Printable View
Koledzy oddałem auto do naprawy hamulca ręcznego. Nie łapała jedna strona. Mochanik do mnie oddzwania i mówi że to nie opłaca się naprawiać gdyż linki przydałoby się wymienić oraz z tej strony z której nie hamuje wymienić cała tą częśc.Mówi że koszt nowej to 560 zł a regenerowanej 280 zł..Czy to ustrojstwo jest takie drogie czy mechanikowi nie chciało się????
Oj no wyraznie mu sie nie chcialo. Ciekawe co miał na miał na myśli mówiąc całą tą część.... linki kosztują ok 70 zł za sztukę, zestaw do zregenerowania zacisku (bo chyba o to mu chodziło) ok 40 zł za stronę...
Tak właśnie zacisk....Czyli co? Czas zmienić mechanika...
Co to za kowal? Linki od 35 zł sztuka, zaciski zazwyczaj się regeneruje zestawem naprawczym za około 30-50 zł. Wymiana linek na kanale lub podnośniku to 15 minut. Regeneracja zacisku trwa trochę więcej i wymaga minimum wiedzy i umiejętności. Może mu brakuje tego ostatniego...?
Zacisku, jeśli chodzi o ręczny to ot tak sobie nie zregenerujesz. Możesz wymienić tłoczek , gumki uszczelnienia, ale to nic nie da. Tam się psuja dźwigienki od hamulca ręcznego i obojętnie jaka to marka, prawie wszędzie jest taka sama zasada działania.
o to to :shakehands::shakehands: ale widze ze sami specjaliści od regenerowania zacisków tutaj:)Cytat:
Napisał MarcinPioneer
Kolego, jeśli nie masz nic merytorycznego do dodania, to nie zabieraj głosu i nie nabijaj sobie postów.Cytat:
Napisał delmis
Kolega MarcinPioneer ma dużo racji. Zaciski hamulcowe kół tylnych mają specyficzną budowę.
Tu nawet nie chodzi o dźwigienki, tylko o zapiekający się czasami sworzeń, na który nakręcony jest mechanizm samoregulacji znajdujący się we wnętrzu tłoczka. Kiedyś walczyłem z takim sworzniem i udało mi się to naprawić, ale nigdy nie ma gwarancji, że będzie dobrze działało i czy nie pocieknie, bo to jest uzależnione od stanu powierzchni otworu, w którym ten sworzeń się porusza.
Dlatego w pewnym sensie rozumiem mechanika. Sam bym się też zastanawiał, czy w przypadku zapieczenia sworznia podejmować się naprawy zacisku w ramach usługi dla obcej osoby.
No i w żadnym wypadku nie nazywałbym takiego mechanika kowalem, bo wygląda na to, że gość ma pojęcie.
Chyba nie ma skoro proponuje czesci za 560 lub " regenerowane" czyli takie po zestawie uszczelek za 30zl, po 260? Na allegro nowe zaciski kosztuja 260 a uzywane sa po 20zl a nie 560zl. ZENADA
http://allegro.pl/trw-zacisk-hamulco...287595505.html
Rzeczywiście trochę drogo, bo nowy zacisk TRW to ok. 300 zł. Ale tutaj jest za mało danych. Być może wycena dotyczyła części wraz z linkami i robocizną.
Ale przecież używane zaciski w db stanie można kupić za 50-80 zł... Więc nadal uważam, że nie wykazał się inwencją. Wystarczy 5 minut w sieci i można znaleźć całkiem sprawne bez wielkiego ryzyka. Poza tym w Poznaniu i okolicy pewnie są dziesiątki alf na części i można wszystko sprawdzić na miejscu.Cytat:
Napisał SG0240
- - - Updated - - -
Klasycznie olał sprawę. Widać zanik "gruczołu" ambicji:)Cytat:
Napisał maniek6600
Mechanik powiedział ze 580 zł razem z robocizną. Macie gdzieś link gdzie mogę kupić kompletny zacisk TRW?
3 komentarze wczesniej (post #8) podałem linka do fabrycznie nowego zacisku trw za 269zl. Jak wpiszesz na allegro "Alfa 147 zacisk tyl" to masz od groma propozycji. Trochę własnej inicjatywy...
Jednak na twoim miejscu bym najpierw zmienił mechanika...
Gesendet von meinem HTC 10 mit Tapatalk
Widzę, że nie chcesz odpuścić temu mechanikowi. Montaż używanych zacisków z allegro to zawsze ryzyko, no chyba, że klient wyraźnie chce i najlepiej przyniesie własne do warsztatu. Bo inaczej może wrócić za kilka miesięcy z reklamacją i będzie się domagał wymiany za darmo.Cytat:
Napisał Belfer
Przy okazji warto by na pewno wymienić płyn w całym układzie, więc zapytaj mechanika, czy w ramach wyceny uwzględnił wartość płynu i robocizny.
Tak chciałbym aby mi to zrobił ale on powiedział że nie montuje rzeczy z internetu tylko intercars.Używek nie chce zakładać,bo mówi że to jednak hamulec...
To nie rozumiem nad czym się zastanawiasz i po co zawracasz nam głowę skoro nie przyjmujesz naszych porad. Plac 560 i po sprawie. Będziesz miał jeden nowy zacisk, i 3 stare.
Gesendet von meinem HTC 10 mit Tapatalk
Ja się odniosłem do tego, co założyciel tematu napisał. Dla mnie sprawa jest jasna. Mówi się klientowi, że jest ryzyko przy zakładaniu innego zacisku (który dość ławo zdiagnozować, więc kolejny przykład pójścia na łatwiznę...) ale dzięki temu ponosi mniejsze koszty. Inna opcja to montaż nowego zacisku i po sprawie.Cytat:
Napisał SG0240
Przerabiałem ten temat w bodajże 3 alfach i wiem czym to pachnie. Ale jeśli facet przy takim banale rozkłada ręce to co robi przy rozrządzie od V6 albo gumach na pierwszy raz naprawianym stabilizatorze od 156/147/GT...? Pewnie nic bo też się nie opłaca.
Przez takich ludzi właściciele dość specyficznych aut, mają kłopoty i duże koszty przy byle usterkach.
Sprawa hamulców została koledze wyjaśniona. Teraz niech wybierze sam co ma zrobić i pojedzie do mechanika z większą dozą optymizmu i chęci...
- - - Updated - - -
Ty masz z nim jakieś powiązania rodzinne, że jesteś na niego skazany?Cytat:
Napisał maniek6600