1.9 JTD, rocznik 2000, pare pytan

Witam wszystkich

Zalozylem ten temat, aby moc w przyszlosci pytac o informacje ktorych nie moge sam znalesc. Jak pisalem w powitalni, odziedziczylem po Tacie Alfe Romeo 146 JTD 1.9 z 2000 roku, w calkiem dobrym stanie, jednak chce ja doprowadzic do stanu - igla. Zaczalem od ukladu dolotowego - przedewszystkim wszystko zaczelo sie od tego, ze auto mialo srednia moc i bylo wyraznie slychac turbine przy dodawaniu gazu. Postanowilem wszystko rozebrac i obejrzec. Efekt - znaleziony pekniety przewod przt turbinie, zdiagnozowany katastrofalny stan intercoolera oraz niepokojocy stan turbiny (lekkie wspolosiowe luzy wirnika). Chce trubine oddac do regeneracji, przewody wszystkie przeczyscic wraz z intercoolerem, wymienic seprator oleju, rzecz jasna wymienic pekniety przewod, zajrzec do EGR. To co mnie nurtuje - zaraz przed turbina, znajduje sie taka plastikowa skrzyneczka, jest w poblizu intercoolera. Turbina ZASYSA powietrze wiadomo z obudowy filtra ale przewod idacy z tej obudowy przed sama turbina rozgalezia sie jeszcze do takiej plastikowej, szczelnej skrzyneczki. Czemu ona sluzy ? jakiemus manipulowaniu cisnieniem zasysanego powietrza ?

Pozdrawiam

drugie pytanie - zdejmujac dzisiaj kolo w celu dobrania sie to intercoolera zauwazylem przyczyne swiecenia sie lampki ABS na desce rozdzielczej mianowicie urwany kabel od czujnika absu (po tej samej stronie zacisku coo przewod hamulcowy czyli od strony zderzaka).

mam dwa pytania

1. nigdzie nie moge znalesc polaczenia tego urwanego kabelka, rozumiem ze on powinien biec to centralki absu ? gdzie ona sie znajduje ? w poblizu serwa ?
2. co to i po co jest drugi, cienszy jakby przewod hydrauliczny znajdujacy sie ma zacisku po stronie bagaznika?

1. nigdzie nie moge znalesc polaczenia tego urwanego kabelka, rozumiem ze on powinien biec to centralki absu ? gdzie ona sie znajduje ? w poblizu serwa ?
Po drodze do centralki jest białe złącze aby można wymienić czujnik ABS.

Skrzyneczka to pewnie tłumik szmerów czy jak to tam fachowo nazywają. Zanim dasz turbinę do regeneracji to najpierw napraw i oczyść dolot. To on może być powodem gwizdów. Luz na ośce turbo jest normalny, niweluje go ciśnienie oleju podczas pracy. Poza tym po regeneracji turbo gwiżdże, nie jest to powodem do regeneracji.

Daj zdjęcie drugiego przewodu hydraulicznego bo chyba pierwszy raz na oczy go zobaczę.

Dziekuje za odpowiedzi.

Pomylilem sie, po blizszych ogledzinach stwierdzam, po stronie zderzaka jest przewod hudrauliczny, po stronie bagaznika jest czujnik abs, zas to co mam urwane to znajdujacy sie po stronie zderzaka przewod odpowiadajacy za czujnik zuzycia klockow. Niestety, zeby dojsc gdzie to idzie chyba bym musial blotnik zdejmowac? W ogole to musze sie wybrac na komputer z ta alfinka, niech powie dokladnie co tam u niej w elektronice sie dzieje (np. Ta kontrolka abs). A mam jeszcze jedno pytanie- moje auto duzo pali i moca nie grzeszy, bylo czesto uzytkowane na krotkich dystansach, czy ma ona DPF ? Tak sobie mysle ze moze sie podetkal... Do tego mam wysoki dosc poziom oleju, nie moge spytac Taty ile lal przy poprzedniej wymiance...

Przeczyscilem dzisiaj intercooler, czyszcze egr ( leciutko puszcza spaliny, nie jest idealnie szczelny ), niedlugo zloze idealny dolot, dla pewnosci sprawdze przeplywke, no i zanim spojrze do wtryskow (przy wiekszej gotowce) mam zamiar zainteresowac sie tym rzekomym DPF. Na pewno tez pasowaloby zmienic olej, jaki jest polecany do tego modelu?

DPF'u na pewno nie masz więc o to się nie martw. Sprawdź kolektor dolotowy czy nie jest zapchany sadzą. Co do oleju to jak nie ma żadnych wycieków, nie bierze oleju to płukanka i dobry 5W40.

Przepraszam za banal pytania, ale na czym polega plukanie silnika ? Tzn jak ja przeprowadzic ?

Kupujesz specjalny środek, przed zlaniem starego oleju wlewasz go silnika, auto sobie chodzi kilkadziesiąt minut wypłukując nagar i inny syf zostawiony przez poprzednie oleje.

