Printable View
Witam. Mam okazję kupić Alfa 155 1.8TS 8v. Właściciel mówił ze ciśnienie sprężania jest w granicach 9. Jak to świadczy o silniku? Zawory są regulowane hydraulicznie czy płytowo? Powiedzcie mi jeszcze bo jest tam wskaźnik ciśnienia oleju ale niestety nie działa. Czy jest dodatkowa kontrolka informująca o zbyt niskim ciśnieniu? Proszę o wiadomości bo autko mi się bardzo podoba, ale na wymianę silnika mnie nie stać. A jeżeli to autko jest ok to bardzo chciałbym je w swoim garażu.
w zdrowym silniku ciśnienie na cylindrach wynosi 13.5-14, oleju 4-6, żeby spadło do 2 to trzeba zagrzać olej do 100 stopni. Regulacja pastylkami.
Może być celowo odłączony, by nie wskazywał braku ciśnienia.Cytat:
Napisał Marek
To rozumiem ze silnik kończy swój żywot. Szkoda. Bo blacha w idealnym stanie. A już ja widziałem w swoim garażu.
jeżeli nie masz daleko, może warto jechać i zobaczyć ? Nie warto skreślać auta dla jednego postu, ale w sumie ta nasza mentalność.. kto wie jak jest na prawde.Cytat:
Napisał Marek
Byłem ja obejrzeć. Blachrsko to rodzynek. Silnik chodził równo. Olej i zbiornik zek wyrównawczy czysty. Auto słabo przyspiesza. Jeździłem tylko na gazie. Gość do mnie dzwonił ze podobno zapomniał przełączyć i ze było mało gazu a na bezynie to rakieta. Autko ładne. Środek jak nowy. Zawory było słychać. Tak chodził równo. Słychać było zawory.
Masz jakiś link do ogłoszenia itp?
Jest na olx. Miasto Bielsko biala
Nie widzę, chyba ogłoszenie spadło.
Generalnie wszystko zależy od tego jakie będzie przeznaczenie auta.
Jeśli kupujesz ją z zamiarem posiadania jako 2-3 auto do jazdy od czasu do czasu to bierz bez zastanowienia jeśli nie ma rdzy bo to główny problem tych aut. Zawsze możesz poczekać z remontem/swapem silnika np. rok. To że silnik jest już zjeżdżony ale nie zajeżdżony to IMO nie jest wielki problem.
Alfa Romeo 155
http://olx.pl/oferta/alfa-romeo-155-CID5-IDh3fO9.html
- - - Updated - - -
Tak auto do jazdy okazjonalnej. Jako hobby
W takim układzie kupuj bo mechanikę zrobisz zawsze a walka z rdzą to walka z wiatrakami, urwiesz z ceny a wyremontujesz jak będzie okazja. Szkoda że dopiero dziś bo bym ją chętnie obejrzał na powrocie ze zlotu.
Dostałem wiadomość ze silnik ma 8 bar na każdym cylindrze. A mierzyli to takim wciskanym miernikiem a nie wkrecanym. Musze z gościem się umówić do mechanika na pomiar sprezania. Macie kogoś zaufanego w Bielsku?
Jeśli tak, to nie jest źle, zwłaszcza jeśli nie ma znaczących różnic w kompresji na poszczególnych cylindrach. Duże różnice zwykle świadczą o dawnych zaszłościach typu przegrzanie silnika, czy kolizja tłoków z zaworami.Cytat:
Napisał Marek
155 bez rdzy? No Panowie... Czyżby taki silny skład polskich kanciaków na zlocie przegapił takiego rodzyna majac go pod nosem? ;)
Nieprawdopodobne a jednak
pomijając ten konkretny przypadek to taka kompresja to lipa i proszę nie siać tu herezji :PCytat:
Napisał hak64
Na zlot jedzie sie wlasnie po to zeby się od auta oderwac ;)
Nie popadajmy w paranoje. Lipa byłaby w okolicach 7...Cytat:
Napisał rafal_155
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Kolego wiem, ze to słabo, ale świadczy o równomiernym zużyciu i normalnej, a nie ekstremalnej eksploatacji.Cytat:
Napisał rafal_155
Pojezdzi to auto na takiej kompresji? Na próbę olejową nie ma szans. Mam dylemat jak cholera. Ile może kosztować remont glowicy?
Spokojnie, że pojeździ..Cytat:
Napisał Marek
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Zależy jaki remont, u siebie dałem coś koło 600 chyba za dotarcie zaworów, próbę szczelności, planowanie, wymianę wszystkich prowadnic i uszczelniaczy, czyli ogólnie głowica na cacy.
Marek , hmmm nie gadaj mi tu o rodzynku . Ogladałem ten samochód i się przeaziłem bo jak gosc o silnik dbał jak o samochód z zewnatrz czyli wszystko jeb* wkretami na wylot , czy tam ten szyberdach ... to ja dałem sobie spokuj ,
Co do tej rdzy to nie wiem czy Mareczku miałes 155 i wiesz gdzie sa jej newralgiczne miejsca . Prawa strona błotnik juz ma purchle na zewnatrz czyli dziura jest juz w poszyciu wewnetrznym . Dziury jak berlin są juz przy podłużnicach w przednich nadkolach . Silnik pracuje hmmm.... nie równo i ciśnienie wydaje mi się że jest to wynik gazu i najgorszej mieszalnikowej czyli pierwszej generacji instalacji gazowej , obstawiam że wałki będą tez juz wytarte.
Srodek faktycznie jest czysty .....
Nie wiem jak dla mnie jest to warte 1400zł tylko dlatego ze nie ma korozji na podłodze przy spływach ale , z tyłu widać juz ze cos się pojawia , pod listwami progowymi tez . Do tego licz ze kazdy element blacharski jest do roboty , kazdem błotnik jest gdzies strzelony , zarysowany no i ta maska grill .... itd... no i ten szyberdach ... bez spływów , zaczepów itd.
Ja to zaślepoty tym autem jestem. Faktycznie z 155 miałem niewiele do czynienia. Bardzo dziękuję kolego ze otwierasz mi oczy. Teraz będę mógł to spokojnie rozważyć. Ale raczej dam sobie spokój. Dziękuję wszystkim za pomoc. Widać że alfaholicy to prężny klub. Cóż wrócę chyba do poszukiwań 145.Cytat:
Napisał Dziaru
- - - Updated - - -
A prawy błotnik byl wymieniony na element z auta poliftowego. Podobno zrobił to poprzedni właściciel. Dzięki jeszcze raz.
Marek , przednie błotniki były z polifta . Prawy błotnik jest przedliftowy ....
Samochód miał strzała w przód temu gosc cały robił przód a niedawno zas zaliczył cos prawą strona .
Cóż otworzyłem oczy. Może autko kupi kto inny. Dzięki jeszcze raz
No to Dziaru rozwiał wątpliwości co do braku zainteresowania autem ze strony "155 madafaka team" :)
To może teraz Madafaka Team wyjaśni kto złowił niebieską ze Szczecina - bo chyba nikt się jeszcze nie przyznał? :)
Madafaka Team teraz odpoczywa i relaksuje się za kółkiem swoich 155- po ciężkich dniach przed zlotem( składanie strucla po nocach) oraz po ciężkich dniach- a raczej wieczorach- na zlocie ( gdzie jest [MENTION=3477]bocian[/MENTION] !!!)
Miejmy nadzieję, że zarówno on, jak i jego telefon, dotarł do domu. No i jeszcze może, że Bociek wygląda po tym wszystkim lepiej niż wspomniany aparat telefonii komórkowej :D
Wszystko w porządku- sprawdzone info ;)
Kamień z serca...