Witam
Panowie, jak w temacie. Jak wyłączyć tą opcję żeby podczas gwałtownego chamowania nie włączały się światła tzw. awaryjne razem ze światłami stopu
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Printable View
Witam
Panowie, jak w temacie. Jak wyłączyć tą opcję żeby podczas gwałtownego chamowania nie włączały się światła tzw. awaryjne razem ze światłami stopu
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Raczej nie ma takiej opcji. To jest znak, że hamujesz awaryjnie -> ten co jedzie za tobą, wie, że też musi depnąć, żeby Ci nie wjechać w tył.
Czy 159 ma też tę opcje bo u siebie nie stwierdziłem :confused:
ok dzieki
Chetnie bym troche zmniejszyl czulosc/prog zadzialania tego ustrojstwa - za czesto przy normalnym uzytkowaniu mi sie to wlacza :)
Generalnie problemem jest to, że system ma służyć bezpieczeństwu i ostrzegać kierowców z tyłu ze coś jest nie halo. Tylko jak to u nas bywa barany z tyłu zamiast zwolnić to walą długimi tak że w nocy oślepia. Z tąd moje pytanie czy da radę ro wyłączyć/ jakoś obejść?
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Myślę że wystarczy delikatnej hamować
Wyryte rantem felgi
Ja znów chętnie bym sobie takie mryganie włączył u siebie... W ciągu dwóch miesięcy dwa razy słuchałem tłumaczenia niewiast z trzesacymi się rączkami, że sie zapatrzyła... Moze jakby dostały po oczach awaryjnymi, to by się nie zapatrzyły :-)
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Beriba, ja to wiem, Ty to wiesz, ale wierz mi jakieś 95% gamoni o tym nie wie i zamiast przychamować i ,,rozkminiać" sytuację na drodze, to wali długimi z tyłu - dostań w nocy / jak jest ciemno dlugimi np: z dostawczaka który ma lampy na wysokości oczu kierowcy - momentalnie oślepi. Z tąd mój temat ...
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Szanowny [MENTION=18935]sebawroc[/MENTION] - wymyślili to mądrzejsi i należy stosować. W Polsce w odróżnieniu od innych krajów zapalenie świateł awaryjnych podczas jazdy oznacza "podziękowanie" a nie niebezpieczeństwo. Taka "kultura" jazdy. No i popraw się z gramatyki.
Wiem dokładnie o co chodzi. Wtedy przydaje się lusterko fotochromatyczne albo pedał gazu. Niestety masa kierowców to idioci. Tak jak jeden frajer co celowo zajeżdżał mi przez parę kilometrów drogę na S11 bo miałem przeciwmgielne włączone. Nie zrozumiesz co taki ma pod deklem. Zależnie od sytuacji hamulec albo gaz i się oddalić od kretyna dla własnego spokoju
Wyryte rantem felgi
Panowie
Nie zakładałem tego tematu żeby dyskutować czy jest to potrzebne czy nie. Nie zakładałem go również w celu dyskusji nad moją gramatyką. Jeżeli ktoś nie wie jak tą opcję wyłączyć to po prostu niech nie nabija niepotrzebnie postów w temacie bo robi się śmietnik...
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Nie nie da się tego wyłączyć chyba, że pojawiła się taka opcja w którymś z nowych wersji MES. Swoją drogą latałem kiedyś na torze w Poznaniu i jechała przede mną pięćsetka Abartha i każdy zakręt awaryjki... musiało to nieźle wkurzać kierownika tej piecsetki :D
Czyli trzeba postudiować schemat awaryjnych. Hmmm może tu leży rozwiązanie, bo nie wydaje mi się żeby makaroniarze ciagneli 10 wiązek elektrycznych ...?
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Nie wiem czy tym czasem nie steruje Body Computer więc może być problem ;]
Myślę że ogarnięty elektronik da radę zrobić w tym przypadku emulator do wpięcia w wiązkę, tak żeby BC nie wypluwał błędów ( chyba że źle kombinuje).
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
ja ogólnie nie wiem co w tym miganiu jest denerwujące a tak na marginesie to jest system BAS
- Brake Assist System – system wspomagania nagłego hamowania
System wspomagania nagłego hamowania to nie jest włączanie awaryjek, awaryjki to dodatek do tego systemu. Starsze Alfy też mają Brake Assist ale nie częstują przy tym światłami awaryjnymi. Bodajże do 2007 roku auta nie były w to wyposażane.
9 jest z 2008 roku
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
teoretycznie łatwa sprawa, ale dla kogoś kto wie jak to jest zrobione w 159, co rozpoznaje stan awaryjnego hamowania, jak przekazuje tą informację dalej itp.
