Wibracja i "buczenie"

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że przy prędkości 65 km/h odczuwam wyraźne wibracje przenoszone na karoserie i wnętrze auta. Jest to prędkość przy której najbardziej jest to odczuwalne choć przy prędkościach powyżej 120 km/h problem znowu się nasila. Dodatkowo nacisk na prawą stronę auta czyli np skręt w lewo (jazda po łuku) uwidacznia ten problem. Byłem u kilku mechaników i w aso i nie ma 100% pewności co to może być, bo luzów na zawieszeniu nie ma trudno stwierdzić czy to przód czy tył powoduje i czy problem pochodzi z przeniesienia napędu czy z zawieszenia. Może ktoś miał podobny przypadek i doskonale zdiagnozował i naprawił dolegliwość?

A nie przylutowałeś przypadkiem ostatnio w jakąś dziurę albo krawężnik? Ja bym sprawdził czy felga prosta i czy łożysko jest całe

Wyryte rantem felgi

Zapomniałem dodać, że obecnie mam nowe felgi i nowe opony wszystko wyważone oraz ustawioną zbieżność. Faktem jest, że kiedyś przylutowałem w zimę w krawężnik, było to jakieś 5 lat temu gdy na parkingu ściągnęło mnie na krawężnik. Podejrzewałem piastę ale to nie jest pisk czy szuranie tylko takie niejednostajne buczenie trudno to opisać w słowach.

W takim razie sprawdź łożysko, bo prawie na pewno się wtedy uszkodziło ale mogło dopiero teraz dać oznaki. Dziwne że po takim czasie ale mimo wszystko ja bym zaczął od tego

Wyryte rantem felgi

Sprawdzić w jakim sensie, w jaki sposób? Bo luzów nie ma ... ale sprawdzany tylko na podnośniku można inaczej?

Podnieś auto i rozpędź koło na luzie,przy pomocy jakiejś rozpędzarki:). Jak zacznie buczeć to łożysko. Ewentualnie kup i wymień zapobiegawczo. Wymiany dokonasz sam bez większych trudności. Z tego co piszesz to raczej prawy przód będzie. Jeśli zdecydujesz się na nowe to tylko SNR. W innych (tańszych) pierścień magnetyczny lubi przekłamywać i wskazówka prędkościomierza będzie dziwacznie skakać.

Weź auto na podnośnik i kręć po kolei wszystkimi kołami. Uszkodzone łożysko będzie wydawało inny dźwięk niż pozostałe.

No właśnie mechanicy nic nie stwierdzają to nie jest typowy dźwięk padającego łożyska... Czy jak łożysko się sypie to może pojawić się objaw drżenia nadwozia przy odpowiednich prędkościach? Mnie się do tej pory w żadnej alfie takie coś nie pojawiało...

Sprawdź raz jeszcze koła tzn cisnienia, wyważenie, i czy nie ma bicia na felgach jeśli tu będzie wszystko ok to sprawdź zawieszenie silnika wszystkie poduszki i łożysko półosi

Koła raczej odpadają bo na komplecie zimowym, całkiem inne felgi i opony, było to samo.

To jeśli łożyska (piasty) kół są ok i same koła to może coś ze skrzynią biegów zaczyna sie dziać Może uda Ci się nagrać ten dźwiek?

Nie da rady nagrać bo to nie jest na tyle głośne żeby na filmie było widać/słychać. To jest nawet dość trudne do pokazania na żywo ale udaje mi się choć muszą być dobre warunki drogowe :) Ale jeśli ze skrzynią by się coś działo to dlaczego byłoby zależne od nacisku na prawą stronę? W prawo jak jest łuk to jest cisza.

Sprawdź czy nie "stoi" klocek. Wczoraj w ASO widziałem szukanie podobnego problemu - wibracja i szumienie - po podniesieniu wszystkie koła kręciły się cicho, dopiero hamowanie wprowadzało "bicie"tarczy (wibrację) i szumienie. Okazało się iż jeden klocek zablokował się w zacisku (przód).

Cytat:

---

Napisał Marek156/159sw

Sprawdź czy nie "stoi" klocek. Wczoraj w ASO widziałem szukanie podobnego problemu - wibracja i szumienie - po podniesieniu wszystkie koła kręciły się cicho, dopiero hamowanie wprowadzało "bicie"tarczy (wibrację) i szumienie. Okazało się iż jeden klocek zablokował się w zacisku (przód).

---

W takim przypadku felga powinna się nagrzewać

Wyryte rantem felgi

Nie koniecznie, zablokowany klocek nie dotyka tarczy a "pracująca" druga strona powoduje odkształcenie tarczy. Mówię o zaciskach czterotłoczkowych. Tak więc nagrzewanie będzie minimalne ponad normę ale wystąpi wibracja i szumienie.

Mam zwykle zaciski ale zweryfikuje to. Może to przegub albo półoś?

Sprawdź jeszcze łożysko podporowe na półosi prawej.