Printable View
Witam,
Proszę o schemat rozrządu do modelu 159 2,4 200km. Tak przy okazji zapytam się czy ktoś miał przypadek rozsypania się pompy oleju. Części tej pompy poszarpały pasek. Fart,że nie zerwał się pasek ale nie jestem pewien czy nie przeskoczył o ząb czy dwa. Będziemy składać wszystko z nadzieją,że skończy się to tylko na pompie oleju i wymianie rozrządu.
Miałeś jakieś objawy rozsypywania się pompy oleju? Np czy na rozgrzanym silniku (na zimnym cisza) nie słychać było dzwonienia z okolic rozrządu?
pompy oleju ? na rozrządzie ? A gdzie to ?
Chyba pompa wody.
Schemat Ci nie potrzebny. Potrzebne Ci blokady.
Jak bedziesz miał blokady to zablokujesz koła jak trzeba i naciągniesz pasek jak trzeba bo koło pasowe z wałka rozrządu jest pływające. I naciągasz pasek na zablokowanym wale korbowym, zablokowanym wałku rozrządu a poluzowanym kołem pasowym wałka. Jak naciągniesz dopiero dokręcasz koło z wałka rozrządu.
Tak więc podstawą sa blokady przy tym rozrządzie.
Mozesz to zrobić na znaki na kołach i pasku ale to druciarnia tym bardziej jak podejrzewasz przeskoczenie rozrządu ( w 8V koło rozrzadu jest stałe i można robić na znaki na kołach i pasku ) to tylko blokady Cie ratują. Mało tego. Radziłbym włożyć blokady wałka na oba wałki i spr czy same wałki się nie przestawiły miedzy sobą. ( w tzw głowiczcne)
Może sobie powstawiać pręty w miejsca blokad i będzie miał to samo.
Pompa oleju też niestety jest na rozrządzie i pamiętam przypadek, że komuś padła i narobiła bałaganu. Tylko tam coś uderzyło z zewnątrz w obudowę.
Oleju?Cytat:
Napisał quba
Tak, oleju. Pompa ta napędzana jest frezem wału korbowego na którego zwieńczeniu jest nałożone koło rozrządu. To dolne coś co wygląda jak obudowa (prowadnica) paska rozrządu jest w rzeczywistości częścią pompy oleju. Zdarza się, że coś się zatrze, wpadnie tam i zniczy i pompę i rozrząd.
Autko już chodzi... miałem farta bo pasek na włosku się trzymał . Czekałem 2 tyg. na pompę (wspaniały autex bydgoszcz ;-/ ). Odpowiadając na poprzednie pytanie... nie nie miałem żadnych objawów rozsypującej się pompy i jestem teraz negatywnie nastawiony do tego silnika. Starym pasatem nie bałem się jeździł za granicę a tym zastanawiam się czy wyjechać za miasto :-) . Na temat schematu to poradziliśmy sobie. Tak zgrubnie to wiedzieliśmy jak ustawić rozrząd a na pasku były 3 kreski i według nich ustawiając raczej nie dało się spieprzyć sprawy. Autko na strzała zapaliło. Żadnych blokad nie trzeba a tym bardziej wyjmować silnika jak to stwierdził serwis alfy w bydgoszczy. Tak z ciekawości zapytałem ile wymiana rozrządu u nich kosztuje i facet tłumaczył,że trzeba silnik wyjąć żeby to dobrze zrobić. (?? ciekawe po co ??)
Bo tak mówi oryginalna instrukcja serwisowa Alfy wiec "specjaliści" z ASO się jej trzymają. Wg. instrukcji silnik trzeba wyjmować prawie do wszystkiego, rozrząd, sprzęgło, turbosprężarka :lol:Cytat:
Napisał dawid2703
Alternator też :P w jednej wersji nie da się wyjąć śruby, bo rama przeszkadza.
Mam pytanko, na zimnym silniku mam taki dźwięk jak na tym filmie w 14 sekundzie https://www.youtube.com/watch?v=pFco7KInBVI
(to jest ten dźwięk takiego jakby cykania tyle że u mnie w 159 wystęuje) Czy to może być ta sławetna rolka napinacza?
Czy jeśli samochód tyko przez kilka sekund na starci tak pracuje to da się z tym jeździć?
Czy aby wymienić ewentualnie rolkę to trzeba rozbierać rozrząd?
Nie przesadzaj... Rozrządu nie trzeba w żadnym wypadku ruszać. Tobie piszczy/ piszczą paski od napędu osprzętu. Jakbyś się dobrze przyjrzał co musisz poodkręcać żeby mieć dostęp do wymiany paska/ rolek czy ewentualnie napinacza to byś to sam zrobił bez pomocy mechanika.