Dławienie się Alfa GTV 2.0 TS

Witam wszystkich Forumowiczów

Mam mały problem z moją Alfa GTV 2.0 TS 150km

o tuż auto nie ma do końca mocy ...auto odpalone zostawione na luzie gdy dodam nagle gazu to dławi się , pod czas jazdy raz jest bardziej zrywne raz nie ..

nie wiem co może być powodem

wymieniłem sonde lambde fakt nie na bosch tylko inna firma bez zmian

używane przepływki boscha z 4 sztuki , czujnik przepustkicy , świece ,cały dolocik szczelny ze stożkiem , próbowałem dać stary układ dolotu lecz auto gorzej chodzi ...

prosił bym o pomoc co sprawdzić ? czy to coś z przepustnicą moze być ?

z góry dzięki za każde info .Pozdrawiam

Na początek podłączyć do komputera i przeanalizować uzyskane dane. Zwłaszcza z przepływki, podczas jazdy, pod obciążeniem.

Cytat:

---

Napisał supabache

Na początek podłączyć do komputera i przeanalizować uzyskane dane. Zwłaszcza z przepływki, podczas jazdy, pod obciążeniem.

---

Niestety nie jest to takie proste 2x razy nie udalo sie podlaczyc mechanikom a jeden powiedzial ze nie ma zadnych bledow , dla tego probuje sam znalesc przyczyne..

A jak z odłączoną przepływką jedzie ?

Cytat:

---

Napisał mattman

A jak z odłączoną przepływką jedzie ?

---

Własnie z odpieta wtyczka od przeplywki jest jeszcze gozej a na wolnych obrotach zle chodzi jak jest odpieta, czy po wymianie przeplywki trzeba zrobic adaptacje ,czytalem cos jedni pisza ze ze trzeba a inni ze po wystarczy przejechanie iluś km

Przy przepustnicy trzeba.

Cytat:

---

Napisał mattman

Przy przepustnicy trzeba.

---

Przy przepustnicy tzn? Wtyczka jest bezposrednio do przeplywki to nie ja odlaczac?

Przy wymianie przepustnicy trzeba zrobić autoadaptacje.

Cytat:

---

Napisał mattman

Przy wymianie przepustnicy trzeba zrobić autoadaptacje.

---

Przy wymianie przeplywki? A jak zrobic te autoadaptacje?

Cytat:

---

Napisał AlfaGTV_TS

Przy wymianie przeplywki? A jak zrobic te autoadaptacje?

---

jeszcze mam takie pytanie poniewaz poczytałem troche po forach i czy to normalne gdy odkręcam korek wlewu paliwa mam duże ciśnienie z baku i bardzo syczy ? to może mieć jakiś wpływ na pracę auta ?

U mnie też przy odkręcaniu korka syknie, ale auto jedzie normalnie.

mój też syczy :)

Cytat:

---

Napisał rogo

mój też syczy :)

---

Czyli to jednym slowem normalne :) pytam bo nigdy w zadnym aucie tak niemialem

To normalne, im dłuższe masz przebiegi między tankowaniami, tym mocniej syczy.

Cytat:

---

Napisał supabache

To normalne, im dłuższe masz przebiegi między tankowaniami, tym mocniej syczy.

---

dzięki wielkie Panowie za każde info , nic będe dalej próbował pozbyć się tego dławienia może dojde do tego ,
myślę nad wymianą sondy mam jakąś chińską , wymienie na boscha , potem zobacze moze coś z przepustnicą , jakieś czujniki ...moze dojde do tego

Przepraszam, ale czy naprawdę wolisz wymieniać części na oślep zamiast podłaczyć do kompa, zobaczyć błędy i - zwłaszcza - parametry przepływki pod obciążeniem?

Jeśli tak, to proponuję, abyś w związku z dławieniem zrobił wał, panewki i wspawał nową lewą tylną ćwiarę. Jak szaleć, to na całego...

Cytat:

---

Napisał supabache

Przepraszam, ale czy naprawdę wolisz wymieniać części na oślep zamiast podłaczyć do kompa, zobaczyć błędy i - zwłaszcza - parametry przepływki pod obciążeniem?

Jeśli tak, to proponuję, abyś w związku z dławieniem zrobił wał, panewki i wspawał nową lewą tylną ćwiarę. Jak szaleć, to na całego...

---

nie wiem moze dla was to prosta sprawa ale dla mnie nie sam tego nie zrobie a łajzy mechanicy jacy u mnie są no niestety nie umia się podłączyc inny mowi ze nie ma błędów , nie mam zamiaru jezdzić do 30 mechaników i kazdemu płacic z 80zł za to ze sprawdzil i nic nie zrobił ...

- - - Updated - - -

z chęcią dał bym komuś auto i zapłacił z 3razy więcej zeby mi zdiagnozował tylko co jest przyczyną..

Cytat:

---

Napisał AlfaGTV_TS

nie wiem moze dla was to prosta sprawa ale dla mnie nie sam tego nie zrobie a łajzy mechanicy jacy u mnie są no niestety nie umia się podłączyc inny mowi ze nie ma błędów , nie mam zamiaru jezdzić do 30 mechaników i kazdemu płacic z 80zł za to ze sprawdzil i nic nie zrobił ...

- - - Updated - - -

z chęcią dał bym komuś auto i zapłacił z 3razy więcej zeby mi zdiagnozował tylko co jest przyczyną..