Pierwszy problem to że nie mamy nawet schematów do 9etk po lifcie (mam teoretyczny dostęp przez znajomego kolegi, ale nie chcę nadużywać jak nie muszę). Natomiast na schematach sprzed liftu jest tak, że kierunkowskazy są bezpośrednio podłączone po Body Computera. BC jest połączony z modułem VDC, który min. ma odczyty prędkości z czujników ABS - je przekazuje zarówno przez linię analogową jak i przez CAN wg opisu - więcej szczegółów nie ma. Pewnie nikt z nas nie wie jak dokładnie rozpoznawane jest gwałtowne hamowanie - np czy te oba kanały prędkości (analog i CAN) są np używane przez BC w celach obliczania przyspieszenia auta - pewnie przez CAN jest mało tych komunikatów (niski sampling), więc może tylko analogowy kanał? Wtedy byłoby łatwo - możnaby pokusić się o jakieś tam wyfiltrowanie sygnału (nawet jakiś filtr RC ze stałą czasową np 0.1-1s), choć nie wiem na co innego w aucie takie oszustwo BC miałoby mieć wpływ (chyba na nic, bo VDC/ABS działają sobie raczej same), ale jakaś wątpliwość czy jest to 100% OK zostaje. Jak chcesz próbuj, na własne ryzyko.
Może być też tak że to sama centralka VDC wykrywa stan gwałtownego hamowania i po prostu wysyła przez CAN do BC żądanie włączenia świateł awaryjnego hamowania albo pomiary przyspieszenia które BC interpretuje. Wtedy będzie znacznie trudniej, bo trzebaby zrobić taki repeater na CAN który filtrowałby lub modyfikował komunikaty z takim żądaniem czy wartościami.
W takim przypadku dla inżyniera który pisał obsługę tego awaryjnego hamowania jest to pewnie zmienić linię kodu albo jakąś wartość/stałą i przekompilować - minuta roboty, banał, dla innego inżyniera, który nie wie za dużo o autach będzie wgryzanie się analizowanie, próby, googlowanie, zrobienie jakiegoś interfejsu, skrypty, rozszyfrowywanie komunikatów itp - raczej tygodnie roboty i nikt się tego nie podejmie.
Hmmm, wcześniej ,,googlowałem" i niepotwierdzone informacje są takie że: albo sygnał idzie z ABSu, lub ( nie wiem czy dobrze zapamiętałem ) z czujnika nacisku? przy pedale hamulca
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
A ja znowu mam z 2007 r 1.9 jtdm 150 km i nie mam tej funkcji a bardzo bym chciał, ponieważ wiekszosc jazdy jest po autostradach, i zazwyczaj nie jade 115km/h tylko lece te 160..czasami jest mocniejsze hamowanie jak jakis kretyn nie patrzy w lusterka i wyprzedza tira jadąc 100km/h i musze dać po heblach...tak więc ta opcja by sie przydała. Czy ktos jest w stanie podpowiedzieć jak zrobic takiego moda?
Przy pedale hamulca jest tylko switch I030 - taki on-off, więc nim nie wykryjesz gwałtownego hamowania tylko sam fakt hamowania (zapala min światła stop), tyle. Żadnego czujnika ciśnienia w układzie hamulcowym nie widzę na żadnych schematach eLearna (choć przedliftowego), więc wątpię że jest jak piszesz.
Na 99% na podstawie wyczucia inżyniera elektronika (od 12 lat praktykującego projektanta) stwierdzam(trochę zgaduję, ale to taki gut feeling + educated guess) że z centralki ABS/VDC (M050 w eLearnie) informacja idzie do M001 (BC), tylko nie wiemy w jakiej formie i kto rozpoznaje awaryjne hamowanie na podstawie analogowego bądź cyfrowego sygnału prędkości sam BC, czy jednak ABS/VDC i wysyła polecenie włączenia sygnalizacji do BC przez CAN. Nic innego nie widzę ze schematu jako kolejną możliwość.
Tylko w przypadku gdyby to analogowy sygnał prędkości z VDC do BC był wykorzystywany przez BC do obliczenia gwałtownej zmiany przyspieszenia (w tym wypadku o ujemnej wartości oczywiście), to możnaby pokusić się o prosty filtr RC przed BC i w ten sposób wyfiltrować mu trochę przebieg prędkości więc pośrednio i przyspieszenia (które jest pochodną prędkośc, stąd peaki jego przebiegu na pewno byłyby mniejsze i bardziej w czasie rozłożone). Taki eksperyment to powiedzmy 30min roboty (przecięcie kabla do BC, wlutowanie odpowiedniego rezystora i kondensatora) + testowa przejażdżka. Jeśli jednak to drugi wariant to szkoda czasu, bo roboty w cholerę. Jedyna osoba jaką znam i może mogłaby tu podziałać na szybko to [MENTION=4833]maly_777[/MENTION] bo on ma CAN ogarnięty, wiedzę o nim i aucie, sprzęt, software pewnie w miarę na szybko byłby w stanie z posiadanych gratów zmontować taki repeater&filtr CAN, ale i tak pewnie nie miałby czasu ani komercyjnego uzasadnienia żeby się z tym babrać choćby i miało by mu to zająć parę godzin (a wiadomo zajmie więcej bo zawsze coś wyskoczy nieprzewidzianego).
