sprzedać. Na pewno jest jakaś "niespodzianka"

Ja bym odpuścił, taka fura za 5000zł? Troche nie chce mi się wierzyć. Fakt ładna jest, gdyby nie te rysy na zderzaku to moim zdaniem super sprawa :) Jak masz blisko możesz zajechać ogarnąć, ale żeby nie było ukrytej niespodzianki. Sprowadzona z niemiec, to gość chce jeszcze zarobić :/

No właśnie mam 150 km w jedną stronę dlatego Was koledzy i koleżanki pytam co Wy jako bardziej doświadczeni użytkownicy tej marki możecie poradzić w temacie... Też mnie ta cena niepokoi. Niby jest książka serwisowa, ale ciężko będzie zweryfikować jej autentyczność... chyba faktycznie odpuszczę.. Chyba, że jest tutaj ktoś z okolic Ostrzeszowa poświęciłby godzinkę na oględziny autka. Ale to już może zapraszam do prywatnej wiadomości co się dogadamy do szczegółów

Jak to mówią kupić auto to nie problem, tylko żeby jeszcze nim pojeździć :/ Najlepiej pojechać, sprawdzić go, przetrzepać gdzieś na stacji kontroli pojazdów i zobaczyć co i jak. Teraz sukinkoty potrafią wlać coś do silnika, żeby wszystko działało jak trzeba, tylko na czas sprzedaży auta.. Moim zdaniem coś śmierdzi w silniku. Przebiegowi bym zaufał, bo to ponad 10 tyś km rocznie średnio, więc moim zdaniem spoko, jak na benzynke. Choć może się tak zdarzyć, że był kręcony. Jakoś ja nie jestem zwolennikiem patrzenia na "okazje" :/ Jeżeli dajmy przykład auto stoi na rynku średnio 10-12tyś, to czemu ktoś sprzedaje je za 7tyś? Jakoś mi to nie pasi :/

Cytat:

---

Napisał michal2203

Jeżeli dajmy przykład auto stoi na rynku średnio 10-12tyś, to czemu ktoś sprzedaje je za 7tyś? Jakoś mi to nie pasi :/

---

Żeby szybko sprzedać to tak trzeba opuścić........ taki rynek.
A co do tej Alfy z ogłoszenia to środek na zdjęciach zniszczony makabrycznie, wytargane radio , a jak tam ktoś nie umiejętnie włożył łapy to może być problem z elektroniką.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał michalxxxxx

mam 150 km w jedną stronę

---

No takie realia zakupowe aut.
To nie zakupy w galerii handlowej.
Trochę kilometrów trzeba na trzaskać.

Nie zawsze okazja jest nieuczciwa , ja osobiście bede sprzedawał swoje auto po wakacjach i nie dam ceny 12tysi tylko okolo 7 i tylko dlatego że mieszkam nie w polsce a jak kupie 159 to bede chciał pozbyć się swojej szybko z braku czasu . Ale fakt od handlarza nie wiadomo co się kupi !

No wiadomo, tańsze auto może być lepsze niż te droższe, które wydaje się być lepsze :) Auta to loteria nie ukrywajmy się, czy kupujesz za 5tyś czy za 50 nigdy nie wiesz co w trafisz

Na chwilę obecną chyba się wstrzymam. A zawsze coś więcej uda się odłożyć na nowszy model czy coś...

Dałbym sobie spokój z jts

Możesz uzasadnić? Ja naprawdę jestem w Alfach zielony. Dlatego tutaj pytam o poradę. W swojej najbliższej okolicy widzę może ze 3 auta tej marki. Każdy komu mówię o chęci posiadania Alfy puka się w czoło. Większość proponuje golfa(brr), opla czy polo. Nie mam nic do tych aut tylko kurde one wszystkie na jedno kopyto. I pełno tego na drogach. A ja chcę samochód "jakiś", który by się wyróżniał. Tak samo jak zastanawiałem się nad Mazdą. Nie kupuj bo części drogie, bo Japończyk itp. Dowód rejestracyjny musiałem wymienić bo nie było miejsc na przeglądy a w silniku żadnych napraw nie musiałem robić. Niestety Mazda lubi rdzę i od spodu się robi bardzo nieciekawie. Ale silnik Z5 naprawdę zaskoczył mnie bardzo pozytywnie.

Czekaj :) Może coś bliżej Twojej miejscowości będzie, że podjedziesz, sprawdzisz, z autem trzeba na spokojnie :)

jeżeli jesteś zainteresowany zakupem 1.8 TS 2000 przed liftem z gazem zapraszam na pw. nie mam nic do ukrycia.

Patrz na to żeby nie była przerdzewiała (jak taką 156 uda ci się wyszukać) patrz na progi i podłogę i wokół mocowań zawieszenia. i szukał bym 1,9 jtd

156 2,0 ts czerwony sportpac recaro w srodku obnizona 1,5cm silnik pieknie pracuje zawieszenie okej sprzeglo nowe pisz pw

Wysłane z mojego GT-I9060I przy użyciu Tapatalka