Printable View
W tym roku wymieniałem cały rozrząd kpl. 2 paski wszystkie rolki + pompa i wariator wszystkie części renomowanych firm.
Ma przejechane 7 tyś zajrzałem po osłonę i coś dziwnie ten pasek od strony gładkiej wygląda :-( ciężko jest mi to nazwać. Dodam iż napięcie paska prawidłowe od strony zębów wygląda dobrze. Gdzie jest to zgrubienie (strzałka) od spodu nie ma zęba.Tam gdzie jest ząb od spodu pasek jest wytarty (jaśniejsza część na foto)
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/07/437.jpg
Kolego, nie ma na co czekać - szybko wymienić pasek - (ewidentnie jakaś wada fabryczna).
Ja używam pasków Gates'a lub Contitecha (jak na razie nie miałem takiego przypadku).
Jeśli masz rachunek, może da się reklamować.
Ja do twin spakrów i jtd od kilku lat zakładam dayco i nie mialem takiego show nigdy, zobacz czy na rolce plastikowej nie ma jakiegos syfu na powierzchni pracy paska, albo czy ta rolka nie kręci sie trosze za ciężko, a kolejna sprawa czy osłony rozrządu masz całe ?
No ja też bym od razy wymieniał ale co jest przyczyną? Wygląda, jakby zewnętrzna strona się ślizgała = ciężko kręcąca się rolka/napinacz/pompa? (do wyboru, bo nie wiem co z tego paska jest napędzane w TS).
Rolka jest plastikowa INA na oko wygląda dobrze. Cały rozrząd był INA ale pasek dałem Dayco bo INA ma inny kształt zęba . Długo nad tym myślałem i jedyne co wymyśliłem to że pasek nie jest idealnie gładki, bo wytarty jest w zebrę i jak by go zeszlifowało do równego. Osłony są całe odgłosów żadnych dziwnych też nie ma . Będę dalej z tym jeździł zajrzę tam za następne 2-3 tyś.
Ja na twoim miejscu bym nie ryzykował jazdy z takim paskiem.... Ale jak to mówią: jest ryzyko jest zabawa :)Cytat:
Napisał EGONZGIERZ
Z tego zdjęcia wygląda, że pasek ewidentnie o coś ociera.
Tu nie ma na co czekać, tylko trzeba demontować wszystko po kolei i sprawdzać, jeśli nie chcesz remontować silnika.
Jak najszybciej znajdź usterkę bo wygląd paska jest całkowicie odstający od normy.
Gdybym tego sam nie robił i nie wymieniał wszystkiego już bym to rozebrał, ale za cholerę nie mogę nic ciekawego wymyślić, ale chyba zdemontuje pasek i pokręcę rolką prowadzącą oraz pompa wody
Dziś rano rozebrałem rozrząd żadnych wad nie stwierdziłem, rolki jak nowe pompa również skręciłem do kupy i będę jeździł dalej.
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/07/473.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/07/474.jpg
Ja bym na tym pasku juz tego nie poskladal;/ mój po 50 tys przelotu tak nie wygladal. Dla mnie stan paska jest agonalny.
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Albo ociera w którymś miejscu o obudowę albo ślizga się po rolce (rolka ciężko się obraca pasek pracuje na pół poślizgu rozgrzewając się powodując takie zniszczenia) albo po prostu pasek był sam w sobie jakiś felerny :/
Tak czy siak, powiem jak poprzednik - na tym pasku nie jeździł bym więcej (koszt nowego paska kontra remont silnika) zwłaszcza że rozumiem że robił byś to sam.
Niby tak ale ten pasek technicznie jest dobry, tak to nie musiałem ścigać pasków poluzowałem tylko napinacz paska rozrządu i sprawdziłem rolki i pompę. Zrobiłem też wywiad z mechanikami i dwóch potwierdziło że z dayco taki już widzieli. Sprawę będę i tak monitorował. Wygląda to tak jak by się ta część z napisami starła i wtopiła lub może jakieś zanieczyszczenia lub jakaś warstwa z rolki plastikowej ciężko powiedzieć, grubość paska jest taka sama jak nowego. Nagrałem nawet filmik jak pracuje po odpaleniu bez osłony i nie ma żadnego bicia ani nic tak smao nie ma śladów na osłonie od wewnątrz by coś tarło itp wszystko jak należy.
Za kilka dych tak ryzykować.... No nic życzę szcsescia
Też nie rozumiem. Tym bardziej, że koszt roboty odpada jak sam robisz....