W 159 niestety jest to zbyt czułe moim zdaniem więc nie masz czego żałować (no chyba że tylko moja tak ma) - np w Giulietcie włączyło mi się to ze 2 razy przez całe 3 lata, ale tylko jak hamowałem praktyczni z piskiem opon i ABSem stającym na głowie żeby mni wyhamować, bo np wyskoczył mi kot praktycznie pod koła. W 159 czasem w mieście dohamowuję przed skrzyżowaniem na 3 czy 2 biegu i się włącza na chwilę, to samo często przy zjeździe z ekspresówki. Jeżdżę dynamicznie ale nie jak oszołom, a potrafi mi włączać ta sygnalizacja 2-3 razy dziennie.
Zrobić na pewno się da taką przeróbkę, ale to albo trzebaby odczytywać coś z BC albo ABS/VDC po CAN i nadawać jakiś komunikat CAN który przedliftowy BC zrozumie i wykona (trudniejsza ścieżka), albo ewentualnie zrobić proste niezależne urządzenie które wykryje gwałtowne hamowanie (np z własnego czujnika przyspieszenia, wystarczy jednoosiowy wzdłuż), do tego np podpiąć sygnał samego faktu hamowania (ze styku przy hamulcu) jako blokadę wykrywania i z tym (z jakimś zwiernym wyjściem takiego urządzenia) podpiąć się pod wyłącznik awaryjnych świateł. Jedynie będzie migać w standardowym tempie, choć może to da sie ominąć pulsując załączaniem odpowiednio, tak żeby skrócić świecenie i czas rozłączenia.
A czy w autach nie montują czujników przeciążenia? Takie coś mi przyszło do głowy. Może z jego kalibracja jest coś nie teges :/
Nie masz z kim porównać działania/c czułości tego systemu ?
może masz za ciężką nogę albo za nerwowo hamujesz, zero-jedynkowo, bez wyczucia. A może to problem z układem/płynem hamulcowym. Ja nie ma z tym problemów, mimo że ruch w Łodzi duży i często nagle trzeba przyhamować, to włącza się to naprawdę w podbramkowych sytuacjach, gdy pedał jest w podłodze.
nie hamuje zero-jedynkowo, ale jezdze dynamicznie, nie hamuje z wielkim wyprzedzeniem. przy zjazdach z ekspresowki najczesciej wlacza mi sie to po paru sekundach plynnego (choc mocniejszego) hamowania - np jade 160, zaczynam hamowac, w trakcie zrzucam na 5 czy 4,ciagle tak samo hamuje i np przy 100 zaczynaja migac. na miescie podobnie tyljo przy nizszych znacznie predkosciach. chyba musze poprosic kumpla o przejazdzke jego tbi i porównać, jeslu u niego bedzie inaczej to moze poeksperymentuje i sprawdze chociaz czy filtr na lini analogowej predkosci do BC da rade troche zmniejszyc czułość
Witam.
Przed chwilą u siebie zrobiłem taki test: Rozpędziłem się do ok. 100 km/h (na pustej drodze) i bardzo mocno przycisnąłem pedał hamulca, który w momencie został niemal wciągniety jak by sam od siebie i nie właczyły mi sie światła awaryjne. Teraz zadaję sobie pytanie, czy potrzebna do tego jest wyższa prędkość? Czy jest możliwość załączania tej opcji za pomocą MES'a? Dzis trochę pada i nie chce mi się latać z laptopem ale sprawdzę to w wolnej chwili, bo sam jestem ciekaw.
Ja mam wrzesień 2007 i nie ma tej funkcjonalności...
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Ja mam pazdziernik i tez chyba nie mam
nie wiem dokładnie od ktorego miesiaca byly produkowane fl, i czy sie nie zazebiala produkcja obu przez jakis czas (w zaleznosci od silnika, wyposazenia, daty zamówienia czy stanów magazynowych czesci). w kazdym razie z tego co wiem fl ma miec ta sygnalizacje i dotyczy to czesci aut wyprodukowanych (nie sprzedanych czu zarejestrowanych) w 2007
Fl szly idealnie od 2008, tak mi sie wydaje, bo znam egzemplarze z grudnia 07 i jeszcze przed liftem
FL dla 159-ki był dokładnie w kwietniu 2008. Nawet produkcja została w kwietniu wstrzymana na ok. 2 tygodnie. Pierwsze egzemplarze 159-ki po FL dotarły do polskich salonów w czerwcu 2008 roku. Elementem charakterystycznym dla modeli po FL były czterotłoczkowe zaciski hamulców nawet dla wersji 1.9 na 16" alufelgach i zmieniony wzór tych felg, żeby dało się upakować nowe zaciski w feldze.