No dobrze dziekuje za odpowiedz. Alfa jest w naszej rodzinie 10 lat. Plukanka na pewno nie byla nigdy robiona. Kupiona byla w 2006 roku, cholera wie co sie z nia dzialo przez 6 lat od produkcji niemniej na prawde wydaje sie rzetelna.

Moja postawa wobec niej jest czysto honorowa, ktos powie alfa 146 to takie tam sobie auto w dodatku juz niemal dwudziestoletnie. Ja mowie, chyba ja pokochalem.

Ciekawe czemu ten stan oleju taki ponad maks.... Tata mogl przelac to fakt. Nie poczekal moze az wezystko scieknie. Plynu chlodniczego nie ubywa. Jedynie paliwko moze lykac co mam nadzieje sie nie czyni.

Znów mam pytanie - zaślepienie zaworu EGR w tym modelu, dokonywał ktoś ? Czy wiąże się to z wprowadzeniem zmian w komputer ? Drugie pytanie, gdzie w tym samochodzie znajduje się gniazdo diagnostyczne ? Czy to jest ta trzy pinowa wtyczka na kielichu przednim pod maską ?

W tym silniku chyba akurat nie trzeba nic w ecu zmieniać i wystarczy samo zaślepienie. Co do złącza to nie wiem czy jest tak samo jak w benzynie, lewy kielich ABS, prawy ECU a w środku przed pasażerem pod pasem z materiałem Air Bag.

Na 100% nic nie trzeba w ECU zmieniać. Błąd będzie zapisany w ECU, ale nie będzie się na desce wyświetlał.

Witam.

Znów mam pytania, bardzo proszę o pomoc osób, które mają lub znają 1.9 JTD.

1. Jak wygląda sterowanie turbiną (podciśnienie) w tym silniku ? Gdzie prawidłowo powinien iść wężyk podciśnieniowy ? Coś za bardzo nie mogę dostrzec jakiegokolwiek sterowania turbiną... Mogło być coś kiedyś źle złożone. Dodam, że cały czas borykam się z problemem braku mocy w Alfie. Wiem, że mam katalizator do "udrożnienia", ale to i tak nie jest główna przyczyna... Teraz na celowniku mam turbinę, bo o ile wiem, że pracuje i nie jest zużyta, to o prawidłowym sterowaniu jej już nie wiem nic i to mi się nie podoba.
2. Zdemontowałem EGR w celu dorobienia zaślepek z metalu, teraz taka rzecz - pasowałoby też usunąć sterownik podciśnienia, w moim przypadku podciśnienie z pompy wakum, idzie do elektronicznego sterownika znajdującego się na grodzi silnikowej, a z tamtąd idzie wężyk sterujący EGR. Rozumiem, że można się pozbyć tego całego ustrojstwa, zabezpieczając rzecz jasna pozostałą wtyczkę jak i otwór w wężu od pompy wakum ?

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam

Ad 2: zaślepiasz EGR i nic więcej nie robisz a jak chcesz wyłączyć sterowanie nim to jedziesz do speca i Ci to wyłączy w ECU za drobną opłata (u nas ~150 zł). Sterownika podciśnienia nie możesz całkowicie usunąć.

Ad 1: może [MENTION=32366]Betonowy[/MENTION] pomoże.

Witam ponownie.

Dziękuję za odpowiedzi, EGR zaślepiony.

Problem braku mocy rozwiązany. Że też wcześniej nie pomyślałem, przytkany był katalizator. Zatem temat turbiny zostawiony, gdyż działa poprawnie. Niestety niepokoi mnie następny problem za który chyba wezmę się dopiero na wiosnę. Mianowicie bicie na pedale sprzęgła. Po wciśnięciu sprzęgła na 0,5 cm (czyli minimalnym odchyleniu tarczy sprzęgłowej) już zaczyna być czuć bicie na pedale sprzęgła, zwiększające częstotliwość wraz ze wzrostem obrotów silnika. Bicie to praktycznie czuć w całym zakresie pracy pedału, ustaje bo całkowitym wciśnięciu sprzęgła (całkowite wysprzęglenie). Wysprzęglik ok, układ odpowietrzony. Mógłby ktoś podsunąć pomysł cóż to może być ? Czy wystarczy sama wymiana zestawu sprzęgła, czy może niestety koła dwumasowego (które tak na prawdę nie wiem do końca czy jest w tym modelu...). Niestety sam mam zbyt nie wypracowany pod tym kątem umysł, aby móc sobie wyobrazić po objawach, co się dzieje. Interesując się tematem ewentualnego dwumasowego koła zamachowego, mogę jedynie stwierdzić, że budą nie trzęsie, na piątym biegu przy 1200 obrotach i wciśnięciu gazu do oporu też jest raczej dobrze. Jest tylko to bicie pedału.

Pozdrawiam serdecznie