witam mam problem z światłami mijania które same zaświecają się po wyjęciu klucza ze stacyjki gasną jednak po wyjęciu przekażnika T 13 pod kierownicą chyba tylko od opuszczania szyb
Printable View
witam mam problem z światłami mijania które same zaświecają się po wyjęciu klucza ze stacyjki gasną jednak po wyjęciu przekażnika T 13 pod kierownicą chyba tylko od opuszczania szyb
T 13 przekaźnik wyjęcia kluczyka
Może coś nie tak z pająkiem
Wystukane z Galaxy S5 Neo
niestety jestem zielony czy możesz mi wyjaśnić z jakim paląkiem
Pająk czyli manetki przy kierownicy
Wystukane z Galaxy S5 Neo
Na pewno mijania?Cytat:
Napisał axx1
Bo jeśli by to były postojowe to może być wina stacyjki.
Jest tam przycisk od ich włączania.
na 100 % światła mijania
ciągle szukam pomocy czy może to być moduł BSI gdyż po rozebraniu zauważyłem zaśniedziałe i zabrudzone układy scalone tak jakby tam dostała się woda jednak po oczyszczeniu problem nie miną
u mnie sie tak czasem sie działo jak miałem zatkane odpływy pod maską i woda sie lała do srodka samochodu wtedy lampy same sie włączały i gasły .
A nie załącza ci się tryb odprowadzania do domu? Tylko że w tedy zapalały by ci się światła drogowe z tego co się orientuje. Jest to opisane w instrukcji. Jak zgasisz auto to dajesz wajchę z drogowych do siebie, w momencie jak wyciągniesz kluczyki i zamkniesz auto to światełka gasną po 30s.
nie bo u mnie światła zapalają sie po minucie i nie gasną
nie mogę znależć modułu bsi z tymi samymi numerami czy można założyć inny z alfy z tym samym silnikiem
Witam, można założyć moduł BSI z innego samochodu, jednak nie będzie się dało uruchomić silnika przez wzgląd na immobiliser. Na Twoim miejscu oddałbym samochód do elektronika samochodowego ponieważ bez problemu usunie on tą usterkę, a przy okazji uchroni Cię przed innymi, kolejnymi które mogą wyjść w następstwie obecnej.
Moja 147 pewnego razu po prostu zgasła i nie dało się zrobić dosłownie nic. Za naprawienie właśnie BSI, uruchomienie samochodu i usunięcie jeszcze kilku innych drobnych usterek elektronicznych z jakimi borykała się moja Alfina zapłaciłem 400 zł. Spowodowane to było zawilgoceniem BSI i BC, co spowodowało skorodowanie połączeń lutowniczych aż w końcu ich przerwanie, plus przepalenie układu VNQ810 odpowiedzialnego głównie za działanie świateł.