Wielki wyciek oleju

Witam . odwiozlem dzieciaki w miejsce zbiorki wyjazdu na kolonie 2km. Wracam widze ślady oleju, strozka taka. Ale mowie pewnie ktos wcześniej. Zapalam auto a tu kontrolka oleju

Nie pozostaje Ci nic innego jak sprawdzić skad to leci. Do tego musisz przyjąc pozycję " na alfisti" - czyli położyc sie obok samochodu, lub pod nim:sarcastic: i obserwować.
A tak na powaznie to dobrze przyjżyj sie misce olejowej bo w jtd łatwo ja uszkodzić. Zerknij tez na gumowe węze koło filtra oleju...

To może po prostu zajrzyj pod auto? Ja się wpatruję w ekran ale uwierz że nie widzę skąd leci :lol:

Jasne ze zajrze. Jestem w pracy to napisalem. Zanim sie zabiore zbieram opinie. Gdzie jest chlodnica oleju bo tego nie przerabialem jeszcze? Mysle ze nic mechanicznie nie uszkodzilem. Oslona dolna cala i chyba dobrze chroni.

- - - Updated - - -

A i jeszcze zapytam. Odpalic go mimo duzego ubytku zeby zobaczyc skad leci ?

nic nie odpalaj!!! dolej olej i obserwuj skad leci. Bez oleju silnik wykończysz...Ja masz osłone zalozona to bez jej zdjecia nic nie wymyslisz raczej... Co do tej osłony. To ona przed niczym Cie nei uchroni. to jest plastik i miska nie ma szans jak walniesz nia o jakis kamień...
Ni emówie ze to miska, ale w JTD to jest element specjalnej troski. Trzeba uważać poprostu... A ten wymiennik ciepla to sa chyvba te dwa grube węże w okolicy filtra oleju... Ale jak sie myle niech mnie ktos poprawi bo nie zglebialem nigdy zbytnio tematu...

Okey, dzięki. Dobrze ze niedaleko domu . wezme klocek drewniany , z drugiej lewarek bedzie i moze sie uda zlokalizować wyciek. Sprawdze miche tez choc jak pisalem nie kojarze jakiegos uderzenia.

Moze jakis waz Ci puśił. dobrze obejrzyj okolice filtra oleju. przy okazji. W kazdym bądz razie jak pali Ci sie kontrolka oleju na desce to nie odpalaj auta bo możesz sobie narobic koszstów, a nawet silnik zatrzeć. :beer:

Czyli podnosze auto. Zdejmuje oslone. Jesli tak nie zlokalizuje wycieku to nalewam oleju . odpalam i ogladam - gdzie co i jak .

Prawie na pewno będziesz miał już zarzygany silnik więc go wytrzyj do sucha żeby wiedzieć gdzie od razu jest źródło wycieku.

Co to za pomysl z tym odpaleniem!!?? Tak jak marek pisze najpier wyczyść choć z grubsza. Nalej oleju i szukaj skąd ucieka

Zerknij od góry na na węże z lewej strony turbiny do chłodnicy oleju i na samą chłodnicę oleju przez dolne kratki w zderzaku. Jest jeszcze opcja że puścił wężyk powrotny od turbiny, ale to dopiero jak zdejmiesz osłonę silnika. Są to najczęstsze punktu szybkiego ubytku oleju.

Chyba mam powód. Dwa wezyki kolo filtra ida do przodu do chlodnicy oleju jak mi sie zdaje. Mocowane na wcisk i śruba 10 wewnatrz uszczelka w rowku. No i jeden z nich luzny na 7-8 mm, uszczelke az wypchnelo z jednej strony. Ten gorny wężyk fatalne dojscie podejrzewam ze ktos kiedys za slabo dociągną i powoli sie poluznialo. Dojazd do domy. Poprawilem uszczelke. Dokrecilem srube. Dojechalem do domu teraz popatrze czy gra. Mam fotki wkleje. Nie wiem czy to to ale nie leci - narazie

No i pięknie.

wysłane z WC

Dzieki za nakierunkowanie