---

Kolego, napisz gdzie mieszkasz, na pewno w okolicy jest ktoś co potrafi przeprowadzić diagnostykę silnika.

Cytat:

---

Napisał stanlizak

Kolego, napisz gdzie mieszkasz, na pewno w okolicy jest ktoś co potrafi przeprowadzić diagnostykę silnika.

---

Kluczbork (opolskie)

Może warto wybrać się do Kuby do Cz-wy lub Darka do Będzina? :)

z chęcią ,jak tylko ktoś mi pomoże i podejmie się tego ,to z chęcią pojade :) do Częstochowy nie mam daleko a do Będzina niewiele dalej :)

W Cz-wie: [MENTION=143]QBA[/MENTION] https://www.facebook.com/flarital
Będzin: @darek2116 (powinien mieć szybsze terminy)

super wielkie dzięki za pomoc , mam nadzieje ze uda mi się na jakiś termin zgadać i pogodzić z wolnym dniem :)

słuchajcie mam jeszcze pytanie nie dotyczące obecnego tematu ale nie chce kolejnego tematu robić , otóż dałem do lakiernika auto do pomalowania maski ponieważ pod lakierem robiło się coraz więcej zakoli rys jak by źle ktoś wyszlifował ale do rzeczy , odbierając auto wszystko ładnie ok kolor ok lakiernik mówi że za jakies dwa tyg. mam podjechac to mi wypoleruje maske niechciał tego od razu robić ,dzisiaj drugi dzien jak odebrałem auto ide rano maska mokra a kolor maski jak by niebieskawy jakieś plamy zacieki ciężko to opisać auto umyłem dalej , jak tylko wyschło znikło wszystko i maska czarna , co moze być powodem od czego to /?

Błąd lakiernika przy nakładaniu klaru (czyli ostatniej warstwy - lakieru bezbarwnego) lub/i przy polerce, gdzie powstały tzw. hologramy.

Cytat:

---

Napisał supabache

Błąd lakiernika przy nakładaniu klaru (czyli ostatniej warstwy - lakieru bezbarwnego) lub/i przy polerce, gdzie powstały tzw. hologramy.

---

Tzn auta jeszcze nie polerowal za tydzien mam podjechac , czy po polerce to minie? Czy teraz za kazdym razem bede mial maske zmieniajaca kolor?

Niech wypoleruje, jeśli efekt nie zniknie, musi lakierować jeszcze raz.

Cytat:

---

Napisał supabache

Niech wypoleruje, jeśli efekt nie zniknie, musi lakierować jeszcze raz.

---

zobaczymy w przyszły piatek mi to zrobi , nie chciał od razu polerować mówił żeby lakier odpowiednio wysechł , jak mu powiedziałem o tym mówi że pierwszy raz coś takiego się stało i nie wie co to , teraz jak jest willgotno i deszcz to codziennie rano to jest ...;/ nie jestem przekonany że polerka pomoże , a jakieś szczegóły dla czego tak się dzieje pod bezbarwny wchodzi wilgoć i się to pojawia ? czy o coś innego chodzi ?

Cytat:

---

Napisał supabache

Błąd lakiernika przy nakładaniu klaru (czyli ostatniej warstwy - lakieru bezbarwnego) lub/i przy polerce, gdzie powstały tzw. hologramy.

---

Że teraz ja się zapytam jakiego klaru??? bo klaruję to się bimber.
Możliwe, że twój lakiernik nie do końca mówi Ci co się działo w trakcie lub po lakierowaniu. Jest możliwość że po lakierowaniu, gdzie już powiedzmy 12h powierzchownie lakier związał coś mogło się wylać np. auto wyprowadzone kapnęła woda itp. Po polerce słabe szanse, że to zniknie, ale różnie bywa.

Cytat:

---

Napisał lufa

Że teraz ja się zapytam jakiego klaru??? bo klaruję to się bimber.
Możliwe, że twój lakiernik nie do końca mówi Ci co się działo w trakcie lub po lakierowaniu. Jest możliwość że po lakierowaniu, gdzie już powiedzmy 12h powierzchownie lakier związał coś mogło się wylać np. auto wyprowadzone kapnęła woda itp. Po polerce słabe szanse, że to zniknie, ale różnie bywa.

---

Zwal jak zwal chodzi mi o ostatnia warstwe bezbarwny.. Moze po lakierowaniu nie dokonca wyschlo i dal na zewnatrz a padalo i bylo zimno... Mam nadzieje ze polerka zalatwi bo jak znowu mam dac na trzy dni to chyba mnie trafi...

Załącznik 213116 Efekt Po nocnym deszczu utrzymuje się do wyschnięcia maski

A czy te krople, to na pewno tylko woda deszczowa?

Cytat:

---

Napisał supabache

A czy te krople, to na pewno tylko woda deszczowa?

---

Na wierzchu lakieru to deszcz a te kropki jasne chyba pod bezbarwnym to nie wiem .. :/

Po zobaczeniu foto no faktycznie tragicznie to wygląda. Możliwym jest, że sam lakier bezbarwny jest bardzo słaby gatunkowo. Bez lakierowania na nowo tu nic się nie zrobi. Ewidentnie lakier wchłania wilgoć.

deszcz wilgoć na razie maska normalna :) ale jutro daje do polerki zobaczymy :)