Wymiana emblematów na masce i klapie bagażnika w 147

Cześć. Zastanawiam się na wymianą emblematów na masce i klapie bagażnika w mojej 147, ponieważ te które mam obecnie są zniszczone (wyblaknięte kolory, porobiły się odpryski i pęcherze). Na aukcjach dostępne jest mnóstwo zamienników przyklejanych na oryginalny emblemat. Można znaleźć również oryginalne emblematy montowane w miejsce starego, których cena jest dość wysoka. Stąd mam do Was kilka pytań:
1. Co sądzicie o tych przyklejanych zamiennikach? Czy miał ktoś z nimi do czynienia? Cena i łatwość montażu zachęcają, ale czy idzie to w parze z jakością i trwałością takiego zamiennika? Czy lepiej dołożyć i kupić oryginalne emblematy?
2. Jak wygląda demontaż i montaż takiego oryginalnego znaczka?
3. Pytanie dodatkowe: co sądzicie o czarnych emblematach zamiast kolorowych? Tak się składa, że moja 147 też jest czarna i ciekaw jestem jakby to wyglądało. Może ma ktoś takie zamontowane u siebie i mógłby wrzucić zdjęcie poglądowe?

Emblemat na klapie ściąga się przez przedziurawienie go na środku albo podważenie pod uszczelką małym wkrętakiem. Zamienniki są sprzedawane przez naszych kolegów z forum. Sam posiadam taki. :)

Ja mam czarno biały, sam go sobie zrobiłem na ploterze, trzyma od 3lat. Te "naklejane" zamienniki odpadły mi po roku, do tego wyglądają sztucznie i mi się nie podobają, kompletnie. Myśle, że najlepiej to zainwestować 120zł i masz dwa, nowe oryginalne emblematy.

Załącznik 204337

oczywiście jest on przyklejony prosto, tylko jakoś tak zdj wyszlo :D No i lekko mam maskę krzywą

Cytat:

---

Napisał Mongoose

Te "naklejane" zamienniki odpadły mi po roku, do tego wyglądają sztucznie i mi się nie podobają, kompletnie

---

Wiem, że są gusta i guściki - ale no ;)
Mam praktycznie jeden z pierwszych znaczków "naklejachych blaszek "które przypłynęły (bądź przyleciały) do naszego kraju z Chin, jak któryś z kolegów na forum zaczął to ogarniać i dalej wygląda jak nowy. Czego nie można powiedzieć o oryginalnym znaczku kupionym w ASO jakies 3-4 miesiące wcześniej ;)
Kupuj naklejke "blaszke" i sie nie przejmuj. Na alieexpress teraz ksoztuja cos kolo 4-5 zł, kup na zapas wymienisz sobie później.
Sam mam znaczki w stanie bdb, ale stwierdziłem, że pora na zmiany i zamówiłem własnie komplet czarnych i tych a`la Giulia

Te kolorowe zamienniki to badziew. Płowieją od słońca, wycierają się od mycia gąbką. Złazi złota farba i znaczek robi się cały srebrny. Jakiś rok mam je na aucie.

Ktoś ma zdanie odnośnie znaczków z Giulii czyli tych najnowszych? Też taka padaka czy lepsze wykonanie?

Miałem naklejki i to był najgorszy badziew jaki widziałem. Kupiłem blaszki czarne z Chin i pasowały idealnie, byłem super z nich zadowolony, do tego stopnia, że jak tylko się pojawiły w wersji najnowszej z emblematem z Giulii, zamówiłem od majfrenda z Chin te nowe i od tego czasu trzymają się jak wściekłe.

Jak wygląda montaz tych blaszek z chin ? Trzeba zdemontować stary emblemat czy po prostu nakleja się je na stare emblematy ?

Obojętnie. One przychodzą z gotową naklejoną taśmą vhb, więc podstawa to dobrze odtłuścić powierzchnię i będzie się trzymać bez problemu.

Dzięki za Wasze opinie. W takim razie może spróbuję z tymi naklejanymi zamiennikami. Czy średnica emblematu na masce i klapie bagażnika jest taka sama (74 mm)?

Sam niedawno zmieniałem emblematy na takie, które polecił KHOT. Zajęło mi to 15-20 minut pod blokiem. Wspomagałem się ostrym nożem i śrubokrętem. Ważne, by dobrze odtłuścić przed przyklejeniem i będzie ok.

Cytat:

---

Napisał Mongoose

Ja mam czarno biały, sam go sobie zrobiłem na ploterze, trzyma od 3lat. Te "naklejane" zamienniki odpadły mi po roku, do tego wyglądają sztucznie i mi się nie podobają, kompletnie. Myśle, że najlepiej to zainwestować 120zł i masz dwa, nowe oryginalne emblematy.

Załącznik 204337

oczywiście jest on przyklejony prosto, tylko jakoś tak zdj wyszlo :D No i lekko mam maskę krzywą

---

Mongoose czy masz ten projekt jeszcze u siebie i wykonujesz te emblematy?

Nie, nawet nie robiłem tego masowo... Sam dla siebie taki zrobiłem jak ten badziew naklejany mi odpadł... Zmieniłem dawno prace i nie mam już dostępu do takich rzeczy. Generalnie w google znalazłem w bardzo dobrej jakości takie logo, w corelu to ładnie wyciąłem i walnąłem na dwuwarstwową wycinkę w ploterze. Co prawda za nim znalazłem dobry wymiar i wszystko ładnie mi się wycięło to spierdzieliłem z 2 metry papieru :D Ale wyszło

Generalnie takie coś wykona Ci każdy, kto posiada dowolny ploter, nawet do koszulek (proste nadruki). Trzeba tylko papier przylepny, nie do zaprasowywania czy coś, zwykły, prosty aby był odporny na warunki atmosferyczne.

Ale fakt, przykuwa uwage, inny niż wszystkie inne :D Nawet na biciu rekordu któs mi klekał przed maską i go drapał, ale po 15sec rzucił "Eeeeeeeeeeeeee ! SAM SOBIE ZROBIŁ !" i z fochem odszedł