GT 3.2 v6 Q2 - Grzechotanie przy dużym obciążeniu po wymianie sprzęgła

Jak w tytule - po dużym serwisie z wymianą sprzęgła u lokalnych magików słyszę grzechotanie z okolic skrzyni / sprzęgła / q2.

Kilka szczegółów:
- sprzęgło to nowy komplet valeo z łożyskiem
- przy wymianie był wyciągnięty silnik
- samochód ma zamontowane Q2
- nowe uszczelniacze na półosiach i wale
- grzechotanie słychać jedynie przy bardzo dużym obciążeniu, na granicy zrywania trakcji, najłatwiej zreprodukować przy starcie od zera z gazem w podłodze, grzechotanie pojawia się na 1 biegu w przedziale 4-6 tys obrotów, czasem również na 2 biegu.

Ktos ma pomysł jak to zdiagnozować?

Ze schowka wypieprzyłem wszystko co mogło grzechotać na wszelki wypadek. Byłem u nich oczywiście i za pierwszym razem poprawiliśmy osłonę silnika, za drugim poprawili mi jakiś luźny przewód który mógł walić, ale więcej nie mają pomysłu i chcieli np przesmarowywać przeguby wew..

Lewy przegub zaczyna tyrkotać na zakręcie, ale to zupełnie inny dźwięk.

Jak im pomóc w diagnozie?

Nie chcę byc złym prorokiem, ale tak na logikę, przy wysokich obrotach, na niskim biegu, gdzie trakcja ledwo ledwo się trzyma to najbardziej obciążonym elementem jest właśnie dyfer. Może to Q2 zaczyna się sypać. Kwestia ile ma nalotu, czy miałeś go od nowości czy używka o nieznanym stanie. Były przypadki zajechanego Q2 z naszym silnikiem. Gdyby to była skrzynia to grzechotałoby na wysokich obrotach na każdym biegu nawet bez obciążenia, tak samo półosie. Jeszcze opony w takich warunkach mają sporo roboty, no ale grzechotu z nich nie uświadczysz ;)

Jeszcze jedna myśl, czy oni tam Ci dobrze sanki zmontowali, półosie idą bardzo blisko sanek i jak to się źle złoży, plus drgania gdy opony tracą przczepność to efekt jest taki, że półoś ociera momentami o sanki. Miałem tak w 156, źle dokręcona poducha silnika była.

edit - hm, nie mogę usunąć postu, zduplikowany

Cytat:

---

Napisał xplod_pl

Nie chcę byc złym prorokiem, ale tak na logikę, przy wysokich obrotach, na niskim biegu, gdzie trakcja ledwo ledwo się trzyma to najbardziej obciążonym elementem jest właśnie dyfer. Może to Q2 zaczyna się sypać. Kwestia ile ma nalotu, czy miałeś go od nowości czy używka o nieznanym stanie. Były przypadki zajechanego Q2 z naszym silnikiem. Gdyby to była skrzynia to grzechotałoby na wysokich obrotach na każdym biegu nawet bez obciążenia, tak samo półosie. Jeszcze opony w takich warunkach mają sporo roboty, no ale grzechotu z nich nie uświadczysz ;)

Jeszcze jedna myśl, czy oni tam Ci dobrze sanki zmontowali, półosie idą bardzo blisko sanek i jak to się źle złoży, plus drgania gdy opony tracą przczepność to efekt jest taki, że półoś ociera momentami o sanki. Miałem tak w 156, źle dokręcona poducha silnika była.

---

Też się tego obawiam. Jak zdiagnozowac? Rozebrać? Może sprawdzić luzy wcześniej?

Testowałem zrywanie trakcji u siebie w dużym garażu podziemnym (śliska posadzka), i w tym przypadku - nie ma objawów przy zrywaniu trakcji. Różnica jest taka że obciążenie jest dużo mniejsze - mniejsza przyczepność, wystarczy lekko dodać gazu przy tej mocy.

Q2 było wstawione przez poprzedniego właściciela po rozsypaniu się oryginalnego dyfra. Nie znam dokładnej daty / przebiegu, ale raczej nie tak dawno. Cała fura ma przelatane raptem 120 tys km.

Jakie się niszczył ten zajechany Q2? Po jakim przebiegu i co padło? Pojawiły się luzy?

rozbierzcie najpierw przeguby wewnętrzne. Poskładajcie z powrotem na odpowiednim smarze/oleju dedykowanym wg instrukcji obsługi. Przed wymianą było ok więc tutaj bym szukał powodu. Q2 samo się nie rozsypie.

