Printable View
W związku z tym iż i mnie dopadł problem zużytych tulejek wahaczy górnych mam pytanie. W sieci i na forum dominują manuale o wymianie ze ściąganiem, całej kolumny oraz i te o demontażu wahacza przy odkręceniu plastikowego nadkola. Czy faktycznie da się to zrobić bez ściągania całej kolumny. Czy napotkam jakieś nieoczekiwane przeszkody. Pytanie kieruję do tych, co tą metodą wymieniali wahacze. Z góry dziękuję
Ja wymieniałem ostatnio i niestety nie obyło się bez demontażu kolumny. Nie dało rady wyciągnąć śruby tegoż wahacza
Wysłane z mojego Trooper_X55 przy użyciu Tapatalka
Są różne metody. Ja akurat robię bez wyjmowania kolumny i nadkola. Po wybiciu sworznia górnego wahacza ze zwrotnicy ściskam sprężynę, odkręcam 3 nakrętki mocujące wspornik do nadwozia oraz górne mocowanie amortyzatora i wyjmuję cały wahacz ze wspornikiem. Po wymianie wahacza na warsztacie montaż w odwrotnej kolejności.
Mój mechanik też mi wymieniał wahacze bez zbędnych ceregieli.
Panowie ale to jest tylko kwestia czy śruba mocująca wahacz jest fabrycznie zamontowana (łbem w stronę sprężyny) czy na odwrót (łeb w stronę błotnika). Przy fabrycznym montażu zawsze trzeba zdemontować kolumnę aby zrobić miejsce dla śruby. Ułatwieniem jest odwrócenie śruby przy montażu.
W ten sposób nadal nic nie wiem:cool:
To może lepiej jedź do mechanika.
ściąg nadkole, utnij śrubę (łeb od strony sprężyny) i wyciąg wahacz a jak będziesz zakładał nowy z nową śrubą (uciętej raczej nie zakładaj :) ) to załóż odwrotnie (nakrętka od strony sprężyny)
Wspaniała pomoc, pogratulowaćCytat:
Napisał SG0240
Czasem i taka się przyda, ale tylko do dobrego, nie Mietka, który naprawia mietki, a na włoskie narzeka.Cytat:
Napisał Jakub33
Ja Ci pomogłem pisząc w poście nr 3, jak się robi. Inni koledzy też dali dobre rady.Cytat:
Napisał Jakub33
Jeśli z tego nic nie rozumiesz to lepiej jedź do mechanika.
Dokładnie, nad czym tu dalej polemizować. Przecież nikt nie wie, a jak widać autor też, w jaki sposób jest u niego wyprowadzona śruba, czy na wersję do lekkiej roboty, czy jak w oryginale, gdzie już kilka osób potwierdziło, że trzeba demontować całą kolumnę, lub obcinać śrubę i wsadzać nową.
Także albo głowa do nadkola i sprawdzić, albo oddać do mechanika i nie oczekiwać wróżenia na forum :)
Wytargałem w 147 śrubę poprzez zwoje sprężyny - da radę, ale z perspektywy czasu i tak bym wyjął kolumne ;)Cytat:
Napisał jaboleq
To tylko tak gwoli sportowania, że się nie da - jak się popieści to się zmieści ;)
Wahacze wymienione, nie trzeba ściągać kolumny, śruba wychodzi po opuszczeniu nadkola, robota, 15 min na stronę. I wreszcie cicho.
Czyli miałeś już obrócone śruby.Cytat:
Napisał Jakub33
Wahacze były oryginalne jeszcze, przejeździły 136tys, śruby były nieobrócone