kilka kwesti odniśnie 164 , prosze o Pomoc

Siema

Jako że już samochód juz czeka na nowe tablice , mam do Państwa pytanie :
1) czy w programie Fiat eper na na fiat klub Polska ( http://eper.fiatklubpolska.pl/navi?FORCED=TRUE ) po numerze VIN odnajduje wasze samochody ? Czy z moją jest tylko jakas padaka

2) Mam urwaną klapkę na radio , powiedzcie mi czy aby to opanowac czy tam podmienić musze wymieniać całą tą konsole srodkową? czy tylko jakis tego fragment , bo nie wiem jak to wyglada w 155 jak cos pekło to cała konsola musiała być wymieniana ( koncola kokpit - czyli w przypadku 164 od góry czyli kratek nawiewu do lewarka skrzynie biegów )

3) dzisiaj popadało i zaszły mi obydwa reflektory rosa od środka , pytanie mam takie czy one są klejone czy jak? Może ktoś to rozbierał i robił ewentualnie dawał do remontu lampy? jakie koszty oraz czy da rade zrobić to samemu przy pomocy opalarki i wklejić na klej do szyb czy coś innego byście polecili ( w 155 były lampy na uszczelke klinową w 164 tez tak jest ? )

4) Alfa , standardowo postała obok 155 i obydwie zaś strzeliły focha ( uwierzcie mi ze mam juz kur** tak 3 raz , potem moge opowiedzieć historie :P ) powiedzcie mi czy siłowniki tylnej klapy da się wymienić bo z tego co spojrzałem to jest ciasno i mało miejsca .

5) na zjdeciu jednej alfy , widziałem ze na chłodnicy od klimy gość miał jakąs płachte /osłone czy to fabryczne czy ktoś sobie wpierdzielił tak aby papruchy tam nie leciały?

6) Alfa 164 niue miała jakies zestawy naprawczego na kole zapasowym ? bo tam to sie tak wszystko wala , tak jakos dla mnie no jakby czegoś brakowało

7) posiada ktos lusterko wsteczne? bo jakos na dziurach wydaje mi sie że drga .

8) hmm , te osłony co leża na reflektorach przednich - sa dostepne gdzies? bo widać ze są zmeczone życiem i bym powiedział ze w rękach sie już łamią

hmmm , ma ktoś szyberdach oryginalny ? chętnie odkupie :)


Panowie , pomóżcie :) a napewno sie odwdzięcze :)

1. Zmień poczatek VINu na ZAR168, a nie ZAR164.

3. Jest tak jak w 155 :)

1. Chyba z 164 tak już jest. Edit: o ZAR168 nie widziałem.
2. Typowe bo te klapki już taka mają że z czasem padają ale można wymienić samą klapkę ale hmm od kiedy mam 164 nigdy nie widziałem czegoś takiego na sprzedaż.
3. Reflektory są klejone a spięte są metalowymi spinkami co widać po otworzeniu maski.
4. A to w ogóle nie trzymają Ci klapy w gorze?
5. Ochrona przed robactwem itp ;)
6. Miała koło zapasowe w postaci czerwonej dojazdówki plus zestaw kluczy i lewarek.
7. Ten typ tak ma.
8. Ja bym powiedział że jesteś szczęściarzem że w ogóle je masz. Serio to nigdzie tego nie kupisz zresztą i tak się rozleci bo jest zrobione z beznadziejnej gumy Made in Germany.

Mam i nawet działa ale ciąć dach dla szyberdachu? Jeszcze jakbyś nie miał klimy to rozumiem ;)

Ja u siebie mam zwykłe koło w dodatku nowe z lat 90-tych
hmmm , seraf miałbys taki zestaw badz same opakowanie i taką dojazdówke ?

Mam prawie wszystko co potrzebujesz :)

3. reflektory nie są klejone są na uszczelkę spięte klipsami wiem z autopsji rozbierałm, mam chyba nawet gdzieś jeszcze dekielki do nich;)

teraz tylko liczyc aby uszczelka ta pasowała z 155 bo mam dwie nowe



a jeszcze kolejne pytanie , czy to normalne w 164 ze jak odkręcasz korek od wlewu paliwa , nagle robi się podciśnienie i powietrze idzie do srodka ?
w 155 w baku był filtr odpowietrzajacy i nic takiego sie nie działa ,
w eperze jak patrzyłem to w ogóle osprzet baku 164 jest kurde taki że nasa by miała problem to poskładać , naje== uszczelek , rurek cudów nie widów ?


aaa i jak ta rade te siłowniki wymienc od tylnej klapy?

Z tego co pamiętam ona jest profilowana więc możesz mieć problem ale spróbować warto

U mnie też jak odkręcam korek to dziwne podciśnienie się robi ale skoro ty też tak masz to wszystko jest ok ;)

hmmm w baku nie powinno sie robić podciśnienie , to jest zbiornik i powinien byc odpowietrznik

skoro jest podcisnienie znaczy ze jest cos hujowatego

chyba ze ktoś mnie wyprowadzi z błędu chodź wątpię . to nie jest układ zamknięty tylko otwarty , oddychajacy...

Dziaru ... nadciśnienie w benzynie zawsze będzie jak dłużej postoi. Podciśnienie jak jest nie sprawny korek baku.

Wysłane z mojego SM-A500FU

Zbiornik jest ustrojem zamkniętym - zobacz temat pochłaniacz par paliwa

w 155 jest odpowietrznik i tak sie nie dzieje , w 164 czegos takowego nie ma patrze po eperze

w 155 jest w TS jak i TD

Dziaru a podciśnienie robi ci się zawsze czy odkręcasz korek dopiero jak komornik świeci? :D

Tak jak pisał kolega powyżej przy wtrysku+katalizator jest pochłaniacz par paliwa podciśnienie powinno być zawsze chyba że układ niesprawny

Cytat:

---

Napisał bera5

Tak jak pisał kolega powyżej przy wtrysku+katalizator jest pochłaniacz par paliwa podciśnienie powinno być zawsze chyba że układ niesprawny

---

w zbiorniku paliwa nie powinno być nadciśnienia ani podciśnienia i tak powinno być zawsze chyba że układ jest niesprawny

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

w zbiorniku paliwa nie powinno być nadciśnienia ani podciśnienia i tak powinno być zawsze chyba że układ jest niesprawny

---

Gdy by tak było to by na korku ani w instrukcji nie pisali o tym, że przy odkręcaniu korka może coś się stać.

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Gdy by tak było to by na korku ani w instrukcji nie pisali o tym, że przy odkręcaniu korka może coś się stać.

---

na korku i w instrukcji masz też napisane jakie paliwo masz zalewać do tego auta

Na pewno nie będzie ciśnienia atmosferycznego bo jak pisał kolega powyżej układ nie ma połączenia z atmosferą. Jakaś różnica ciśnienia musi być.

układ paliwowy z pochłaniaczem oparów paliwa który to odpowiada za przewietrzanie zbiornika paliwa jeśli pochłaniacz jest uszkodzony(niedrożny) to zbiornik posiada dodatkowe zabezpieczenia(nie we wszystkich modelach tak samo) Korek wlewu lub dodatkowe zawory podłączone do zbiornika w zależności od auta idziałają tylko wtedy kiedy wartości graniczne zostaną przekroczone

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał bera5

Na pewno nie będzie ciśnienia atmosferycznego bo jak pisał kolega powyżej układ nie ma połączenia z atmosferą. Jakaś różnica ciśnienia musi być.

---

aż się czytać nie chce

Andrzej, podciśnienie nieduże zawsze jest bo od pochłaniacza par masz rurkę do kolektora i tędy te pary lecą czyli są zasysane. Układ jest niczym innym jak kolejnym ekologicznym szitem, kiedys zbiornik byl otwarty zeby się ciśnienia nie robiły, jak jakiś ekoterrorysta uznał ze w ten sposób truje sie biedne roślinki to wymyślono pochłaniacz par i tak zbiornik jest odcięty od atmosfery w trakcie pracy a niewielkie podciśnienie wytwarza ten układ poprzez połączenie z kolektorem ssącym.

Cytat:

---

Napisał kasztelan

Andrzej, podciśnienie nieduże zawsze jest bo od pochłaniacza par masz rurkę do kolektora i tędy te pary lecą czyli są zasysane. Układ jest niczym innym jak kolejnym ekologicznym szitem, kiedys zbiornik byl otwarty zeby się ciśnienia nie robiły, jak jakiś ekoterrorysta uznał ze w ten sposób truje sie biedne roślinki to wymyślono pochłaniacz par i tak zbiornik jest odcięty od atmosfery w trakcie pracy a niewielkie podciśnienie wytwarza ten układ poprzez połączenie z kolektorem ssącym.

---

Coś blisko kumasz ale musisz zagłebić się bardziej w ten ukłąd żebyś go do końca rozszyfrował.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał kasztelan

Andrzej, podciśnienie nieduże zawsze jest bo od pochłaniacza par masz rurkę do kolektora i tędy te pary lecą czyli są zasysane.

---

W żaden sposób ta rurka podłaczona do kolektora ssącego nie ma wpływu na podciśnienie w zbiorniku paliwa (popatrz jak to jest zbudowane i jak działa pochłaniacz)

No , Alfina juz przerejstrowana , przeglad zaliczony . od spodu bym powiedział wyglada naprawde cacy . nawet tylna belka ma nalot w niektórych miejscach rdzy ale wygląda elegancko ale na swieta , pewnie bede to rozbierał i jak radzicie pisakuje i maluje proszkowo bo szkoda aby ją za kilka lat szlak trafił.
niestety , alfina na przeglądzie pokazala to że całe zawieszenie jest sparciałe , manżety rozsypują się w rękach , o dziwo na sworzniu luzów nie ma , ale juz zbieram tajle do remontu i wszystko co gumowe wymieniać bede .
Powiedzcie mi , czy warto ruszac drązki tylnej belki i wymieniać to ? przerabiał ktoś ten temat? nie widać aby gdzies były luzy itd. ale ma to trochę lat ...

teraz takie pytanie , bo widzę ze przeguby się róznią od wersji 2,0 TS , a kombinuje coś zrobić aby do alfiny wsadzić zwrotnice z piastą i zaciskiem no i tarczą z modelu silniejszego , bo i tak musze zrobić remont zacisków itd.
Kombinował ktoś w ten sposób ?
W 155 mi sie udało .