Przeguby wewnętrzne nowe spidan, zmienione jakiś miesiąc wcześniej u pabla

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Co do objawów Q2 pisz do Arquadiusy, liznął temat :D
Na innych biegach przy obciążeniu nic nie słychać? Może magicy przy sprzęgle nagrzebali? Nagraj dźwięk jak masz możliwość.

Cytat:

---

Napisał ddudek

Przeguby wewnętrzne nowe spidan, zmienione jakiś miesiąc wcześniej u pabla

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

---

Raczej gumy.
Z tego co pamietam do 3.2 nie ma żadnych zamiennikow.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Całe przeguby, temat rozpracowany z Luke Mazurkiewiczem

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

te od vw:))przeguby

Cytat:

---

Napisał szkodnik

te od vw:))przeguby

---

Tak ;)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Ciekawostka:
Wymieniony lewy przegub (ostatni z kompletu) bo charakterystycznie terkotał przy przyspieszaniu na łuku w prawo. Po wymianie przegubu na nowy mettelli, dalej słychać terkotanie. O co kaman?

Dyfer?
Za chwilę będziesz miał nowe auto ;)

Jak q2 mi padnie to się załamę :D

Nie wiem czy to ma cokolwiek wspólnego z dyfrem i grzechotaniem, ale może ma to jakąś wspólną przyczynę. Przegub poszedł do wymiany żeby wyeliminować ten problem, ale tego się nie spodziewałem

Nagrałem dziś pracę silnika spod maski ale grzechotania nie uchwyciła
https://youtu.be/MbJ6Fz6YNNY
Praca poduch / wychylenia w normie, czy mogą to być poduchy?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Jak jest to bardzo metaliczny dźwięk to sprawdź wszystkie osłony wydechu, one lubią wydawać takie dźwięki przy ostrym przyśpieszaniu.

Wygląda na to że wszystko wróciło do normy. Wczoraj wstawiłem nowe sprężyny (pro kit), które trzymają samochód sporo wyżej niż poprzednie zajeżdżone eibachy. Hałasowały przeguby wewnętrzne? Taki jest mój strzał.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał xplod_pl

Jeszcze jedna myśl, czy oni tam Ci dobrze sanki zmontowali, półosie idą bardzo blisko sanek i jak to się źle złoży, plus drgania gdy opony tracą przczepność to efekt jest taki, że półoś ociera momentami o sanki. Miałem tak w 156, źle dokręcona poducha silnika była.

---

Nie chcę się mądrować, ale wychodzi, że to to. Padnięte sprężyny i tłukło ;)

Podłacze sie do kolegiw bo chyba wGT jest najwiecej Q2.
Chodzi o to, ze słychac buczenie. Nie grzechotanie, nue wycie. Ale buczenie. Itylko przy pelnym skrecie kol, w dwie strony i do tego w czasie mocnego przyspieszania. Moze ktos sie juz spotkal z takim czyms?

Lesiu, brzmi to jak przeguby, bardziej zew, ale może wewnętrzne? Umnie hałasował wew na łukach, prawdopodobnie z powodu pogłębionego pochylenia. Auto poszło do góry to problem zniknął

Sprawdź też poduszki silnika, u mnie dolna okazała się padnięta przez co silnik leżał niżej, i co też prawdopodobnie wpływało na dziwne odgłosy na przegubach.

No i na kanał, koła skręcone na maksa i spr czy te półośki nie mają kolizji

Wysłane z mojego Nexus 6P przy użyciu Tapatalka

Sory, ale wiem jak słychać przeguby. Pytam się o Q2 bo buczenie/wycie pojawiło się w momencie montażu mechanizmu. Ani prędzej ani później. Dokładnie montaż mechanizmu q2 dał taki efekt :P

Pewnie zle dobrany luz. Za ciasno?

tak to prawdopodobne jest. Niestety nie wiem jak poprawnie zmierzyć luz. Mam komplet pierścieni dystansowych, ale nie wiem jak z nich zrobić pożytek :D

Przekop forum, kilka lat temu na bank ktoś wrzucał dokładną instrukcje z rysunkami i wymiarami.
Nawet się dziwiłem że tyle z tym zachodu.

Kurcze, nie potrafie tego zlokalizowac :-P

http://www.alfabb.com/bb/forums/164-...thickness.html

Łap i działaj.... ;)