Printable View
Witam forumowiczów,
zaczynam przygodę z Alfą GT i niepokoi mnie jedna rzecz - jakie macie wskazanie komputera odnośnie chwilowego spalania po odpuszczeniu pedału gazu? U mnie jest to wartość 2.0 l/100km. W ogóle mam wrażenie, że spalanie jest dość duże. Samochód z 2007r. silnik 2.0JTS.
Z góry dziękuję za informację.
Miałem 1.8 ts a teraz 3.2v6 i ani jeden ani drugi nigdy nie pokazywał 0 przy puszczeniu gazu (jak to czasem jest w innych samochodach).
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
W grupie Fiata to całkowicie normalne, że zamiast 0.0 pokazuje 2.0.
Nie masz absolutnie żadnych powodów do zmartwień :)
A co do zbyt wysokiego spalania, to pamiętaj, że wpływ na spalanie ma wiele czynników: styl jazdy, rodzaj tras, długość odcinków, no i oczywiście stan techniczny auta.
Dzięki za odpowiedź.
Oczywiście mam pełną świadomość wszystkich czynników. Staram się jeździć w stylu eco-drivingu żeby zobaczyć jakie spalanie można osiągnąć. Tak jak powiedziałem samochód jest dla mnie nowy więc jeszcze się go uczę. Przebieg to 114 tys. po sprawdzeniu na ścieżce i komputerze (nic nie wyszło).
Lada dzień planuję wymianę płynów filtrów i świec (włącznie z płukanką a potem ceramizacją - doczytałem, że warto to zrobić) oraz przeczyścić wtryski. Zobaczymy jak po tych zabiegach będzie wszystko pracowało.
Sprawdź jeszcze:
- czy nie ma dziur w rurze dolotowej (np na harmonijce, czasami ciężko zauważyć drobne pęknięcia)
- przepływomierz - tu np test przepływu do odcinki z podpiętym kompem, poszukaj sobie inf. lub podmień od znajomego na chwile
Te dwie rzeczy to jedne z najczęstszych przyczyn większego spalania. Później sonda lambda, właśnie świece jak wspominasz, ustawienie rozrządu itd.
Ale może zadam "te" pytanie ;) ile Ci pali? Może nie ma co się martwić, a to tylko zderzenie z rzeczywistością
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
I jeszcze pytanie na jakich odcinkach na ogół jeździsz? Bo jest spora różnica w spalaniu przy odcinkach 3 km a np. 10 km.
Na chwilę obecną odcinki to ok 7-15km po mieście. ddudek - dzięki za rady, przetestuje - właśnie myślałem o kupieniu kabelka serwisowego, dodatkowo nie wiem czy to może mieć wpływ ale do wymiany mam tłumik drgań czyli ten elastyczny element w wydechu z siateczką - jest tam lekki przedmuch. Czy sonda nie powinna wykazać jakiś błędów na komputerze podczas diagnostyki?
Co do magicznego pytania to na chwilę obecną komputer pokazuje mi 12,5 l. ale staram się jeździć bardzo ekonomicznie.
Instrukcja obsługi podaje, że cykl miejski spalanie to 12.2 l/100 km. Chyba masz norme :)
Jeśli masz telefon z androidem to do diagnostyki polecam mały interfejs na bluetooth za ~35zł i alfaobd na telefonie. Nie trzeba sie pieprzyć z kablami
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Czy taki patent w pełni pokrywa się z tym interfejsem do komputera? Chodzi mi czy są rzeczy, których z jego pomocą nie sprawdzę?
Jeżeli to miasto po którym jeździsz to Warszawa, to spalanie masz zdecydowanie w normie. Zrób sobie jakąś dłuższą trasę to będziesz miał porównanie.
ELM na BT sprawdza się dobrze jeśli chodzi o diagnostykę błędów ECU.
Można też monitorować podstawowe parametry pracy silnika.
Nie zastąpi natomiast interface'u pod kątem diagnostyki innych modułów.
Ja używam i jednego i drugiego.
Bluetooth'owy ELM mam na stałe wpiety w OBD i w dowolnej chwili moge się z telefonu
połączyć. A jak mam potrzebę to używam KKL'a
[MENTION=38773]ddudek[/MENTION] - proponujesz AlfaOBD na telefon. Nie znam się może za dobrze ale czy to aby nie jest płatny soft?
coś ze 150pln ? Może coś się zmieniło ale pamiętam, że kiedyś nie było żadnej "free" wersji.
Jak coś wiesz to będę wdzięczny za info. Ja na razie używam Torque
Wersja free pozwala ci na podstawowe operacje, czyli poglad i kasowanie błędów, podgląd wszystkich parametrów, ale na raz możesz obserwować tylko 4. Ten obd na bluetooth łączy się tylko do silnika, więc nie podłączysz sie do poduszek, body, nawigacji, xenonów, abs itd. Eksportowanie logów jest trochę męczące (bo musisz znaleźć na karcie pamięci i wysłać sobie, później otworzyć na kompie itd), ale podgląd na żywo jest git.
Kable (kkl i obd) + laptop da ci możliwość podpięcia się do reszty centralek i wygodniejsze zapisywanie logów, ale trzeba jeździć z kablem i laptopem przewalającymi się po wnętrzu i po kolanach.
Jeśli to nie problem to najlepiej zamów sobie komplet (nie doradze dokładnie -> wyszukiwarka) kable i bt, ale interfejs na bt + telefon który zawsze masz przy sobie to moim zdaniem najlepszy sposów na szybkie i wygodne diagnozowanie i podgląd parametrów silnika.
Edit: tomSRT dobrze mówi, robie tak samo. Jest wersja free, troche ograniczona j/w. I chyba nie mozna robic resetu adaptacji i przepustnicy.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Podpowiem, że sprawdzony i działający komplet to:
Fiat KKL - takie dedykowany do samochodów z grupy fiata z przełącznikiem ECU/ABS/Airbag...
ELM Bluetooth - ja akurat mam sprawdzony w wersji mini. Taki niebieski, mały - mieści się wetknięty w OBD i można normalnie zamknąć klapę
Soft to:
na telefon - Torque lub faktycznie AlfaOBD (właśnie testuję)
Torque pozwala +- na to samo (parametry/błedy ECU, podstawowe parametry silnika)
na kompa: MultiEcuScan lub FiatEcuScan
do niektórych modułów łączysz się przez KKL'a , do niektórych przez ELM'a.
Jeśli Twój lapek ma BT to możesz użyć tego ELM'a mini. Jeśli nie - polecam jednak mieć w zanadrzu kabel ELM.
Wyczerpująca odpowiedź, wielkie dzięki!
Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka