Alfa Romeo 19 1. Diesel 2007 150KM Sportwaon - pierwsze bolączki i kroki po kupnie

Printable View

22-06-2016, 15:43
adamiakadam

Alfa Romeo 19 1. Diesel 2007 150KM Sportwaon - pierwsze bolączki i kroki po kupnie

Cześć czołem!
Wczoraj nabyłem auto takie jakie sobie wymarzyłem:
Alfa Romeo 159 Sportwagon
1.9 diesel
150 KM
AUTOMAT
skóra, navi, klima - ogólnie palce lizać jeśli mowa o wyposażenie.
Na stacji diagnostycznej - kanał - mechanik mówił, że nie ma się do czego przyczepić, wszystko tańczy i śpiewa, co najwyżej prawy tylny ręczny może trochę zużyty. Sprawdzenie lakieru - wszystko fabryka, lewe tylne nadkole na odcinku 20cm jedynie troszkę pomalowane, ale tylko z wierzchu. Komputer? Żadnych błędów. Brzmi świetnie? Jedzie się jeszcze lepiej, wprawdzie tylko po mieście jeździłem ale było super :) Zatem umowa stoi - kupiony...

Po formalnościach wizyta u mechanika - wymiana filtrów:
Filtr kabinowy K1189 - 92 zł
Filtr powietrza AE348/3 - 73 zł
Filtr oleju V363 - 30 zł
Filtr paliwa - KL567 - 230 zł
Olej Agip Sint 5W/30 4L - 140 zł
2 wycieraczki - 60 zł
Suma: 625 zł
Stacja paliw przy TESCO, tam nalało się 61 litrów ON - 250 zł
Jeśli chodzi o rozrząd - 'podobno' był robiony przy 250 000 km (auto ma obecnie 258 000). Postanowiłem go zrobić 'na tygodniu'

Przejechałem autem już od wczoraj około 200 km, co zauważyłem?
- nie wiem jak wasze, ale moja ma cholernie niski przód, mówię tu zarówno o osłonie silnika pod spodem jak i samym zderzaku. Miałem tę 'nieprzyjemność' jechać kilkanaście kilometrów po typowo polskiej drodze - takiej łatanej i powiem wam koszmar - moja Alfa co chwila tarła spodem o asfalt.
- dzisiaj jadąc ekspresówką w dłuższej trasie postanowiłem przydepnąć i sprawdzić jak się będzie zbierała. 140..160...180...(poczułem taki PYK!) nagle spadek mocy, mimo że gaz trzymam niezmiennie prawie w podłodze auto zaczęło jechać 120 km/h... jednocześnie słychać "piiii" a na desce "Check engine" i pomarańczowa kontrolka. Zatrzymałem się na stacji paliw. Zgasiłem. Poczekałem w między czasie dzwoniąc do mechanika - "Pewnie EGR, przyjedzie pan...". Odpaliłem auto i ruszyłem, kontrolka dalej się świeciła, ale auto już gdy dawałem gazu jechało i 140 (nie depnąłem mocniej z obawy, że zaraz konkretnie coś pier...)
- co zauważyłem ponadto? Przy hamowaniu słychać taki delikatny pisk.... nie zawsze ale tak 1 na 3 hamowania piszczy...
- Przy skręcaniu (zwłaszcza w prawo) kierownicą odczuwa się takie..tarcie kierownicy.

Zostawiłem aut w warsztacie.
Podsumowując:
1. Nagły brak mocy przy wciśniętym gazie (mechanik mówi, że sprawdzi, pewnie EGR i albo zaślepi albo wymieni, ale na używanym gwarancji nie da)
2. Za niski przód (na dobrej drodze nie przeszkadza, ale na gorszej masakra) - mechanik mówi, że sprawdzi, może dokręci osłonę, ogólnie chyba nie miał pomysłu co z tym fantem zrobić... ale to auto powinno być z 5cm wyżej z przodu, nie da się założyć przy kołach jakichś sprężyn czy coś które auto podniosą?
3. Piszczenie przy hamowaniu.
4. Tarcie w kierownicy przy skręcaniu.
5. Rozrząd - mechanik powiedział, że sama 'robocizna' to 500 zł a ile rozrząd to się zorientuje.

Moi drodzy - poradźcie mi proszę co mam zrobić, na co zwrócić uwagę, jak się to auto teraz zabrać by nie płatało mi figli...
22-06-2016, 15:59
Tomekkk

Ad.1 Obstawiam przeładowanie turbiny. Zmienna geometria do czyszczenia.
Ad.2 159 jest nisko zawieszona i trzeba się nauczyć nią jeździć :) Bez osłony silnika zdecydowanie trudniej otrzeć dołem, no ale z drugiej strony więcej syfu leci na silnik i osprzęt.
Ad.3 Pewnie taka mieszanka klocków
Ad.4 Wymiana zbiorniczka płynu wspomagania na pozmianowy. Koszt około 100-120zł w ASO.
Ad.5 W 1.9JTDm rozrząd jest tani i prosty w wymianie. Ja płaciłem około 600-650zł za komplet części (rozrząd plus napęd pomocniczy) i 250zł za wymianę.
22-06-2016, 16:07
karmal

Ad.2 jeśli nigdy nie były wymieniane sprężyny zawieszenia z przodu to wymień. Auto zdecydowanie pójdzie w górę!
koszt spreżyny zamiennika 120zł + robocizna 50zł od sztuki
22-06-2016, 16:15
quba

Może po prostu wisi osłona. Nie ma co przewidywać co się popsuło bez sprawdzenia jaki błąd został wygenerowany. Skoro wcześniej nie było błędów tzn że ktoś je skasował....znaczy wiedział co sprzedaje.
22-06-2016, 16:21
adamiakadam

Panowie czy polecicie mi jakiś warsztat w Warszawie/Lublinie gdzie ceny są takiej o jakich mówicie? Ewentualnie czy skłaniacie się do serwisowania auta w ASO? Choć utarło się, że w ASO zdzierają z człowieka krotność tego co biorą w innych warsztatach. Tak, wiem - oryginały, jakość = cena, ale jednak nie chcę wydawać na auto więcej niż na swoją rodzinę :-)
22-06-2016, 16:27
bocian

zerknij w dzialy regionalne i poczytaj jakie serwisy polecaja w twojej okolicy
23-06-2016, 08:36
epsonix

No a gdzie na tej liście usunięcie klap wirowych kolektora dolotowego? No chyba że jest już zrobione. Jeśli nie to rób razem z rozrządem bo inaczej 2 razy prawie ta sama robota - o tym mnóstwo na forum.

A odgrzybienie instalacji klimy wewnątrz wiesz czy i kiedy było robione? Ja bym nie czekał aż pojawi się ewentualny smrodek, głównie zająć się trzeba parownikiem - jest za schowkiem pasażera.

EGR jak zaślepi mechanik (pełną zaślepką, nie tą z dziurkami), to trzeba go usunąć programowo z komputera, inaczej będzie błąd cały czas. Wada zaślepienia to że trochę dłużej silnik się rozgrzewa.

Co do tego błędu na autostradzie, dobrze byłoby sczytać kompem co dokładnie. Może być faktycznie jakieś przeładowanie albo niedoładowanie, a wtedy albo gometria turbiny do czyszczenia, albo coś z zaworem sterującym (tu najlepiej podminić na próbę z życzliwym kolegą z forum/okolicy) albo czujnik ciśnienia doładowania na kolektorze (jego łatwo wyczyścić, nie zawsze pomaga jeśli w nim jest problem ale i tak zrób, 2 minuty też podmienić z kolegą)
23-06-2016, 19:55
adamiakadam

Cytat:

Napisał epsonix

No a gdzie na tej liście usunięcie klap wirowych kolektora dolotowego? No chyba że jest już zrobione. Jeśli nie to rób razem z rozrządem bo inaczej 2 razy prawie ta sama robota - o tym mnóstwo na forum.

Rozrząd niestety już zrobiony :/ Mam nadzieję, że to nie jest - te klapy wirowe - rzecz, która w każdej chwili może zezłomować moją AR...

Cytat:

Napisał epsonix

A odgrzybienie instalacji klimy wewnątrz wiesz czy i kiedy było robione? Ja bym nie czekał aż pojawi się ewentualny smrodek, głównie zająć się trzeba parownikiem - jest za schowkiem pasażera.

Klima jest odgrzybiona.

Cytat:

Napisał epsonix

EGR jak zaślepi mechanik (pełną zaślepką, nie tą z dziurkami), to trzeba go usunąć programowo z komputera, inaczej będzie błąd cały czas. Wada zaślepienia to że trochę dłużej silnik się rozgrzewa.

Mechanik powiedział, że nie ma powodu by na razie zaślepiać EGR. To znaczy można, ale są plusy są i minusy tego także skoro na razie bangla prawidłowo to jedźmy z tym dalej.

Cytat:

Napisał epsonix

Co do tego błędu na autostradzie, dobrze byłoby sczytać kompem co dokładnie. Może być faktycznie jakieś przeładowanie albo niedoładowanie, a wtedy albo gometria turbiny do czyszczenia, albo coś z zaworem sterującym (tu najlepiej podminić na próbę z życzliwym kolegą z forum/okolicy) albo czujnik ciśnienia doładowania na kolektorze (jego łatwo wyczyścić, nie zawsze pomaga jeśli w nim jest problem ale i tak zrób, 2 minuty też podmienić z kolegą)

Wiesz co za błąd pokazało na komputerze? Czujnik ciśnienia doładowania. Mechanik powiedział, że błąd usunięty i mogło to być jednorazowe, także lepiej pojeździć i się przekonać bo teraz jeździ znowu normalnie więc nie ma po co wymieniać...

Ponadto mechanik podczepił mocniej i wyżej osłonę od silnika dzięki czemu faktycznie przynajmniej na tych hopkach nie trze spodem. Powiedział, że z przodu są zamontowane jakieś sportowe sprężyny i pewnie dlatego jest nieco niżej. Zaproponował wymianę ich na inne dodając, że powinno to podnieść auto o jakieś 4cm. Sprężyny dwie po 200zł + 100zł robota. Pomyślę.

Ogólnie coś zrobił z hamulcami, bo już nie piszczą przy hamowaniu, podniósł tę osłonę, wymienił rozrząd+pompę+płyn chłodniczy, usunął błąd w systemie. Za całość zgarnął 1100zł. Dużo, mało. Dobrze, że jedzie sprawnie i mam nadzieję, że nie będę ciągle zostawiał jej u mechanika :-)

1. Panowie, teraz się zastanawiam - używacie jakichś zabezpieczeń w swoich autach? Mam na myśli jakiś lokalizator gps, radiolokalizator, może blokadę skrzyni albo wyłącznik zapłonu? Wiem, może Alfy nie są na celowniku złodziei ale jednak, czy macie z tym jakieś doświadczenia?
2. Skrzynia automatyczna, ma za sobą 258 000 km przebiegu (a przynajmniej tak sądzę, że nie była wymieniana bo nigdzie o tym nie mam informacji). Ile można na niej pojechać i czy ewentualna naprawa jej jest kosztowna? Słyszałem, że koszt naprawy może być mniejszy od naprawy manualna. Gdzie leży prawda?
23-06-2016, 20:06
bobby

Cytat:

Napisał adamiakadam

Panowie czy polecicie mi jakiś warsztat w Warszawie/Lublinie gdzie ceny są takiej o jakich mówicie? Ewentualnie czy skłaniacie się do serwisowania auta w ASO? Choć utarło się, że w ASO zdzierają z człowieka krotność tego co biorą w innych warsztatach. Tak, wiem - oryginały, jakość = cena, ale jednak nie chcę wydawać na auto więcej niż na swoją rodzinę :-)

Motodelta Niemce k. Lublina
Właściciel sam jeździ 159. Będzie wiedział co Twojej dolega.
23-06-2016, 20:15
pawciu87

jaki dokładnie błąd - jeśli P0237 - to czujnik w kolektorze ssącym - zwróć uwagę czy jak wkładasz kluczyk, to wskazówka od turbo jest na "0" czy wychyla się do pierwszej kreski? Jeśli tak, to masz uszkodzony czujnik doładowania. Jeśli stoi na "0" to i tak warto go wyciągnąć i wymyć. Czasami ten błąd może sygnalizować przeładowanie turbiny - przycinającą się geometrię, a czasami nawet już jej zgon(tak było w moim przypadku). Co do Qtronica - wymień olej, najlepiej dynamicznie. Skrzynie mają swoje bolączki, ale ogólnie są bardzo przyjemne w użytkowaniu, a problemy zaczynają się przez brak wymiany oleju... Najczęściej siada sterownik hydrauliczny oraz tłok kosza C1. Ceny naprawy różne, ale do przełknięcia ;)
23-06-2016, 20:37
adamiakadam

Cytat:

Napisał bobby

Motodelta Niemce k. Lublina
Właściciel sam jeździ 159. Będzie wiedział co Twojej dolega.

Dzięki!

Cytat:

Napisał pawciu87

jaki dokładnie błąd - jeśli P0237 - to czujnik w kolektorze ssącym - zwróć uwagę czy jak wkładasz kluczyk, to wskazówka od turbo jest na "0" czy wychyla się do pierwszej kreski? Jeśli tak, to masz uszkodzony czujnik doładowania. Jeśli stoi na "0" to i tak warto go wyciągnąć i wymyć. Czasami ten błąd może sygnalizować przeładowanie turbiny - przycinającą się geometrię, a czasami nawet już jej zgon(tak było w moim przypadku).

Wiesz co, nie mam pojęcia, nie zapytałem o kod błędu...następnym (odpukać) razem będę dopytywał. Jeśli zegarem od turbiny jest ten pierwszy od prawej z tych trzech po środku to wskazówka po włożeniu kluczyka ani drgnie :-) Cieszę się, że pokazujesz mi wszelkie możliwości, ale z drugiej strony powoduje to we mnie taki sam efekt jak na pytanie: "Męczy mnie drugi dzień kaszel co to może być?" ktoś odpowiedziałby: "To może być zwykle przeziębienie...albo rak płuc, gruźlica, ostatnia faza wścieklizny..." :D Oby jednak to było zwykłe przeziębienie :-)
23-06-2016, 20:39
magil

Cytat:

Napisał adamiakadam

1. Panowie, teraz się zastanawiam - używacie jakichś zabezpieczeń w swoich autach? Mam na myśli jakiś lokalizator gps, radiolokalizator, może blokadę skrzyni albo wyłącznik zapłonu? Wiem, może Alfy nie są na celowniku złodziei ale jednak, czy macie z tym jakieś doświadczenia?

Alf nie kradną, strach... ;)
23-06-2016, 21:03
Krys

Ocieranie przy opadaniu z obrotów

Witam, zacząłem swoja przygodę z moja pierwszą alfa, taką samą jak w temacie lecz 15KM słabszą i z 150tys km przebiegu :)
Czytając posty stwierdzam potężną wiedzę więc szukam rozwiązania, gdy naciskam gaz do końca wszytko jest jak w bajce, gdy dodam do momentu gdy turbo osiąga połowę obrotów i odpuszczę następuje okrutne szuranie, ocieranie, coś martwiącego..
Podejrzewam turbo, lecz moja wiedza jest znikoma dlatego wrzucam filmik jak to pracuje: ( niestety nie mogę wrzucić linku ponieważ portal mnie blokuje, za mało postów, jest na kanale krystian p gadomski, pt. dziwny dźwięk podczas opadania turbo z obrotów )
Mam stożkowy filtr, (jest to gdzieś z tamtej okolicy, strona pasażera przy kole) bez oryginalnej obudowy z dolotem zimnego, wyjąłem go i próbowałem bez, niestety bez zmian.
Czy macie jakieś pomysły?
23-06-2016, 21:32
pawciu87

Cytat:

Napisał adamiakadam

Wiesz co, nie mam pojęcia, nie zapytałem o kod błędu...następnym (odpukać) razem będę dopytywał. Jeśli zegarem od turbiny jest ten pierwszy od prawej z tych trzech po środku to wskazówka po włożeniu kluczyka ani drgnie :-) Cieszę się, że pokazujesz mi wszelkie możliwości, ale z drugiej strony powoduje to we mnie taki sam efekt jak na pytanie: "Męczy mnie drugi dzień kaszel co to może być?" ktoś odpowiedziałby: "To może być zwykle przeziębienie...albo rak płuc, gruźlica, ostatnia faza wścieklizny..." Oby jednak to było zwykłe przeziębienie :-)

Czyli chyba nie ma powodów do większych obaw :) W każdym razie czujnik ciśnienia doładowania i tak warto wyczyścić(10 min roboty). Jak błąd się powtórzy, trzeba odczytać dokładnie jaki kod błędu, ewentualnie później zgrać logi podczas jazdy. Wtedy będzie wiadomo co i jak.