No i wyszło ze magiel sie poci , ale cholera do niedzieli nic nie ubyło w zbiorniczku ale kierownica chodzi naprawdę cięzko .
Gość od którego kupowałem powiedział ofen ze leje i daje mi nową maglownice ( która lezy mu kilka lat ) bo trzymał i przymierzał sie do wymiany ale odpuszczał , i teraz , hmm lepiej będzie wywalić silnik czy wymieniać magiel z silnikiem ?


Cholera w 155 to ja jestem cwaniak , a w 164 jak małe dziecko we mgle ........ i zaczyna mi sie to podobać :)

No i kolejna akcja , pytanie do Alfaholików :P

Tak patrze na te wahacze przednie , powiedzcie mi czy da się wymienić obydwie tuleje w wahaczu - chodzi mi głownie o tego cukierka , czy jest jakaś rzeźba

Oraz czy ktoś wie z czego podpasują przeguby zewnetrzne ? bo do TS-a przegubów nie ma , na paru aukcjach obiło się że ze 155 pasują ( wewnetrzne wiem ze pasują napewno ) , ktoś już sie orientował ?

Co do wahaczy to da się wymienić każdy element bez rzeźby aczkolwiek policz sobie każdy element osobno plus robocizna na prasie i okaże się że najtańsze wahacze wyjdą podobnie a robocizna jest prosta. Elementy metalowo-gumowe plus sworzeń to koszt ok 100 zl plus prasa pewnie z 30 zł a wahacze są od 150 zł. Po pęknięciu wahacza w brata hondzie stwierdziłem ze nawet ten kawał metalu też może się zmęczyć. Jemu pękł wahacz w najwezszym miejscu przy 40 km/h i cieszyl się że wyjechał mu w niezabudowanym traktor i musiał zwolnić że 100km/h.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

- Siłownik da się wymienić. Kosztuje na allegro kilkanaście PLN. Ciężki dostęp, ale wykonalne.
- lusterko jak chcesz to mam. Chętnie sprezentuję w zamian za możliwość porównania paru detali i pomacania 155 ;)

Update:
- Nie da rady się niedługo umówić, bo alfred rzucił palenie :(

Co do wahaczy to tak jak kolega wyżej pisał kupuj nowe bo szkoda energii na wyciskanie i wciskanie tulei.
Ja sam mam prasę, a kupowałem całe wahacze ;)

Forumowicze , powiedzcie mi , do czego jest te pokretło w fotelu .....

Cytat:

---

Napisał Dziaru

Forumowicze , powiedzcie mi , do czego jest te pokretło w fotelu .....

---

do tego samego co w 155 w oparciu na wysokości krzyża robi się buła

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

do tego samego co w 155 w oparciu na wysokości krzyża robi się buła

---

Regulacja lędźwiowa

w 155 jest wyzej czyli na wysokości lędźwi

hmm w 164 jest na kierowce i pasazera ? hmmm łał :P w 155 było tylko u kierowcy

Cytat:

---

Napisał Dziaru

w 155 jest wyzej czyli na wysokości lędźwi

hmm w 164 jest na kierowce i pasazera ? hmmm łał :P w 155 było tylko u kierowcy

---

To luksusowa fura.

Jak jeździ, bo statycznie siedzi się w niej jak w każdej :D

hmm , a powie mi ktoś czy tak fabrycznie ona nisko leży jak moja - foto

oraz drugie pytanie czy jest jakaś zaslepka w bagolu , na luke na narty czy taka chamska dziura ?

Cytat:

---

Napisał Dziaru

w 155 jest wyzej czyli na wysokości lędźwi

hmm w 164 jest na kierowce i pasazera ? hmmm łał :P w 155 było tylko u kierowcy

---

Wsadź fotel pasażera z angola to i on będzie mial jak w 164:)

Jest zaślepka.
Załącznik 211055

Siedzi nisko, choć jeśli aż tak to znaczy, że sprężyny już sklepane http://www.forum.alfaholicy.org/imag...lies/smile.png

Jak nie ma luzów nie ruszaj. Przerobiłem wszystko dokładnie. Belkę dałem do piaskowania cynkowania i UWAGA. Malowania proszkowego w którym pod wpływem temperatury belka skróciła się o 1centymetr!!!! Ogromne problemy z montażem ale udało się. Lecz mam kanał więc tylko to mnie uratowało. Więc malowanie klasyczne jeśli już. Lub lepiej malowanie konserwacją. Kamienie itp.... Aha Przy rozbieraniu zawiasów w belce zapamiętaj gdzie jaka podkładka. Można się zamotać. A gumy są chyba wieczne. W mojej od nowości i nadal są dobre. A nowe w pudełku leżą nie potrzebnie kupione. Choć może kiedyś....Kto wie.
Pozdro