Cytat:

Napisał Krys

Witam, zacząłem swoja przygodę z moja pierwszą alfa, taką samą jak w temacie lecz 15KM słabszą i z 150tys km przebiegu
Czytając posty stwierdzam potężną wiedzę więc szukam rozwiązania, gdy naciskam gaz do końca wszytko jest jak w bajce, gdy dodam do momentu gdy turbo osiąga połowę obrotów i odpuszczę następuje okrutne szuranie, ocieranie, coś martwiącego..
Podejrzewam turbo, lecz moja wiedza jest znikoma dlatego wrzucam filmik jak to pracuje: ( niestety nie mogę wrzucić linku ponieważ portal mnie blokuje, za mało postów, jest na kanale krystian p gadomski, pt. dziwny dźwięk podczas opadania turbo z obrotów )
Mam stożkowy filtr, (jest to gdzieś z tamtej okolicy, strona pasażera przy kole) bez oryginalnej obudowy z dolotem zimnego, wyjąłem go i próbowałem bez, niestety bez zmian.
Czy macie jakieś pomysły?

Miałem także dokładnie takie same objawy, i po wymianie turbiny na nową Garretta szuranie znikło. Nie wiem czym może to być spowodowane. W poprzedniej AR 156 1.9 JTD 16V także odnotowywałem podobne dźwięki i niczym(poza wrażeniami akustycznymi) się to nie objawiało innym. Sprawdź może jeszcze czy masz całe szpilki od kolektora wydechowego - przed wymianą turba w 159 u mnie dwie były urwane.
23-06-2016, 21:57
quba

Cytat:

Napisał magil

Alf nie kradną, strach... ;)

Kradną , kradną. Zauważyli zwiększony popyt na części zamienne. :)
24-06-2016, 10:58
epsonix

Cytat:

Napisał adamiakadam

Rozrząd niestety już zrobiony :/ Mam nadzieję, że to nie jest - te klapy wirowe - rzecz, która w każdej chwili może zezłomować moją AR...

Sprawdź jaki masz kolektor - aluminiowy czy plastikowy (niby od 2008 ale może ktoś wymienił na taki). W plastikowych jest ryzyko urwania się klapki która wpadnie do cylindra. Wtedy koszty.
A może już ktoś usunął klapy (czy tam zastąpił kolektorem alu bez klap (np chyba podchodziły z 156 czy jakiś starszych Fiatów)?

Przy 260tys km kolektor jeśli nie był robiony to już od 100-150tys pewnie klapy ma zablokowane przez syf puszczany przez EGR i listwa na 99.9% już dawno temu by spadła (u mnie chyba tak było przy ok 85tys)

Cytat:

Napisał adamiakadam

Mechanik powiedział, że nie ma powodu by na razie zaślepiać EGR. To znaczy można, ale są plusy są i minusy tego także skoro na razie bangla prawidłowo to jedźmy z tym dalej.

I tak prędzej czy później to raczej zrobisz, bo syfisz kolektor dolotowy + EGR prędzej czy później i tak się zacznie przyblokowywać a wtedy zaczną się błędy, szarpania czy inne problemy.

Cytat:

Napisał adamiakadam

1. Panowie, teraz się zastanawiam - używacie jakichś zabezpieczeń w swoich autach? Mam na myśli jakiś lokalizator gps, radiolokalizator, może blokadę skrzyni albo wyłącznik zapłonu? Wiem, może Alfy nie są na celowniku złodziei ale jednak, czy macie z tym jakieś doświadczenia?

Coś zawsze warto dodać, majątku nie kosztuje. Szczególnie jak nie płaci się AC (IMO to wyrzucanie pieniędzy, wolę mieć jakieś niestandardowe zabezpieczenie, a jak ukradną to trudno, poklnę, popłaczę nad stratą i odkupie sobie inny samochód za to co przez lata zaoszczędziłem/zaoszczędzę).
24-06-2016, 19:35
MadSkillz

Zapraszam do kontaktu ze mną, przejade sie Twoja Alfa, podepne pod komputer i powiem Ci co nie tak, jestem pedantem jeśli chodzi o auto, wszystko robie sam przy swoim samochodzie,, pisz na PW, pozdrawiam.